Kimi150

Czas chyba nastal na przesadzenie po zimie Jeden z nich rozrosl sie w gore na ponad metr a drugi z kolei stanal w miejscu( czym to moze byc spowodowane? ) , jest nie wiele wiekszy niz byl. I jeszcze w tej doniczce pojawila sie kolejna mala roslinka. Jak duza doniczka jest potrzebna dla takiego jednego dzbanka , ktory ma ponad metr wysokosci? Czy moze dalej trzymac te 2 wieksze w jednej doniczce ? Malutkiego "ciepne" do osbnej malej donicy Aha no i pare lisci przy podlozu uschlo. One tak normalnie wiedna z czasem czy cos zaczyna byc nie tak?

Moja doniczka ma ok. 12cm sednicy i 8cm wysokosci. A jak w koncu ma sie sprawa z nawadnianiem? Jedni radza podlewac, inni zraszac, a moze do podstawki az nasiaknie i wylac?

No to mnie zaskoczyliscie, nie powiem. Myslalem, ze z tydzien to max . Dzieki;) A chipsy mam takie jak napisalem wczesniej.

Co jaki mniej wiecej okres czasu podlewa sie zimujacego kaptura? Wiem, ze dac przeschnac trzeba, ale mniej wiecej ile to trwa? Bo idealnym miejscem bylby parapet w altance. Ale to dzialka znajomego i we. chodzenie tam co 2 dzien byloby klopotliwe ;(

Skoro bedzie duzo jej czesc przykryta chipsami to konieczny jest dostep do swiatla? Bo na dworzu bedzie dosc zimno, a ewentulanie do piwnicy mam mozliwosc dania jej, ale tam 0 swiatla. Z kazdym spryskikwaniem bede musial wysypywac te chipsy z butelki niestety:( . Co ile srednio zraszacie podczas zimowania?

Takie chipsy sa ok? http://allegro.pl/chips-ss-0-5kg-chipsy-ko...18.html#gallery Zrobie jakis "klosz" po 5l butelce , do srodka kaptura wrzuce i te chipsy. Tylko musi byc ich tyle, zeby cale pulapki zakrylo czy wystarczy jak bylo napsiane w mini poradniku kilkanascie cm?

To bede musial cos zmajstrowac bo kuweta za mala dla Farnhamii raczej, skoro cala roslina ma byc przykryta Dzieki wielkie Masiol !

Przeczytalem twoj temat. W temacie o kapturnicy napsiane jest, ze mozna zimowac na dowrzu, a wtedy temperatuja czesto spada ponizej 0. Z kolei w temacie o mucholowce 1-10*C. Wiec juz nic nie wiem Moze ktos bylby tak mily i postaral sie odpowiedziec chociaz orientacyjne na moje pytania na podstawie swoich doswiadczen. Czytalem gdzies tez, ze kapturnica stojaca w piwnicy bez zadnego dostepu do swiatla dala sobie rade i bylo ok.

Czytałem podpiety temat ale mimo wszystko mam pare watpliwosci. Chcialbym przezimowac moja Farnhamii na balkonie. Bedzie to moje 1sze zimowanie. 1. Kiedy nalezy zaczac? 2. Nalezy kapturnice w jakis sposob przygotwac do wystawienia na balkon, na taka temperature? Moja stala przez lato na balkonie ale z mieisac temu wrocila do domu. 3. Całą zime spokojnie może byc na balkonie? I o co dokladniej chodzi z tymi 'chipsami kokosowymi' ? I pytanie poza tematem. Jest jakis sprawdzony sposob na przezimowanie mucholowki na balkonie? Bo cholerka mam piwnice , ale zadnego okna i mysle co z nimi zrobic:) Dzieki i licze, ze pomozecie. Bo lekko obawiam sie tego zimowania, kiedys staralem sie Bonsaia przezimowac i w ten sposob zakonczylem jego zywot:D

Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem takiej kapturnicy;) Poprzegladalem wczoraj neta i mi wygalda na Sarracenia leucophylla choc zapewne sie myle:P Chcialbym sie dowiedziec jaka to kapturnica. Mozna ja teraz trzymac na balkonie 24/7 ? Woda destylowana ma byc ciagle w podstawce ? I czy doniczka jest dobra, nie wymaga przesadzenia ? Sry, ze sa obrocone ale na kompie normlanie zrobilem, ze sa pionowo a po wrzcuceniu na imageshacka spowrotem tak Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz.

Ja mam do wyboru polnocny parapet przysloniety od gory lub polodniowy parapet, balkon. A moze sobie wisiec np. na zyrandolu na srodnu pokoju czy za malo bedzie tego swiatla?

A w jakim miejscu ja trzymac najlepiej? Jak duze naslonecznienie?

To moj 1szy dzbanek wiec prosze o wyrozumialosc Co nie co przeczytlaem ale wole sie dowiedziec z pewnego zrodla . Czy to Ventrata? Dwie rosliny? Zauwazylem na lisciach dosc sporo takich czarncyh malych plamek. Przetarlem lisc i zeszlo gdzie nie gdzie. (sry za nie najlepsza jakosc) Czy doniczka nie jest za mala? Podlewac destylka, jak czesto? Ziemia ma byc stale mokra np. jak u Capensisa? Gdzie najlepiej ma stac? Moge postawic na poludniowym balkonie, poludniowym oknie czy moze wisiec sobie pod sufitem porostu?( tylko wtedy to zbyt duzo swiatala nie ma;) ) Co z plynem w dzbanku? Bo cos mi sie obilo o uszy, ze dolewa sie wody czy cus. Ogolnie ten dzbanek super nie wyglada i w kwiaciarni stal w polnocym oknie miedzy blokami. Dzbanki powiedly cos , chyba 1 jest "caly" . Mam nadzieje, ze uda mi sie zapewnic mu dobre warunki z wasza pomoca;)

Ok, to sie nie przejmuje. A co do tego pedu : to ucinac go ? Bo teraz powiedlo troche lisci a ped niby oslabia rosline to moze warto go odciac?

To nie wystawiac jej w ogole na balkon ? Jak to z tym jest?