Skocz do zawartości

Ishikawa

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ishikawa

  1. Witam po dłuższej przerwie :) u mnie zimowanie zakończyło się całkiem dobrze - zimowałam rosiczkę i muchołówkę. Wyjechał je na początku marca, zdjęcia natomiast zrobione dzisiaj.

    Ps. ten piękny dzbanecznik oddany teściowej zgubił wszystkie dzbanki i kompletnie zmarniał.

     

    post-7003-1459704922_thumb.jpg

    post-7003-1459704928_thumb.jpg

    post-7003-1459704935_thumb.jpg

    post-7003-1459704940_thumb.jpg

  2. Jak w przypadku innych owadożerów, tak i przy tej roślinie stosujemy wodę destylowaną albo deszczówkę.

     

    dzięki Rafał.

     

    Przyjrzałam się jej bliżej i o ile na pierwszy rzut oka wygląda fajnie, to pod spodem ma jakby ponadgryzane albo poszarpane liście (w tym kilka żółtych). Ziemia sucha . W domu dojdzie do siebie mam nadzieje :)

  3. Dzbanki pewnie uschną znając życie, ale powinien szybko odbić na nowych liściach :)

     

     

    Tak duże rośliny bardzo ciężko przechodzą aklimatyzację i by ponownie ruszyć potrzebują naprawdę dobrych warunków i dużej ilości światła.

    Cała nadzieja w odrostach, które być może już masz gdzieś pod gąszczem liści?

    Te będą dzbanować bez problemu bo urosną już w Twoich warunkach przyzwyczajone do domowej wigotności i światła.

    Istniejące teraz dzbanki będą regularnie zasychać, ale by odrobinę ograniczyć/spowolnić ten proces dolej trochę wody do 1/3 dzbanków ;)

     

     

    dzięki wielkie za wszystkie rady, bardzo mi pomagacie :)

    czy ta woda powinna być destylowana czy może być kranówka ?

     

  4. Bardzo ładna muchołówka. :)

     

     

    dzieki Maciek :)

     

    Wrzucam zdjęcia mojej świezynki - dzbanecznik,ale nie wiem co to za gatunek konkretny - pani w kwiaciarni nie wiedziała ,szef przywiózł przez przypadek 3 dni temu na próbę ;)

    Strasznie się cieszę a jednocześnie boję bo kilka dzbanków jest uschnietych (3 dni temu jeszcze wszystkie były w formie...)

    post-7003-1434699680_thumb.jpg

    post-7003-1434699701_thumb.jpg

  5. Temat do nacieszenia oczu pięknymi i ciekawymi roślinami . Kilka z nich chciałabym kiedyś mieć ;)

    Wysyłajcie swoje typy wraz ze zdjęciem/linkiem,przy okazji poznamy trochę flory.

     

    Moj pierwszy typ to skeleton flower - zmienia płatki na przeżroczyste gdy pada

    http://www.odditycentral.com/pics/beautifu...n-it-rains.html

     

     

    Dracula Simia czyli rodzaj storczyka ktorego wyglad przypomina małpę:

    http://www.odditycentral.com/pics/the-amaz...nkeys-face.html

     

    kręciołki

    http://www.thelovelyplants.com/lovely-and-...e-spiral-grass/

     

     

    tańczący kwiat , swego czasu pełno tego na allegro było :

    http://funflowerfacts.com/2013/07/16/weird...calyx-motorius/

     

    krwawiący grzyb - https://earthlingnature.wordpress.com/2012/...g-tooth-fungus/

     

    A na koniec ciekawostka (oczywiscie nie ręczę za wartość naukową) http://mysteriousuniverse.org/2014/12/carn...ing-vegetarian/

  6. 1. Muchołówka potrzebuje słońca im więcej tym lepiej

    2. Na zdjęciu masz okaz zdrowia

    3. Usychające pułapki to norma

    4. Na zdjęciu masz uschnięte pułapki które są zamknięte. Powodem uschnięcia mogło być zamknięcie pułapki bez zdobyczy.

     

     

    Dzięki Tracer, martwi mnie to że one tak często usychają ,ale skoro to okaz zdrowia to nie będę panikować :) dzięki

  7. Ja mam problem ze swoją muchołówką. Od marca do maja było super, przesadziłam ją do większej doniczki i kwaśnego torfu,rosła jak szalona.

    Mniej-wiecej od połowy maja zaczęły jej czernieć głowy.

    Wcześniej (jak była w starej doniczce) zdarzyło mi się to może z 2 razy,ale myślałam że musi się przystosować,ale niestety nie.

    Zaczęłam mniej wody jej dawać bo może przelałam, dalej nic .

    Doniczka stoi na parapecie gdzie słonce jest od 12 do wieczora, wiec może ją poparzyło. Zmieniłam jej miejsce na mniej słoneczne....dalej nic.

    Najgorsze jest to,że na tym samym parapecie mam kapturnice której usychają kapturki a zarazem wypuszcza nowe ,jedynie rosiczka się trzyma bez zmian.

    Poza tym się w ogóle nie odbarwia..

    Co ja źle robię ?

    post-7003-1434291315_thumb.jpg

    post-7003-1434291715_thumb.jpg

  8. Mogę się podpiąć ? Przeczytałam posty o przesadzaniu ale mam wątpliwość co do terminu - kiedy po zakupie najlepiej przesadzić mucholke ? Trochę się zastanawiam że ta moja ma tyle paszcz i czasem muszę wyjmować jedną paszczę z paszczy innej bo na siebie zachodzą. Dałam jej miesiąc na aklimatyzację, ale nie wiem czy to dobry pomysł ?

    Zdjęcie z dzisiaj :)

    post-7003-1426021496_thumb.jpg

  9. Ishikawa :) może to tylko przejęzyczenie z twojej strony:"Jeszcze tylko jakaś sensowna ziemia" ;) , powinien być - odpowiedni torf papa .

     

    Myślałam o torfie z piaskiem ale w domyśle ziemia (ziemia do kwiatków jak to sie potocznie mówi).

     

     

    Jestem nowy na forum ;)

    Głownie siedzę w terrarystce, chociaż chwyciła mnie żyłka na dzbaneczniki ;)

     

    Parę z moich pupili.

     

    https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-x...amp;oe=55767CD2

     

    https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-x...amp;oe=5580973D

     

    https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hpho...e6647041bbdf52a

     

     

    piekne żabcie, pochwal się gdzie je trzymasz:)

  10. Witamy Ishikawa! :)

    Trochę czasu, trochę chęci i Ty również będziesz miała się czym chwalić ^^

    Powodzenia z Twoją "muchołapką" :D

     

     

    No siema! Podziękujesz tej pani albo ją znienawidzisz jak tylko złapiesz owadożernego bakcyla. :D

     

     

    Muchołapka to po Czesku :v

     

     

    Dzięki za przywitanie :)

    Mi się muchołapka kojarzy z taką packą na muchy. Nie wiem,czy ktoś tego używał kiedyś....ale w sumie Wy nie musiecie :D

     

    Moja muchołapka zjadła 1 owada, myślałam że jedna paszcza zaczyna gnić bo coś jej nie pasuje,ale podczas wiwisekcji znalazłam strawioną małą muszkę ;)

  11. Daro7979 super kameleon!

    Nie spodziewałem się, że ktoś tutaj hoduje takie bestie...

     

    Zawsze chciałem mieć takiego :C

    Skąd go wzięłaś, gdzie kupiłaś? :D

     

     

    Dostałam na komunie św.wraz z rowerem i zegarkiem (czy ktos pamięta jeszcze takie czasy ?:) ). Moj ojciec od jakiegos kolegi dostał bo Wafel był

    efektem jakieś pseudohodowli , niestety, ale kiedyś sobie ludzie przywiozili gadzinki "prosto z Bułgari".

     

    A tak apropo roslinek, zaopatrzyłam sie w 10 litrów wody destylowanej ;) . Jeszcze tylko jakaś sensowna ziemia i myślę ja przesadzić jak sie zaklimatyzuje takk

  12. Dzieki Jowita!

     

    Niestety sensownych trawników albo kawałka łąki jest coraz mniej, ludzie kompletnie nie sprzątają po psach ( a żółw potrafi próbowac zjeść wszystko w zasięgu oczu...) albo wysypuja jakies trutki na mrówki albo coś. Ale kosiara z niej pierwszorzędna :)

  13. Witam wszystkich :)

     

    Jestem Ola i postanowiłam sie tu zarejestrować po zakupieniu muchołówki (ja cały czas mówie muchołapki...;)) w palmiarni.

    Pani sprzedająca zachwala prostote hodowli roślinki więc się skusiłam - poza rzeżuchą przed świętami nie wiele udało mi sie wyhodować w przeszłości.

    ALe jestem podwrażeniem Waszych hodowli, normalnie ukłony do ziemi :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.