Skocz do zawartości

Mospilan 20 SP


Jaras

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym wiedzieć, czy ktoś używał już ten środek i z jakim skutkiem?

Mam do ubicia mączlika, a z tego co wiem, jest to jeden z najbardziej skutecznych środków w walce z tym dziadostwem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mospilan 20 SP jest preparatem selektywnym i najlepiej jest go stosować do zwalczania szkodników opisanych w etykiecie. Jeżeli zdobyłeś informacje, że w walce z mączlikiem się sprawdza, to go zastosuj - nie zabraniam, prawdopodobnie efekt będzie dobry. Ale uprzedzam, iż może się też to skończyć znikomą lub słabą skutecznością, o ile dysponujesz nie do końca potwierdzonymi informacjami.

 

Ja bym zaproponował coś dedykowanego - Admiral 100 EC (łatwo dostępny i tani; zwalcza wszystkie stadia rozwojowe mączlika) + Talstar 100 EC (Talstar będzie zwalczał głównie osobniki dorosłe).

Larwy mączlika skutecznie będzie również eliminował Nomolt 150 SC.

Ewentualnie preparaty zawierające imidachlopryd - Confidor 200SL, Kohinor 200 SL, etc - uważałbym jednak z podlewaniem - niektóre rośliny ozdobne źle ich znoszą.

W małych opakowaniach jest także sprzedawany Apacz 50WG (chlotianidyna (neonikotynoidy)) - podobnie jak imidachlopryd zwalcza wszystkie stadia rozwojowe.

Podsumowując jest z czego wybierać - nie wiem na co czekasz.

Edytowane przez Kosiarz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za późno, już kupiłem Mospilan. Problem właśnie w tym, że z każdym nowym środkiem jakiego zaczynam używać, mam obawy co do roślin.

Nomolt stosowałem i czekam na razie na efekty. Mospilan wybrałem m.in. dlatego, że działa również wgłębnie = teoretycznie większa skuteczność.

Pytanie jeszcze o dawkowanie. Wiesz jak skutecznie domowym sposobem uzyskać 0,5 grama?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za późno, już kupiłem Mospilan. Problem właśnie w tym, że z każdym nowym środkiem jakiego zaczynam używać, mam obawy co do roślin.

Nomolt stosowałem i czekam na razie na efekty. Mospilan wybrałem m.in. dlatego, że działa również wgłębnie = teoretycznie większa skuteczność.

 

Neonikotynoidy działają na roślinie powierzchniowo (na powierzchni liści, łodyg - opryskanych części rośliny), wgłębnie (penetracja mniej więcej kilku warstw komórek) i systemicznie (przemieszczają się wraz z sokami roślinnymi). Apacz, Confidor, Mospilan działają pod tym względem praktycznie tak samo. Szkodnik natomiast ginie przez kontakt z preparatem lub przez spożycie skażonego insektycydem fragmentu rośliny lub jej soku.

 

Nomolt zwalcza tylko stadia larwalne. Dla postaci dorosłych jest nieszkodliwy. Na roślinie działa powierzchniowo. Najeźdźcy trują się drogą żołądkową (wywołuje zaburzenia syntezy chityny). Nie ulega szybkiej biodegradacji dlatego można go stosować do podlewania oraz np. zaprawiana nasion.

 

Pytanie jeszcze o dawkowanie. Wiesz jak skutecznie domowym sposobem uzyskać 0,5 grama?

 

Znajdź gęstość nasypową Mospilanu w g/cm^3 lub kg/m^3. Z tego co zerknąłem to wynosi ona 0,15-0,30 (waha się w zależności od wilgotności ów proszku). Objętość proszku z przedziału od 1,67 cm^3 do 3,33 cm^3 zaważy około 0,5 g. Wymaganą objętość odmierz miarką do cieczy.

Edytowane przez Kosiarz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki za pomoc. Dałem dawkę troszkę mniejszą od zalecanej, zobaczę jak zniosą to rośliny. Za tydzień poprawka.

Czy możliwe jest, aby mączlik przywędrował razem z martwym torfowcem?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Larwy przybyły najprawdopodobniej z żywymi roślinami, o ile coś niedawno zamawiałeś. Oczywiście nie dotyczy to tylko roślin owadożernych.

Możliwe też jest to, że mączlik wcześniej skolonizował inne rośliny, które rosną w twoim w domu (w okresie letnio/jesiennym) i z czasem zaczął się coraz intensywniej rozmnażać. Latem ów szkodnik zasiedla także wiele roślin warzywnych (rosnących w szklarniach, tunelach, etc. oraz w ich pobliżu), więc niestety znacznie łatwiej można go sprowadzić do domu.

 

Nie zaniżaj dawek - dla roślin nie zrobi to większej różnicy (co ma być to będzie, jeżeli chcesz zbadać jak dany preparat podziała na rośliny to wykonaj test), ale dla skuteczności zwalczania mączlika może to już być istotne. Nie czekaj 7 dni na ponowny zabieg - ponów go po około 3 dniach. Od razu ci napiszę, że na jednej poprawce najprawdopodobniej się nie skończy - powiedzmy że po 3-5 zabiegach opanujesz problem, wykonuj ich starannie - mączlik to nie mszyce, które giną nawet od śladowych dawek (lecz nie traktujmy tego zbyt dosłownie) większości insektycydów.

Edytowane przez Kosiarz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie, mam go w jednym terrarium nizinnym. Pozostałe wyglądają na czyste, tak samo inne rośliny w pokoju. Z kolei dzbanki które dotarły w tym roku nie miały kontaktu z roślinami na których grasuje robactwo, więc ta opcja odpada. Rośliny które rosły przez lato na dworze, zimują poza mieszkaniem. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to torfowiec, w który przesadzałem zaatakowane rośliny jakiś m-c temu. Dlatego też pytałem, czy jest możliwość sprowadzenia tego dziadostwa właśnie w mchu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem było to mało prawdopodobne. Chyba że zaszedł jakiś rzadki splot zdarzeń w trakcie przechowywania lub transportu - np. mech był składowany w pomieszczeniach, w których występowały mączliki.

Jeżeli chcesz wiedzieć czy po pokoju (lub w pozostałych terrariach) latają dorosłe postacie mączlika to ustaw kilka żółtych spodków z wodą lub powieś lep koloru żółtego.

Wracając jeszcze do Mospilanu - klik. Skuteczność w zwalczaniu mączlika ma więc całkiem dobrą. Jeżeli jednak przyjdzie ci wykonać kilka zabiegów to ja bym jednak jeszcze "coś" dokupił.

Edytowane przez Kosiarz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem już ten wykres ;) Na innych forach również go polecali.

Ponoć bardzo dobrym środkiem jest również Provado Plus AE - gotowy do użycia preparat w sprayu.

Co prawda cena troszkę wysoka, ale warto było by go przetestować. Na roślinie działa podobnie jak Mospilan.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Provado Plus AE w 50% jest tym samym co np. Confidor 200 SL. Acetamiprid (Mospilan) i imidachlopryd to ta sama grupa chemiczna (zresztą - napisałem o tym w 2 poście tego topiku). I skoro ów substancje mają "pełny" (powierzchniowy/wgłębny/układowy) zakres działania na roślinie to czemu się dziwić. :)

 

Zawartość substancji biologicznie czynnych:

imidachlopryd (związek z grupy neonikotynoidów) - 0,025%

metiokarb (związek z grupy karbaminianów) - 0,05%

 

Provado ma szerokie zastosowanie, które wynika z odpowiedniego składu. Czy karbaminiany sprawdzają się w przypadku zwalczania mączlika nie wiem - na pewno mają dużą skuteczność przy zwalczaniu mszyc a w tym tych, które uodporniły się na substancje fosforoorganiczne oraz ślimaków. Piszę o tym dlatego, ponieważ wspomniałeś o cenie. Można by w pewnym stopniu sprawdzić ich skuteczność stosując np. Pirimor 500WG, ale od pewnego czasu nie jest on dostępny bez zezwolenia.

Swoją drogą - gdzieś chyba nawet mam w domu Provado, ale od zakupu prawie go nie używałem... trzeba po prostu uważać przy rozpylaniu areozolu z bardzo bliskiej odległości. Uważać na to, aby jego niska temperatura nie uszkodziła roślin - gazem nośnym jest propan - butan.

Edytowane przez Kosiarz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.