Skocz do zawartości

Rosiczka po zimie


kudlataa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

Mam pytanie do mojej rosiczki zdjęcia poniżej i obok ;) W czasie zimy trochę listków jej uschło, ale rosła dalej wzwyż wytwarzając tylko zalązki listków. Jak widać u góry trochę kwietniowego słonka wystarczyło aby zaczęła produkować normalne pułapki :D

Czy z tych kikutków mogą utwożyć się pułapki czy już zostanie taka sobie śmieszna? :) Miał ktoś w ogóle taką sytuację aby rosiczka tak przezimowała? ;p Czy jeśli obetnę te suche końcówki na tych kikutach to czy uschną (pewnie tak) czy odrosną?

 

rosiczka

rosiczka1

Edytowane przez kudlataa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymać cały rok w takich samych warunkach bo capensisów się nie zimuje! :)

Ale wygląda raczej śmiesznie niż źle, nie powinno jej nic być.

 

Post wyżej właśnie wyjaśniłam, że jej NIE zimowałam... Caaaaaały rok stała na parapetach - albo w kuchni gdzie zimą jest więcej światła albo w pokoju gdzie od wiosny do jesieni ma go więcej. Nie przykrywałam folią a jedyne co zmieniłam to ilość wody, którą podlewałam - czekałam aż wyparuje i dopiero podlewałam nie raz nawet udało mi się wysuszyć jej ziemię ;p

 

Żle nie wygląda ale jak przetrwa tak samo kolejną zimę to już będę musiała chyba patyczki powbijać co by się nie przewaliła?

 

Myślałam że da się coś z nią zrobić...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.