lorelei Napisano 26 Kwietnia 2011 Share Napisano 26 Kwietnia 2011 Nie wiem, czy to dobry dział, ale żaden inny nie wydaje mi się odpowiedniejszy ;p Otóż w okolicach 27 czerwca br. wyjeżdżam za granicę, wrócę pod koniec sierpnia lub w połowie września [zależy, czy mi się noga powinie w sesji czy nie ]. Na ten czas miło by było, gdyby ktoś z Warszawy dał radę zaopiekować się moimi roślinami. Na pokładzie są 3 ventraty [największa 30 cm wysokości, dwie pozostałe są w jednej doniczce, bo ta trzecia sobie radośnie wyrosła z drugiej i w zasadzie już dorównała jej wielkością], N. sanguinea [młoda roślina], młody Cephalotus, D. capensis i D. nidiformis. Towarzystwo stoi na południowym parapecie, nie potrzeba terrarium ani żadnej aklimatyzacji. Jedyne, co trzeba robić, to zapewnić im słoneczko i podlewanie/spryskiwanie. Jak się nikt nie znajdzie to zapewne zostaną w domu z rodzicami, ale nie jestem pewna, czy to dla roślin bezpieczne rozwiązanie ;p ochotnikowi oczywiście zapewnię parę baniaków 5L wody destylowanej [ew. pieniądze na zakupy] i mogę coś przywieźć z Anglii [Gloucester, Bristol, Londyn] lub Włoch [Rzym, Wenecja]. Ewentualne inne profity z opieki nad roślinami [pieniądze, jedna z mniejszych ventrat] do dogadania. Kontakt: gg: 4204220 @: my-way@wp.pl Z góry dziękuję Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi