Marcin Napisano 3 Czerwca 2011 Share Napisano 3 Czerwca 2011 Witam, otrzymałem małą rosiczkę. Jest to chyba drosera capensis. Była wysłana pocztą i chyba niezbyt jej to służyło. Nie miałem wcześniej rosiczek, możecie mi doradzić co zrobić, aby roślinka odżyła? Przedwczoraj wsadziłem ją do małej doniczki z dziurkami. Na dole keramzyt, do połowy czysty torf ph 3,5-4,5. Doniczkę wsadziłem, do drugiej nieco większej i nalałem jakieś 3 cm wody przegotowanej odstałej (nie miałem destylowanej). Trzymam ją na zewnętrznym parapecie okien balkonowych (nie stoi w pełnym słońcu, daszek daje troszkę cienia). Załączam zdjęcia Będą wdzięczny za szybką pomoc Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 3 Czerwca 2011 Share Napisano 3 Czerwca 2011 Niczego poza zapewnieniem odpowiednich warunków nie możesz zrobić. Faktycznie nie jest to okaz zdrowia, ale capensis to bardzo wytrzymały gatunek. Powinna dojść do siebie szybko. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamoon Napisano 3 Czerwca 2011 Share Napisano 3 Czerwca 2011 daj torf do pełna, tak to całej ilości światła nie złapie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 3 Czerwca 2011 Tylko tyle miałem tego torfu. Właśnie idę poszukać w osiedlowych kwiaciarniach. Mam nadzieję, że będą, bo w tych większych sklepach jak są to zazwyczaj po 60-80L... Czyli mam ją zostawić w tych doniczkach, tak jak jest i tylko dosypać torfu, tak? Nie trzeba żadnego szkła, czy folii? Za jaki czas powinna dojść do siebie? 2 tygodnie? Wielkie dzięki za pomoc Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamoon Napisano 3 Czerwca 2011 Share Napisano 3 Czerwca 2011 trudno powiedzieć kiedy, jak dosypiesz to nie od góry tylko wyciągnij z ziemią i dosyp na spód a potem posadź. Szukaj też w ogrodniczych sklepach torfu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 4 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2011 Wsadziłem do całkowicie nowego torfu. Bo jak wsadziłem w tamten rękę, to była taka ciapa. Nie wiem, czy nie za dużo wody wlałem do podstawki. Teraz torf jest do pełna a wody ok. 1 cm. Jeszcze mam pytanie odnośnie podlewania. Czy mogę użyć wody ze storczyka? Zaoszczędziłbym w ten sposób na wodzie destylowanej, bo storczyka należy tylko potrzymać chwilę w wodzie a później wodę wylać. Dzięki! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 4 Czerwca 2011 Share Napisano 4 Czerwca 2011 Przecież storyczki ( może się mylę, moja wiedza na ich temat jest uboga ) trzymane są w domieszkach zasadowych (nie mówię o epifitach) traktowanych dodatkowo nawozami. Same storczyki mają pewnie na sobie trochę odżywek. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 15 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 15 Czerwca 2011 (edytowane) Dzięki za odpowiedź Daję jej czystą wodę destylowaną. I już całkiem nieźle wygląda. Na pięciu liściach pojawiły się włoski z rosą Bardzo szybko rosną. Wczoraj jeszcze były 4. Mam dwa pytania: 1. Czy te czarne, zwiędnięte liście, które widać na zdjęciu się zregenerują, czy już nic z nich nie będzie? Jeśli to drugie, to mam coś z tym zrobić? Uciąć albo wyrzucić jak same odpadną, czy po prostu zostawić i się tym nie przejmować? 2. Kilka dni temu roślinka złapała muszkę, ale jej nie trawi. Po jakim czasie roślinka zacznie trawić muszki, jak często mogę ją dokarmiać i czy robiąc to mam kłaść muszki na każdy listek, czy wystarczy na kilka? 3. Muszki mają być nieżywe? Edytowane 15 Czerwca 2011 przez Marcin Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiu881 Napisano 16 Czerwca 2011 Share Napisano 16 Czerwca 2011 Mam dwa pytania: 1. Czy te czarne, zwiędnięte liście, które widać na zdjęciu się zregenerują, czy już nic z nich nie będzie? Jeśli to drugie, to mam coś z tym zrobić? Uciąć albo wyrzucić jak same odpadną, czy po prostu zostawić i się tym nie przejmować? 2. Kilka dni temu roślinka złapała muszkę, ale jej nie trawi. Po jakim czasie roślinka zacznie trawić muszki, jak często mogę ją dokarmiać i czy robiąc to mam kłaść muszki na każdy listek, czy wystarczy na kilka? 3. Muszki mają być nieżywe? 1 Raczej nic nie będzie, można uciąć albo zostawić aż uschną 2 i 3 Muszki muszą być żywe, rosiczka trawi długo. Nie dokarmiaj jej sama sobie złapie owada! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubusszerokopasmowy Napisano 16 Czerwca 2011 Share Napisano 16 Czerwca 2011 wyciągnij ja i daj do nowej ziemi dużo słońca i i wody i odżyje mój kolega miał w gorszym stanie i ja odratowałem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 16 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 16 Czerwca 2011 Już to zrobiłem 12 dni temu Już jest dużo lepiej. Dzisiaj pojawiły się następne włoski z rosą, więc w sumie jest ich już 6. Stoi na na balkonie, na południowym parapecie okiennym. Daszek robi trochę cienia, więc słońce raczej jej nie spali. Wody ma cały czas 1-2 cm. Jutro wrzucę zdjęcia, to ocenicie, czy jest dobrze Dzięki! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 17 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 17 Czerwca 2011 (edytowane) Załączam zdjęcia Dzisiaj rosną włoski na 7 listku Kiedy mogę spodziewać się aktywności roślinki? Tj. kiedy będzie zjadać muszki? I jeszcze jedno pytanie: czy ta roślinka nie ma nic przeciwko częstemu przestawieniu w inne miejsce? Aktualnie trzymam ją na balkonie na parapecie okiennym, ale zastanawiam się, czy by jej nie przenieść do drugiego pokoju na parapet wewnątrz mieszkania, tuż obok ziół. Trzymam sobie bazylię, miętę i oregano i pełno wokół nich muszek owocowych. Rosiczka miałaby łatwe pożywienie. Choć z drugiej strony póki co nie trawi pokarmu... Dzięki! Edytowane 17 Czerwca 2011 przez Marcin Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 Patrząc na zdjęcia to już może jeść. Ma zdrowe liście. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nicemilio Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 Wraca ładnie do siebie Uszkodzone i nadeschnięte liście niedługo uschną zupełnie i po problemie. Jeśli ma kropelki, a z tego co widzę po zdjęciach ma, to już jest gotowa na łapanie owadów Ale raczej nie licz, że sama da radę złapać jakąś rasową muchę, one przeważnie są za silne i się uwalniają z pułapek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamus Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 mało tego że wygląda lepiej to widzę że puszcza Ci pęd kwiatowego to chyba okres dla nich bo moje wszystkie rosiczki kwitną na potęgę z jednej wyrosły aż 3 pędy XD Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi