nicemilio Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 Witam wszystkich owadożeromaniaków Na forum jestem nowy ale rosiczkę hoduję już od dwóch lat. Piszę ponieważ chciałbym się do was zwrócić z pewnym problemem. Mam możliwość dostania za darmo D. derbyensis z hodowli in vitro. Rosiczka już jest na etapie hartowania, niedługo będzie przesadzana do gleby. I tutaj pojawia się problem natury "technicznej". Czy ktoś w ogóle miał do czynienia z tą rosiczką? Jak wygląda jej hodowla? Czy jest samopylna? Póki co nie udało mi się znaleźć żadnych informacji na jej temat poza tym, że jest ona z grupy petiolaris. Niestety nie za dużo mi to mówi na temat hodowli Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś podejmie dyskusję i odpowie na moje pytania Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latos333 Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 Nie jest za łatwa w hodowli. Temperatura dla tej rosiczki nie powinna spadać poniżej 20*C, wilgotność też lubi trochę wyższą niż pokojowa. Poza tym na maxa światła. Samopylna nie jest. Podłoże torf + piasek 1:1 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nicemilio Napisano 17 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 17 Czerwca 2011 (edytowane) Z tym światłem to może być problem bo mam okno południowo-wschodnie. D. capensis świetnie sobie na nim radzi (wiem, że to twardy gatunek). Myślisz, że derbyensis podoła w tych warunkach, nazwijmy to, parapetowych? Czy lepiej byłoby zrobić jakieś terra? Jeśli tak to dodatkowo ją naświetlać czy słońca jej wystarczy na tym parapecie? Jeśli chodzi o kwestię gleby to nie ja się tym zajmuję tylko osoba, od której dostanę rosiczkę, myślę, że wie w co wsadzić roślinkę jeśli wyhodowała ją na pożywce Edytowane 17 Czerwca 2011 przez nicemilio Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latos333 Napisano 17 Czerwca 2011 Share Napisano 17 Czerwca 2011 Z tym światłem to może być problem bo mam okno południowo-wschodnie. Myślę że bez doświetlania może być problem, szczególnie jak skończy się lato. Najlepiej pomyśl o jakimś terra z lampami. To są rosiczki z Australii, a wiadomo jaki tam panuje klimat U mnie zaczynają się zbierać do okresu spoczynku, bo temp. w terra dochodzi do 40*C, też nie wiem jak sobie z tym poradzę, bo to mój pierwszy spoczynek tych roślin. W tym okresie trzeba przesuszyć podłoże, i dość ważna jest wtedy wilgotność powietrza, szczególnie w nocy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nicemilio Napisano 18 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 18 Czerwca 2011 (edytowane) A jeśli już chodzi o kwestię terra to mogę ją w nim trzymać razem z moimi capensisami? Czy raczej dla capensisa będą to zbyt cięzkie warunki? Pytam, bo kiedyś doświetlałem swoje capensisy i więcej na tym straciłem niż zyskałem mówiąc szczerze... Zimą były ładne, wybarwione a latem, kiedy dostały prawdziwego słońca straciły kropelki i zrobiły się jak alba (moje to typical) Tej zimy zero doświetlania, fakt, były może słabsze ale za to przy pierwszym wiosennym słońcu się wybarwiły i teraz są śliczne Edytowane 18 Czerwca 2011 przez nicemilio Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi