Skocz do zawartości

Wklęsłe, brązowe plamy na liściach dzbanecznika


infidelity

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z nowo nabytym, małym dzbanecznikiem, mianowicie pojawiły się na nim okrągłe, brązowe, wżarte plamki po obu stronach liści (więcej od spodu), wygląda na to że zaczynają się również pojawiać się na jego jedynym dzbanku. Zaatakowany jest głównie najświeższy liść, poza tym są też 3 starsze liście które w momencie otwierania paczki były lekko poparzone przez słońce na brzegach z jednej strony. Dodatkowo zauważyłam pojedyncze plamki na dwóch innych dzbanecznikach, od strony spodniej liści - stały w pobliżu tego malucha tylko przez kilka godzin na samym początku, w tej chwili trzymam go w innym pomieszczeniu.

 

Co to może być? Wydaje mi się że ilość tych plam się znacząco zwiększyła w ciągu ostatnich kilku dni... Jak z tym walczyć?

 

Przy okazji spytam o jeszcze jedną sprawę: mój 'bloody mary' po dłuższym czasie aklimatyzacji wypuścił pierwszego dzbanka w pełni powstałego u mnie, ale jego pokrywka jest bardzo mała i do tego blado-żółta, czy powinnam się tym martwić? Poza tym roślina wygląda zdrowo, tego akurat nie zaatakowały plamki o których piszę wyżej, wypuszcza nowe liście, wydaje mi się że kolejny zawiązek dzbanka powoli rośnie.

post-6353-1371073713_thumb.jpg

post-6353-1371073729_thumb.jpg

post-6353-1371073742_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety dostać młodego N. bicalcarata bez żadnego syfu jest trochę ciężko (na każdym zdjęciu jakie widziałem coś miały, może były tylko 1-2 wyjątki), mój miał czarne plamki na liściach, ale w końcu te liście uschły, a na nowych ich na szczęście nie było.

Już coś takiego gdzieś widziałem, ale nie mogę sobie przypomnieć co to było. Jak roznosi się na inne to może to być grzyb albo coś z bakteriami, ale ręki nie dam sobie obciąć. Spryskaj na grzyba Topsinem jak pisała 1w0na i czymś na bakteryjne porażenie liści (ale tu pewien nie jestem).

 

Według mnie u "bloody mary" nie ma się czym martwić, ale niech wypowiedzą się jeszcze inni.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.