Crespo Napisano 18 Marca 2014 Share Napisano 18 Marca 2014 (edytowane) Witam! Hoduje rośliny owadożerne już kilka ładnych lat, mam cztery muchołówki 3x red-green i 1x sawtooth. Uprawiane są prawidłowo, były zimowane 4 miesiące w temperaturze 5-8 stopni, przyniesione ze strychu w połowie lutego, odżyły błyskawicznie, wypuszczają liść za liściem ... lecz tutaj pojawia się moje pytanie i problem ... czemu moje rośliny nie wypuszczają pędów kwiatowych? Wiele razy spotkałem się już z osobami, które trzymają w złych warunkach swoje rośliny, bądź np owadożery z OBI ... i często widać że pojawia się pęd kwiatowy. A ja dwie swoje roślinki mam już trzeci rok, zawsze zimowane, przesadzane, podlewane na czas a nigdy nie dostąpiłem tego zaszczytu. edit: dodam tylko że trzymane na oknie południowym, temperatura i wszystkie warunki są wręcz podręcznikowe, podlewane przez podsiąkanie wodą destylowaną ... gdy wszystko wypiją, daje im dzień przerwy itd itp. Edytowane 18 Marca 2014 przez Crespo69 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
allgreen Napisano 18 Marca 2014 Share Napisano 18 Marca 2014 Może nie mają wystarczająco dużo zmagazynowanej energii do kwitnięcia tzn. mają za mało schwytanych owadów w ciągu sezonu? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krople_rosy Napisano 18 Marca 2014 Share Napisano 18 Marca 2014 Hej ! Nie sugeruj się proszę moją opinią, ale czytałem że wiele roślin by kwitnąć, potrzebuje jakiegoś czynnika "stresogennego".. Jednym wystarczy złe zimowanie, innym utrata pułapek, jeszcze innym przelanie lub przesuszenie. Nie polecam eksperymentować, jednak okres kwitnienia może być właśnie spowodowany chęcią ratowania się/rozmnożenia się. Skoro piszesz że masz warunki "podręcznikowe" może roślina ma się na tyle dobrze że jako wieloletnia, nie ma powodu do rozmnażania się. Ale specem od muchołówek nie jestem i również czekam na odpowiedź kogoś w temacie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian.sze Napisano 19 Marca 2014 Share Napisano 19 Marca 2014 Całkiem możliwe, że za mało owadów schwytały w tamtym roku. Jeden z moich okazów pod koniec roku wszystkie pułapki miał zamknięte, a teraz, po zimowaniu, wypuszcza dwa pędy kwiatowe na raz z jednego stożka wzrostu .... Inne muchołówki nie mają ochoty na kwitnięcie. Zaczekaj jeszcze trochę, może zakwitną Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 19 Marca 2014 Autor Share Napisano 19 Marca 2014 (edytowane) EDIT : To forum jest magiczne! przed wczoraj przyglądałem się roślinom i myślałem o kwitnięciu, gdy zabrakło mi weny postanowiłem napisać post na forum (wczoraj). Wracając z pracy niedawno pomyślałem że zrobie zdjęcie i wstawie na forum że rośliny mają się dobrze, gdy podczas wstawiania dopiero na zdjęciu dostrzegłem ... pędy kwiatowe! O dziwo ... w każdej muchołówce! Aż się pochwale (zdjęcie lipnej jakosci bo robione na szybko przy lampce biurkowej, ale chodziło o sam efekt ) - roslinki na zdjeciu dwa tygodnie po przebudzeniu, najnowsze z moich muchołówek Edytowane 19 Marca 2014 przez Crespo69 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturr0 Napisano 19 Marca 2014 Share Napisano 19 Marca 2014 No i znowu potwierdziła się zasada, że w tym hobby cierpliwość to podstawa. Życzę udanych zbiorów nasionek . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 19 Marca 2014 Autor Share Napisano 19 Marca 2014 Dzięki dzięki Wlasnie mysle czy dopuszczac do kwitniecia czy nie, w zasadzie mialbym jak zapylic, bo kwitna te oraz red sawtooth. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 20 Marca 2014 Share Napisano 20 Marca 2014 No i znowu potwierdziła się zasada, że w tym hobby cierpliwość to podstawa. Życzę udanych zbiorów nasionek . No właśnie , cierpliwość to podstawa a tej chyba brakuje. Więc nie wiem czy jest sens czekać na nasiona z których jak się uda to dopiero po bardzo długim czasie coś konkretnego urośnie. A i muchołówki męczone kwitnięciem mogą niezbyt atrakcyjnie wyglądać przez okres czasu. Decyzja należy do Ciebie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 20 Marca 2014 Autor Share Napisano 20 Marca 2014 No właśnie , cierpliwość to podstawa a tej chyba brakuje. Więc nie wiem czy jest sens czekać na nasiona z których jak się uda to dopiero po bardzo długim czasie coś konkretnego urośnie. A i muchołówki męczone kwitnięciem mogą niezbyt atrakcyjnie wyglądać przez okres czasu. Decyzja należy do Ciebie Trochę się nie zgodzę z Twoją odpowiedzią, bo cierpliwości mi nie brakuje Mam muchołówki które hoduję kilka lat i nigdy nie miałem pędu kwiatowego, dlatego też założyłem ten temat Ale dzieki za odpowiedz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się