moof Napisano 24 Sierpnia 2006 Share Napisano 24 Sierpnia 2006 (edytowane) Muchołówki są najbardziej chyba znanymi roślinami owadożernymi. Słyną przede wszystkim ze swojego sposobu łapania zdobyczy. Na forum często pojawiają się niepotrzebne pytania odnośnie gnicia pułapek i innych problemów związanych z schwytaną przez roślinę zdobyczą. W tym krótkim FAQ postaram się wyjaśnić przyczyny niektórych z nich. Pytanie 1: Moja muchołówka złapała za dużego owada. Czy nic jej się nie stanie? Często zdarza się, iż schwytana zdobycz wystaje spoza pułapki lub jest po prostu zbyt duża, by się w niej zmieścić. Należy się liczyć z tym, że duża ofiara może uszkodzić pułapkę lub po prostu z niej wyjść, co zdarza się jednak rzadko i tylko przy silnych owadach, takich jak np. osy czy szerszenie. Pułapka która schwyta za dużego ofiarę strawi ją, jednak będzie to proces długotrwały i pułapka niemal na 100% nie będzie się potem nadawała "do użytku". W ogóle pułapki Dionaea muscipula są zwykle jednorazowe. Jeśli owad wystaje z pułapki, to prawdopodobnie zacznie ona gnić zanim się otworzy. Proponuję wtedy jak najszybciej ją uciąć, by zapobiec przedostaniu się pleśni na inne liście. Ogólnie przyjmuje się, że maksymalny rozmiar insekta powinien wynosić 2/3 wielkości pułapki, ponieważ przy większych istnieje ryzyko uszkodzenia liścia. Ja swoim roślinom pozwalam łapać wszystko i pułapki ucinam jedynie wtedy gdy zaczynają gnić. Pytanie 2: Pułapka złapała owada i zaczyna gnić. Czy to normalne? Jak już wspomniałem, pułapki muchołówki są zwykle jednorazowe i często zdarza się, że po strawieniu ofiary nie otwierają się już i zaczynają czernieć, gnić. Dzieje się tak zwłaszcza po schwytaniu dużego owada. Należy wtedy usunąć ją ostrym narzędziem, albo ostrożnie oderwać. Pytanie 3: Po strawieniu owada pułapka otworzyła się, jednak nie łapie już owadów i ma dziwny kształt. Dlaczego? Czasami pułapki po "zużyciu" nie obumierają, ale otwierają się i stają zwykłymi liśćmi asymilacyjnymi. Ze względów estetycznych można je usunąć i nie będzie to miało negatywnego wpływu na roślinę. Pytanie 4: Jakie owady są dla muchołówki niebezpieczne? Niektóre owady mogą uszkodzić pułapkę. Nie powinna łapać żuków, gdyż te mogą przegryźć pułapkę i wydostać się na zewnątrz. Osy mogą ją połamać. Na forum pojawiły się głosy, iż mrówki mogą również zaszkodzić roślinie. Uważajcie na duże i silne owady, oraz na te, które żywią się roślinami. Inna sprawa, to które owady są pod ochroną. Nie karmcie (jeśli to robicie) roślin owadami pod ochroną, takimi jak np. biegacze. Nie wskazane jest także karmienie jej takimi gatunkami, które są pożyteczne dla człowieka. Po prostu ich szkoda. Pytanie 5: Pułapki zamykają się bardzo wolno. Dlaczego? Długi czas zamykania pułapek może być spowodowany osłabieniem rośliny, złymi warunkami lub po prostu tym, że pułapka jest świeżo otwarta i jeszcze nie w pełni sprawna. Zauważyłem, że szczególnie wiosną pułapki mają tendencje do powolnego zamykania się. Pytanie 6: Złapany owad uciekł z pułapki. Co się teraz stanie ? Pułapka otworzy się w ciągu kilku-kilkunastu godzin i znów będzie mogła łapać owady, chyba że stało się to już któryś raz z kolei - pułapka może wtedy stać się zwykłym liściem asymilacyjnym. Pytanie 7: Ile czasu muchołówka trawi owada? To zależy od jego wielkości oraz kondycji rośliny. Czas trawienia nie gra roli, niech rośliny spokojnie sobie trawią tyle ile będą w stanie. Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez Cephalotus Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi