Skocz do zawartości

Problem Z Tłustoszem


Chicken

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko . Mam małe pytnie na początku czekałem co się będzie działo z moim tłustoszem ponieważ usychają mu liście od dołu . Na początku myślałem że się jeszcze nie ukorzenił bo przyszedł z nepenti osobno z doniczką (nie w ziemi tylko na wierzchu ) I myślałem że to wyszstko przez to że się nie ukorznił . Mam go już ok 3 miesięcy . Więc powinien się już ukożenić . Dlaczego liście od dołu poprostu jakby gniją robią się przeźroczyste i rozkłądają się w glebie . Prosze o odpowiedzi jak moge zrobić żeby się tak już nie działo .

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według mnie gdyby on sie nie ukorzenił to by ci zmarniał po tygodniu a nie 3 miesiącach.

Jak dla mnie wszystko jest tu ok :) po prostu stare liście marnieją a pojawiają sie nowe zdrowe.

 

Mylisz się. Tłustosze nie potrzebują ukorzenienia aby prawidłowo rosnąć. Korzenie w tej roślinie pełnią funkcję tylko i wyłącznie stabilizacyjną, po za tym z własnego doświadczenia wiem, że tłustosz może rosnąc nie mając korzeni - mój tłustosz z Nepenti także przyszedł osobno i rosną mu nowe listki, myślę że gdzieś 2:1.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jan Myszkier (11-10-2006 15:30)

 

prosze sie nie martwić bo korzenie to akurat nie podstawa ich egzystencji

 

Jan Myszkier (11-10-2006 15:31)

 

służą głównie do przytrzymywania się podłoża

 

Nie napisał co prawda, że służa tylko i wyłącznie, ale głównie. Tak jak już powiedziałem, mój tłustosz rośnie bez korzeni. Wode pobiera z samego spodu rośliny, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa. Mówiąc potocznie - powinny właśnie z tego miejsca wyrosnąć korzenie, mija jednak miesiąc i ich nie ma, ale roślinka rośnie więc mi to nie przeszkadza.

 

EDIT@

 

Nie wiem też dlaczemu padły ci te tłustosze. Mój jak już wspomniałem dobrze się trzyma. Może zawiniły inne czynniki? Woda, zbyt mocne nasłonecznienie lub jego brak, temperatura, podłoże? Przy czym to najpewniej podłoże, bo nie sądze, żeby w tej sytuacji zawiniły korzenie a raczej ich brak ;-)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.