Skocz do zawartości

Zwiędła Purpurea ;(


witek_91

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wczoraj poszedłem na strych podlać zimujące roslinki. Patrzę, wszystkie sobie żyją, a właśnie Sarracenia Purpurea spp Venossa jest oklapnięta. Torf jej wysechł, chyba za żadko ją podlewałem ;(. Nalałem jej na noc wody. Czy są jakieś szanse, żeby ją odratować? Dodam, że nie uschnęła ona całkowicie, tylko kielichy tak się pomarszczyły i opadły. Pomocy!!!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale wiesz co - to nie musi oznaczać że coś jej jest - rośliny tracą liście podczas zimowania, chociaż jesli faktycznie są to wszystkie naraz to może to być niepokojące?

jak często ja podlewałeś?

nie chwycił jej przypadkiem jakiś przymrozek?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli tylko kielichy to WYDAJE MI SIE ze ok, poniewaz nie bylo dosc wody roslina zabrala wode z kielichow aby moc funkcjonowac

teraz chyba musisz czekac

 

 

swoja doroga strych to dobry pomysl :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odzyje jak podlales, ale w tym wypadku moze byc potrzebne swiatlo. Jak roslina podniesie sie tylko troche to zeby zrobic jej reanimacje mozna wstawic pod mocne swiatlo, duza wilgotnosc z duzym przeplywem powietrza i w tym roku juz zapomniec o zimowaniu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak kończyła się woda w podstawce to na kilka dni nie dolewałem nic i w przykadku innych roslin było ok. To w takim razie może ją zniosę do domu i postawie obok innych?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma się co martwić, obetnij to co suche i zobacz jak ma się toco zostało, u mnie było to samo ale roślinka już wybudzona i wypuszcza nowe liście. Straciła wszystkie kielichy !!!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na strychu to przecież też w domu :) ale ciągnąc dalej to tak zabierz ją do miejsca gdzi będzie miała wilgotno ciepło i jasno :) najlepiej jeśli masz akwarium to wstaw ja do niego a do tego jeśli masz "światełko" to jej przyświeć tak z 12 godzin dziennie :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.