Skocz do zawartości

Dziwnie Rozwijająca Się Muchołówka


Dro77naR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

jakiś czas temu kupiłem muchołówkę (chwaliłem się nią wtedy, jaka ładna i w ogóle). Miała ładne czerwone pułapki rosnące przy samej ziemi. Potem roślinka zaczęła świrować i wypuszczać długie liście. Pomyślałem, że świruje jak to na wiosnę bywa... jest czerwiec, a ona wcale nie zamierza zmieniać chyba swojego sposobu rozwijania się. Nadal wypuszcza długie łodygi i na ich końcach pułapki (dobrze, że chociaż normalnej wielkości)... Ale te pułapki się nie wybariwają. Na pojedynczych pojawiają się drobinki wybarwienia i tyle.

Mam nadzieję, że zdjęcie dobrze zobrazuje problem.

 

0b717a08cb23e68dm.jpg

 

No i teraz pytanie - czy ten typ tak ma? Czy ja coś robię jej nie tak? Już wiem, że brak wybarwienia to nie brak światła... Ale może te liście właśnie z braku światła tak rosną? Okno mam od zachodu, więc parę godzin intensywnego słońca roślinka ma.

 

Rośnie sobie w doniczce, w której ją kupiłem, podlewam do podstawki i pije jak szalona ;) Podlewam oczywiście wodą destylowaną. Dokarmiać jej nie dokarmiam. Od zakupu zjadła jedną muchę i jednego kleszcza ;)

 

Poradźcie proszę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roślina wygląda w miarę dobrze... powodów dla których muchołówki wypuszczają liście do góry może być wiele... pułapki nie są wybarwione, czyli światła trochę brakuje. A jedną z reakcji rośliny na brak światła jest właśnie wykształcanie długich, cienkich liści rosnących ku górze.

Edytowane przez moofofoofqa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roślina wygląda w miarę dobrze... powodów dla których muchołówki wypuszczają liście do góry może być wiele... pułapki nie są wybarwione, czyli światła trochę brakuje. A jedną z reakcji rośliny na brak światła jest właśnie wykształcanie długich, cienkich liści rosnących ku górze.

 

W innym miejscu forum przeczytałem, że kolor właśnie od światła nie zależy. Jednak te długie liście by wskazywały jednak na ten problem. Ile czasu dziennie muchołówka powinna mieć światło? I czy w pochmurne dni zwykła lampka biurkowa wystarczy?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam dział FAQ - tam jest temat o wybarwianiu. Zależy ono od wielu czynników, w tym - światła, choć rzeczywiście niekiedy okazuje się że gra ono mniejszą rolę. Swoje muchołówki trzymam obecnie cały czas na zewnątrz, mają więc światło przez ok. 10-11 godzin, jeśli nie więcej... i rosną bardzo ładnie. Spróbuj ją wystawić na słońce.

 

EDIT:// literówki :)

Edytowane przez moofofoofqa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam dział FAQ - tam jest temat o wybarwianiu. Zależy ono od wielu czynników, w tym - światła, choć rzeczywiście niekiedy okazuje się że gra ono mniejszą rolę. Swoje muchołówki trzymam obecnie cały czas na zewnątrz, mają więc światło przez ok. 10-11 godzin, jeśli nie więcej... i rosną bardzo ładnie. Spróbuj ją wystawić na słońce.

 

No to mam pytanko takie: czy można przenosić roślinkę z jednego pokoju do drugiego? (konkretnie z zachodniego okna, gdzie stoi cały czas, na wschodnie - balkon?). Niestety południowym oknem, które by było najlepsze, niedysponuję.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

z moją muchołówką z hipermarketu mam to samo. Po doświetlaniu zaczęła się lepiej wybarwiać, ale liście nadal rosną jak u ciebie, a początkowo miała liście krótsze, szersze i leżące na ziemi.

Podejrzewam, że roślinki te z supermarketów są hodowane na bardzo silnym świetle (w celu szybkiego wzrostu) i dlatego nawet przy normalnej ilości światła, jest to dla nich mniej niż wcześniej i dlatego rosną ku górze.

Mam swoją zbyt krótko, żeby to stwierdzić, ale podejrzewam, że po zimowaniu powinno być ok (przyzwyczai się do światła u mnie).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo, dopóki roślina stała na dworze wszystko było w porządku. Z tydzień/dwa tygodnie temu, gdy było kilka dni pochmurnych wypuściła dwa takie długie liście. Teraz, gdy znów stoi na dworze na słońcu wszystko wróciło do normy. Więc wystarczy, że doświetlisz ją wystawiając na dworze(strasznie dużo wody pije na dworze(większość wyparowuje)) albo kup sobie świetlówkę (na allegro są po 15zł (właśnie zamówiłem i idzie mi pocztą)). Co do przenoszenia z pokoju do pokoju do z pewnością można, bo ja odkąd mam moje roślinki przenoszę je z parapetu wschodniego na balkon zachodni i roślinki trzymają się według mnie całkiem nieźle.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

z moją muchołówką z hipermarketu mam to samo. Po doświetlaniu zaczęła się lepiej wybarwiać, ale liście nadal rosną jak u ciebie, a początkowo miała liście krótsze, szersze i leżące na ziemi.

Podejrzewam, że roślinki te z supermarketów są hodowane na bardzo silnym świetle (w celu szybkiego wzrostu) i dlatego nawet przy normalnej ilości światła, jest to dla nich mniej niż wcześniej i dlatego rosną ku górze.

Mam swoją zbyt krótko, żeby to stwierdzić, ale podejrzewam, że po zimowaniu powinno być ok (przyzwyczai się do światła u mnie).

 

Tyle, że moja muchołówka nie jest z hipermarketu, tylko ze sklepu nepenti...

 

Ale spróbuję ją poprzenosić za światłem i zobaczymy, jak na to zareaguje. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.