koma Napisano 9 Października 2008 Share Napisano 9 Października 2008 (edytowane) Bym nie zauważył, ale tina była dziwnie nimi obsypana - dorosłymi muszkami na liściach . Wlałem właśnie nomolt, polecam profilaktykę. I uważajcie - ten post to ostrzeżenie :-) Edytowane 9 Października 2008 przez koma Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbalski Napisano 10 Października 2008 Share Napisano 10 Października 2008 Niestety bardzo często jest tak, że ludzie pracujący w działach "ogród" różnych hiper i supermarketów, to ludzie zupełnie przypadkowi, nie mający prawie żadnego pojęcia o roślinach. A szkodniki w różnych roślinach doniczkowych w tych sklepach to zjawisko powszechne i niestety mimo uwag ignorowane. Ziemiórki i skoczogonki widuję wiele razy, a zdarzają się i inne choćby przędziorki. Mam sporo roślin także nieowadożernych i przed każdym zakupem w takim miejscu bardzo długo oglądam każdy liść i rozgarniam podłoże i niestety często muszę rezygnować z zakupu. A i tak nie wszystko da się zauważyć dlatego jeśli ktoś ma już duży i cenny zbiór roślin to polecam w domu przynajmniej kilkudniową kwarantannę po zakupie nowej rośliny. Lepsze to niż później chemia lub utrata jakichś okazów. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi