Dobrze Na Zimowanie?

[d0b3kk]

Witam

 

Chcialem zapytac czy mam dobre warunki na zimowanie mojej mucholowki, glownie chodzi o temperature bo teraz na parapecie, tam gdzie ja trzymam jest na styk 15*C, czasem wiecej...

 

Wiec jak, szukac jakiegos innego miejsca czy zimowac dalej??

[ReD-GreeN]

no na biede może być...

A piwnicy nie masz?

Albo ocieplany garaż?

[d0b3kk]

piwnica jest ale tam jest 0 swiatla...

 

Teraz mieszkam w bloku, w lutym/marcu przenosze sie do domku jednorodzinnego gdzie bedzie garaz, piwnica i strych dlatego bede mial wybor, teraz jednak stoje przed biednym wyborem...

Edytowane 23 Grudnia 2008 przez d0b3kk

[ReD-GreeN]

a pod tym parapetem jest grzejnik....?

Jeśli nie to zostaw...

z tej temp 15 co napisałeś myśle ze nie ma grzejnika...ale nie wiem powiedz...

[karoca26]

Oj lepiej zostawic na tym parapecie ze swiatlem niz w piwnicy bez swiatla... Jesli masz grzejnik to go troche przykrec i wtedy juz temperatur bedzie idealna..

[d0b3kk]

jest pod nim grzejnik nie grzejacy

[gośk@]

Witam, nie chce zakładać nowego tematu, bo moje pytanie też tyczy się zimowania.

 

Nie mam jeszcze swojej muchołówki..ale pytanie raczej na przyszłość

Czy mogę zimować muchołówkę na balkonie?? Oczywiście będzie zabezpieczona, żeby nie zmarzła. Mogłabym też takiego "śpiącego" okaza przenieść do piwnicy, ale tam nie ma ani okna, ani nic :/ więc pomyślałam o balkonie. Dziękuję z góry za odpowiedź..jak już będę miała swój okaz to zimowanie nie będzie już potrzebne, ale ja tego typu człowiek, że wolę wiedzieć wcześniej, niż później płakać i nie wiedzieć co zrobić

[Gawien]

Jeżeli będzie na tyle zabezpieczona że nie zamarznie to powinno być ok

[gośk@]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Na pewno będzie dobrze zabezpieczona i włożę do środka termometr żeby na bierząco kontrolować temperaturę. Na szczęście to będzie dopiero za rok

[szamanka]

Nie ma takiego zabezpieczenia zeby nie zamarzła przy mrozach stojąc na dworze, chyba ze bedzie miała jakąś grzałkę.

[michcup]

ja muchołówkę w tym roku zimuje na polu i jak zaglądałem ostatnio pod to czym jest zabezpieczona to nawet listki nie były przy żółknięte

[szamanka]

Bo muchołowka nie zdechnie od razu od zamarznięcia, ale ja zimuję rośliny w przybudowce domu poł ogrzewanej i w te niedawne mrozy wszystko zamarzło.

[michcup]

ale torf był nie zamarznięty zobaczymy na wiosnę

[gośk@]

to lepiej zimować ją w piwnicy?? Tylko tam ciemno, nie ma żadnego okna nawet, bo to taka piwnica "blokowa". A jakbym ogrzała styropianem, jakaś słoma do środka, wszystko byłoby przykryte i osłonięte od wiatru??

[szamanka]

Zalezy jak zimna będzie zima, jak łagodna to dorosłą muchołowkę będzie mysle spokojnie można przezimowac w styropianie na dworze.

 

michcup, ale balkon to nie jakiś stóg siana na polu czy cos w tym stylu. Im większa jest warstwa izolacyjna tym stalsza bedzie temperatura wewnątrz, ale przy długotrwałych mrozach zawsze się będzie wychładzac i zamarzać. Zresztą to zalezy gdzie mieszkasz, u mnie przy -15*C w nocy temperatura w przedsionku spadała do jakichś -10 więc ciężko zeby nie zamarzły, przy temperaturach ok -5 jest lepiej