Skocz do zawartości

Reakcja Na Roslinki Owadozerne


d0b3kk

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie..

 

Jak Wasi bliscy czyli przyjaciele, rodzina, wspolmalzonkowie reaguja na rosliny owadozerne? Mowia ze smierdza? Kaza Wam sie do nich nie zblizac? Mowia, ze kiedys Was zjedza?

 

Prosze o wypowiedzi ;].

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie była ciekawa sprawa :) Na początku kupiłem capensis typical. Reakcja rodziny była negatywna. Mama mnie straszyła, że jak muchy będa trawione to będzie śmierdzieć, mówiła, że same rośliny mają zapach kupy (bo mucha leci do kupy) Tata mówił, że torf śmierdzi bo ciągle stoi w wodze, a rodzeństwo było neutralne. Teraz jak pokazuję bilans zysków z zeszłego roku, już nikt się nie odzywa :D Jednak Capensisy idą na allegro :)

 

Jedno sie sprawdziło... trochę czuć stęchlizną z roślin (nic nie gnije!), ale to dlatego, że mam ich masę w pokoju :P Dwa parapety zawalone i trochę biurka ;) I tak często wietrzę w pokoju :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie moja mama mowi, ze zle skonczy sie to podlewanie, i ze pokaze mi, ze kupi sobie taka jedna roslinke to bedzie podlewala raz na tydzien kranowa i bedzie wszystko dobrze ;P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.