Zlamany Lisc

[karoca26]

Witam. Dzisiaj przez przypadek pociagnalem kabel od swietlowki i swietlowka spadla na dzbanecznika i zlamala lisc. Nie wiem co mam z nim zrobic.. Oderwac go do konca i sadzonke zrobic (czy to w ogole jest mozliwe?), czy nie wiem co... Pomozcie, nizej zdjecie:

 

[michcup]

ja bym urwał

[maklerw]

Nic nie rób nic się nie stało możesz oderawć nawet do 3/4 liścia a nadal będzie "żył". Gdzie ty słyszałeś takie bzdury że z liścia robi się sadzonki ?? Nic nie ruszaj.

[ArturP]

"Sadzonki z fragmentów łodyg - łodygę dzbanecznika tniemy tak, by na każdym fragmencie znalazły się dwa "liście" - jeden na samym dole i jeden w połowie łodygi"

 

To przeczytałem, więc nie sądzę, żebyś z jednego liścia zrobił sadzonkę..

[karoca26]

Ja sie spytalem czy w ogole jest mozliwe zrobienie sadzonki dzbanecznika

 

Dobra to go zostawie, tylko czy go czyms podeprzec zeby byl tak jak rosl?

[Gawien]

Ja bym go zostawił jak jest beż żadnych podpór A usuniesz jak już całkiem uschnie.

[michcup]

ja bym usuną chociaż jak nie usuniesz to też sie nic nie stanie ale według mnie to brzydko wygląda taki złamany liść

[Hubu]

Ty się nie martw o tego liścia tylko przymocuj jakoś solidnie tę świetlówkę, żeby więcej nie spadała. Nawet nie wiesz jakie masz szczęście, że nie pękła i nie masz szkła we wszystkich doniczkach.

[karoca26]

Wiem juz co zrobie. Szamanka mi powiedziala na owadozerach:

mianowicie zeby oblozyc to zlamanie spaghnum to moze puscic w tym miejscu korzenie, co prawda nie stosowala tego ale mozna sprobowac

[P.K.]

to sie nie odnosi do liscia tylko zlamanej lodygi

[4rafko4]

potwierdzam slowa P.K : to sie nie odnosi do liscia tylko zlamanej lodygi