Josyn Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 witam! Jesienia zdecydowalem sie na czesciowo samobojczy krok - zostawilem wszystkie gatunki mucholowek i kapturnic na cala zime w torfowisku, bez przykrywania, bez zapezpieczen - wszystko bylo skute lodem, przysypane sniegiem i bylem ciekawy, ktore rosliny moga sie przystosowac i zyc w polskich warunkach - tylko te bede w tym roku hodowal, oraz te ktorych nie testowalem. Mysle ze i wam moze sie przydac taka wiedza, nie bedziecie musieli tracic okazow wlasnych; Przezimowaly: S. flava ( ha! slyszalem jakies pogloski zeszlej wiosny ze nie da sie na dworze w polskich warunkach i skutecznie to obalilem bo cale lato rosla pieknie, a i obie kapturnice przetrwaly w dobrym stanie zime i sie podzielily juz ) Kapturnice purpurowe , kilka odmian ( to juz w ogole nie ma oczym mowic - zaden listek nawet nie przysechl, jak zasnely w lecie tak sie obudzily kolorowe ) S. catesbeai S. ladies in waiting ( tak jestem swirem i zaryzykowalem taka rzadka roslinke - prawie idealnie liscie sie zachowaly ) Rozne mieszance i sama bialolistna ( np. farnhamii, moorei ) S. purpurea x minor S. oreophila S. rubra S. psittacina - tak samo jak purpurowe - w nietknietym stanie (jeszcze kilka przetrwalo, ale pozapominalem ich nazwy ) D. filiformis - w ogole to chyba jeden z najlepszych mozliwych zakupow jesli zakladasz torfowisko, swietnie sie trzyma juz 2 rok - ofc ta odmiana zimnolubna D. rotundifolia - bez komentarza DM royal red, red dragon ( dziwne, czerwone mucholowki przetrwaly, a zielone padly ) Nie przezyly: DM Giant DM regular DM red-green S. flava Reddish S. juthatip Soper s. rehderi Jeszcze nie wiem; S Minor rzadkie odmiany mucholowek, bo przezylo 4, ale narazie nie wyrosly na tyle zeby rozpoznac ktore to. pozdrawiam i jesli ktos ma do sprzedania nasiona lub same zimnolubne rosiczki to pisac na pw Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paulo09 Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 U mnie przeżyły wszystkie kapturnice w tym ladies. Natomiast muchołowki zamarzły na amen. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 (edytowane) josyn moze pokaz fotke twojego torfowiska bo jak ogladalem towje torfowikso w innych tematach to mnie zatkalo a chccialbym zobaczyc jak to wyglada na wiosne. Z twoich badan wynika ze tylko czerwone mucholowki moga przetrwac polska zime to dobrze bo ja tez bede robil torfowisko i niewiedzialem jakie mucholowki dac ale juz wiem a mam jeszcze jedno pytanie czy d.binata przetrwa na torfowisku w zimie Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Mucholowka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 Ciekawe doświadczenia, ale mysle ze jesli odmiany ktore nie powinny przetrwac przetrwaly to inne tez sobie poradza moze problem byl w roslinach oslabione itp ?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 Robiłem podobnie, ale wiedziałem, że muchołówka nie wytrzyma poniżej -10, moja red piranha . Do jednej nocy, jak było -19 wszystko było ok. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyn Napisano 19 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2009 nie, nie byly oslabione, byly w szczytowej formie. ale do odwaznych swiat nalezy- mozesz sie przekona czy tobie przezyja drosera binata - w ogole ciezko mi ja bylo utrzymac na dworze zywa, 2 lata temu mi padla, kupilem nowa i rok temu tez mi padly 2. nie wiem dlaczego. wiec tylko przyypuszam ze zimy nie przezyja pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michcup Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 ja muchołówkę zimowałem w ogrodzie (okryta) i wyglądała nie dawno tak Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moof Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 Dziwią mnie wyniki z 'Regular Form', ale myślę że może to być kwestia roślin - materiał roślinny "kultywarów" nazywanych Giant, Red-Green może jest nienajlepszy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 Jeśli chodzi o flave to słyszałem, że zwykła flava dobrze znosi mrozy. Te kolorowe z florydy znacznie gorzej i właśnie to potwierdziłeś. Binaty bym nie pchał na torfowisko, po ostatnim zimowaniu dochodzę do wniosku, że jej nie warto zimować. Ona może przetrwa łagodne zimowanie co nie znaczy, że to jej wyjdzie na zdrowie, przeciwnie, mocno ją osłabi. Josyn jakie minimalne temperatury miałeś u siebie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyn Napisano 19 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2009 najnizsza jaka pamietam to -17 stopni pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 To były duże, dorosłe rośliny czy jakieś dorastające też tam masz? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyn Napisano 20 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 20 Kwietnia 2009 te ktore opisalem to sa dorosle, zgony malutkich pominalem. ehhhh xD co za pytania, zupelnie jakbys przypuszczal ze sie nie znam na tym, moze i slusznie? pozdro Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 te ktore opisalem to sa dorosle, zgony malutkich pominalem. ehhhh xD co za pytania, zupelnie jakbys przypuszczal ze sie nie znam na tym, moze i slusznie? pozdro Nie Po prostu mam kilka małych i się zastanawiam czy mają szanse przeżyć jak je zostawię na zimę u siebie w torfowisku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyn Napisano 22 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 22 Kwietnia 2009 raczej wykop - z malymi roslinkami to nie problem, ale te wielkie zapuszczaja gleboko korzenie i sie zrastaja czasem i fajnie jest moc jest zostawic pozdro Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi