Sink89 Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 (edytowane) Witam. Zacznę od tego, że posiadam szynszyla. Przedstawie jego wymagania przytaczając pewien fragment: - czyste, suche, - dobrze oświetlone (światło naturalne i sztuczne), - o odpowiedniej wilgotności 50 - 70% przez cały rok (pomiar higrometrem) - temperatura optymalna 16 - 22 °C - zapewniona wymiana powietrza ale nie przeciąg Mowa oczywiście o pomieszczeniu dla zwierzęcia. Dalej, zimą dostałem "Die kleine Horror Box" xD Tak, tak z niemiec. Jes to takie czarne pudełko. W nim były nasiona-3 gatunków: Dionaea muscipula (muchołówka) Drosera capensis (rosiczka) Sarracenia purpurea (kapturnica purpurowa) Zestaw także zawierał ziemię: podejrzewam że torf. Jedno w plastikowym pudełeczku mniejsze i drugi taki woreczek oraz 3 doniczki. Wczoraj wsadziłem je tak gdzieś po połowie ziarenek z każdego gatunku do doniczek w ten torf, który otrzymałem w zestawie. Oczywiście są na podstawce aby mogły czerpać wodę. W związku z moją sytuacją mam kilka następujących pytań: 1. Kiedy zaczną kiełkować ? 2. Czy mogę je hodować od tak na parapecie południowym w bloku ? Niestety po południu już jest tam cień dlatego myślałem aby trzymać je na północym balkonie EDIT. Mam dostęp tylko do okna wschodniego i zachodniego nie wiem skąd mi się wzięła myśl, że mam południowy 3. Czy muszę spełnić jakieś specjalne wymagania typu zraszanie ? Jakieś terrarium ? 4. Czy nie koliduje to ze zwierzem ,że on woli zimno i chyba sucho ? Nawet miałem zamiar kupić klimę. Czy absolutnie albo jedno albo drugie ? 5. Jakieś uwagi od Was. Z góry dziękuje za odpowiedzi jak mi się coś przypomni dopiszę. Proszę o wyczerpujące odpowiedzi Pozdrawiam @edit Dzięki Wam za odpowiedzi Głownie chodziło mi o to czy nie będzie się to jakoś "gryźć" że rośliny ciepło a szynszyl woli zimno. Klima fakt trochę przesada ale latem w tych upałach czasami nie mogę już wytrzymać. Z grubsza dowiedziałem się już wszystkiego czego chciałem A i właśnie mi się nasunęło na myśl czy taka hodowla dla nasion jest opłacalna ? Bo ceny takich już gotowych są dość wysokie. Więc przy większej hodowli jak już będzie dużo nasion może by i nawet coś tam grosza wpadło Edytowane 9 Maja 2009 przez Sink89 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek_ Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 1 Rosiczka powinna kiełkować ok 2 tyg od wysiania a muchołówki i kapturnice to bardzo różnie. 2 Lepiej już by było na parapecie wschodnim albo zachodnim. 3 Nie jedynie możesz doniczki przykryć folią i zrobić w niej dziurki. 4 Nie rozumiem tego pytania, czy Ty masz zamiar te rośliny co urosną trzymać razem z szynszylem w klatce?? 5 Jak będziesz trzymał te nasiona na północnym balkonie to Ci nie wykiełkują bo słońca nie będzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 1- Muchołowki i kapturnice nalezy najpierw wsadzic do lodówki na 6-8 tygodni. 2- Na północnym parapecie cień jest non stop, nie rozumiem dylematu. Moga stać tam gdzie są. 3- Totalnie zbędne 4- Jak szynszyl będzie miał 20*C to nie ma problemu. Aczkolwiek pierwszy raz widze by ktoś kupował szynszylowi klimę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sink89 Napisano 8 Maja 2009 Autor Share Napisano 8 Maja 2009 Ok dziękuje Wam za odp. Fakt z tą klimą to trochę dziwne ale i mnie czasami latem mózg się w tym upale gotuje. W takim razie czekam aż wykiełkują. W sumie dowiedziałem się tego czego chciałem. Mam tylko jeszcze pytanie czy z hodowli na sadzonkach można zarobić ? Bo np. na allegro widziałem, że takie sadzonki trochę kosztują I nie wiem czy to ludzie sprzedają bo mają dużo czy na tym zarabiają. To w ramach takiej mojej ciekawośći. Jeszcze raz dziękuje za odpowiedzi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek_ Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 3- Totalnie zbędne Ale za to szybciej wschodzą nasiona, przynajmniej z moich doświadczeń tak wynika. Zarobić jak już coś to jeśli byś sprzedawał muchołówki i kapturnice bo capensisa to ma każdy i wielu chętnych na kupno nie będziesz miał, a muchołówki i kapturnice wolno rosną z nasion. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 Żeby wyhodować dorosłą muchołówkę z nasion potrzeba paru lat, przy cenie 15zł za roślinę to nie jest zbyt opłacalne. Z kapturnicami podobnie. Wiadomo, coś tam wpada, ale kokosów się na tym nie zbija. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sink89 Napisano 9 Maja 2009 Autor Share Napisano 9 Maja 2009 I ostatnie czy może być tak jak jest ? Sprzwdziłem dokładnie, który mam parapet i w moim pokoju jest wschodni a po przeciwnej stronie zachodni. Czy mogę hodować te 3 gatunki na parapecie wschodnim z doświetlaniem ? Czy lepiej posadzić jedną i nią się zajmować ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi