Phantom Napisano 14 Czerwca 2009 Share Napisano 14 Czerwca 2009 Pewnie wielu z nas ma u siebie jakiś pojemnik, w którym jest nie jedna, a kilka roślin owadożernych. Ma ktoś jakąś wiedzę, doświadczenie, czego z czym nie należy trzymać? Ja już wiem, że U. blanchetii i praelonga wybiły mi U. sandersonii. Jakieś doświadczenia z innymi gatunkami czy między rodzajami (np. kapturnica vs. rosiczka)? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
killer_88 Napisano 14 Czerwca 2009 Share Napisano 14 Czerwca 2009 (edytowane) Nie trzymaj roslin zimujacych z nie zimujacymi Edytowane 14 Czerwca 2009 przez killer_88 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 15 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 15 Czerwca 2009 A jakieś ograniczenia w sensie walki o przestrzeń? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michcup Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 nie trzymaj najlepiej żadnych pływaczy Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 Małe pływacze z dużymi rosiczkami typu capensis, aliciae. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erhas Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 Ogólnie razem pływaczy ze sobą, bo te mocniejszy z czasem wyprą inne gatunki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michcup Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 oczywiście pisząc nie trzymaj najlepiej żadnych pływaczy chodzi mi o to aby nie trzymać różnych gatunków pływacza razem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 Pływacze ciężko jest opanować, jeśli często nie robisz porządku, dosłownie trzeba plewić mech i inne gatunki bo się strasznie panoszy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 15 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 15 Czerwca 2009 To wiem, U. blanchetii dał pokaz. Chociaż pływacze o większych liściach (alpina, longifolia, reniformis itp.) wydają się spokojniejsze. Do tego nie zauważyłem wpływu pływacza na rosiczki, rosną ładnie, tylko młode siewki trzeba chronić przed pływaczem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 Subulata najgorsza, zobaczcie to(to była sama muchołówka kiedyś, nic nie wysiewałem) http://pl.tinypic.com/view.php?pic=nphu7l&s=5 Na szczęście wystarczy wystawić na słońce i można wypalić subulate:D Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 Oj to zależy jakie masz warunki, mi longifolia rośnie słabo w doniczce za to bardzo ucieka dołem Nie zauważyłam żeby pływacze epifityczne rosły gorzej od trudniejszych lądowych. Na pewno rosną wolniej od sandersonii czy lividy, natomiast porównywalnie z uliginosą czy uniflorą o ile nie szybciej od nich. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emiliano Napisano 15 Czerwca 2009 Share Napisano 15 Czerwca 2009 na pewno pływacze z o mniejszy listkach wyginą z tymi o większych, no i niestety pływacze przechodzą też dołem i trzeba na to bardzo uważać ;/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 15 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 15 Czerwca 2009 Czyli ogólnie to na pływacze trzeba uważać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P.K. Napisano 16 Czerwca 2009 Share Napisano 16 Czerwca 2009 ogolnie to nigdy male z dużym jak i chwast z rarytasem nie może rosnąć. najlepiej jedna roslina = jedna doniczka i nie ma problemow (przy czym trzeba pamietac zeby jedne drugim nie zabieraly swiatla) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 16 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 16 Czerwca 2009 Jedna roślina-jedna doniczka ma tę wadę, że to sporo doniczek, sporo podstawek i sporo przestrzeni. I dlatego myślę, co by skupić kilka w jednej (już jeden "burdelik" mam, ale to raczej mimowolnie ). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi