tomislav1ster Napisano 14 Sierpnia 2009 Share Napisano 14 Sierpnia 2009 Więc od jakiś dwóch możne trzech miesięcy mam cefalki od Cephalotusa (Krzyśka). I ostatnio stwierdziłem ,że nie za dobrze rosną. Podłoże jest świeże (również od Krzyśka). Myślałem nad tym aby jest przesadzić do mchu lub jakiejś mieszanki z mchem. Co wy na to ?? Fotki: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 14 Sierpnia 2009 Share Napisano 14 Sierpnia 2009 nie ma potrzeby przesadzac po porstu trzba ci cierpliwie czekac Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 15 Sierpnia 2009 Share Napisano 15 Sierpnia 2009 Przesadzanie rzeczywiście bym sobie odpuścił ale z miejsca usunął bym te martwe liście. W przyszłości polecam nie czekać z usychającymi liśćmi i natychmiast usuwać już żółknące. Dodatkowo przestawił bym roślinę w półcień (jeżeli jest w pełnym słońcu) i zastosował bym jakieś fungicyd o szerokim spektrum działania. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 16 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 16 Sierpnia 2009 Przesadzanie rzeczywiście bym sobie odpuścił ale z miejsca usunął bym te martwe liście. W przyszłości polecam nie czekać z usychającymi liśćmi i natychmiast usuwać już żółknące. Dodatkowo przestawił bym roślinę w półcień (jeżeli jest w pełnym słońcu) i zastosował bym jakieś fungicyd o szerokim spektrum działania. Dlaczego w półcień ?? Przecież zawsze się mówiło że cefalek lubi mieć dużo słonka ;]. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 16 Sierpnia 2009 Share Napisano 16 Sierpnia 2009 (edytowane) Zakładam iż są to nieukorzenione sadzonki (choć po trzech miesiącach powinny już się ukorzenić), a takim ostre słońce służyć nie będzie. Edytowane 16 Sierpnia 2009 przez marrom Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 17 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Zakładam iż są to nieukorzenione sadzonki (choć po trzech miesiącach powinny już się ukorzenić), a takim ostre słońce służyć nie będzie. Od dnia zakupu miały już korzenie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 17 Sierpnia 2009 Share Napisano 17 Sierpnia 2009 W takim razie nie powinno nic im się dziać. Usuń suche i żółte liście i stosuj fungicydy. Może odbiją. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 17 Sierpnia 2009 Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Dostałeś też gratis jakiegoś pływacza. Uważaj bo są dość ekspansywne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 18 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2009 (edytowane) Chyba nie. A jeśli nawet to i tak nie zauważę ;] (kompletnie nie wiem nic o nich ). Chyba to zielone wokół cephalotusa na 3 i 4 (od góry) zdjęciu to nie pływacz ?? Edytowane 18 Sierpnia 2009 przez tomislav1ster Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phantom Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 To zielone coś jest pływaczem na 100%. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 18 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Czyli jednak będę musiał to przesadzić ;] A możesz mi Phantom powiedzieć jak się zaopiekować tym tłustoszem ?? Skoro go mam to niech sobie rośnie ;] Chyba go dam w keramzyt w terra i niech sobie żyje ;]. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marys_69 Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 (edytowane) Elo Czyli ja też mogę miec jakiegoś pływacza razem z cefalkiem mam od tej samej osoby roślinke co tomislav czyli od Krzyśka. Oto fotki: Też bym prosił o jakiś porady jak się z nim obchodzic i jak go z tamtąd przesadzic???kompletnie nie mam pomysłów ,pływacze mają korzenie??? Edytowane 18 Sierpnia 2009 przez marys_69 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Tak to plywacz, maja korzenie ale nie masz po co go przesadzac a jak juz tak bardzo chcesz to po prostu zabierz troche z ziemia i tyle ale jak masz uszkodzic korzenie cephala to ja bym sobie odpuscil przenoszenie tego plywacza Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marys_69 Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 To nie bede ryzykował i zostawie. A czy te dwie roslinki nie będą sobie nawzajem przeszkadzały???? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi