Świetlówka...

[Gość Crespo]

Witam !

Otoz wielkimi krokami zbliza sie okres spoczynku dla moich mucholowek. Z tego powodu ze jestem swiezym hodowca to pierwszy raz bede je zimowal.

Mieszkam w bloku i posiadam ocieplana piwnice i w niej planuje trzymac mucholowke. Jezeli temperatura bedzie za wysoka w niej, to zawsze moge troche rozszczelnic okno.

 

Mucholowki wloze do starego akwarium i przykryje pokrywa w ktorej jest swietlowka SERA PLANT COLOR 15W (jest to specjalna swietlowka akwarystyczna wspomagajaca wzrost roslinek) czy takie oswietlenie nada sie dla moich roslin ?

[maklerw]

Jak włożysz da akwarium i podniesiesz wilgotnosc zniszczysz rosliny. Do tego okres spoczynku nie wymaga oswietlenia ! Postaw rosliny blisko okna i bedzie akurat czyli bez oswietlenia i bez akwarium.

[Gość Crespo]

Do akwarium rzecz jasna pustego .

W piwnicy jest okno, lecz jest to szyba mleczna, wiec zbyt duzo swiatla tam sie raczej nie przedostanie dlatego wole zainwestowac w jakas swietlowke.

[maklerw]

Do akwarium rzecz jasna pustego .

W piwnicy jest okno, lecz jest to szyba mleczna, wiec zbyt duzo swiatla tam sie raczej nie przedostanie dlatego wole zainwestowac w jakas swietlowke.

 

roslinom nie potrzebne jest swiatlo wogole. Ale dobrze jak troche jest. Mleczna szyba bedzie akurat.

kazde ograniczenie scianami zwiekszy wilgotnosc.

[Gość Crespo]

czyli jak postawie je przy oknie z mleczna szyba i zapewnie odpowiednia temperature i pozsotale warunki typu podlewanie itp. to wszystko bedzie z nimi ok tak ?

[Masiol]

tak właśnie

[Mariusz Lesiuk]

Ja swoje zimuję w garażu znajdującym się pod budynkiem (czyli w sumie jak piwnica). Rośliny stoją przy oknie, w którym jest też szyba mleczna. Okno jest od strony południowej. Przy rozszczelnionym oknie temp spada poniżej 10* C, a w duże mrozy torf w doniczkach stojących najbliżej okna zamarzł. Myslę, że warunki masz odpowiednie, ale przenieś tam rośliny jak temperatura na prawdę będzie spadać poniżej zera.

[Gość Crespo]

Rowniez mam piwnice od strony poludniowej. Jest to blok swiezo ocieplany i ida tam rury od centralnego, wiec bedzie chyba ok

 

Dzieki wszystkim za odpowiedz

[Kanthey]

Ja też pierwszy raz będe zimował muchołówki i chciałbym się dowiedzieć czy one mogą być w pywnicy na półce przy niskiej temperaturze bez światła .

Zimuje się wszystkie rodzaje muchołówek oprucz sadzonek ?

Okno jest od strony południowej. Przy rozszczelnionym oknie temp spada poniżej 10* C, a w duże mrozy torf w doniczkach stojących najbliżej okna zamarzł. .

torf może zamarznąć chyba nic potem nie było twoim muchołówka ?

A jak by się nie zimowało( np. dałbym muchołówki do mojego pokuju , na półke, gdzie nie ma światła ale jest ciepło ) muchołówek to coś by się im stało na wiosne ?

Edytowane 29 Sierpnia 2009 przez Kanthey

[tomislav1ster]

Jeśli jest ciepło a nie ma światła, to już lepiej nie próbować zimować i dać ją pod świetlówki i tyle. Ale najlepiej jednak przezimować. Po zimowaniu rośliny są bardziej witalne, szybko się dzielą - są rześkie ;]

Wszystko zależy od zimy. Chociaż mi z roku na rok się coraz mniej podobają (pomijając to że dzieckiem już nie jestem ale kto nie lubi poszaleć na sankach ?).

[Kanthey]

Czyli najlepiej będzie jak je dam do pywnicy, bez światła i na mróz?

ale zimuje się tylko muchołówki rosiczek i kapturnic chyba nie ?

[Gość Crespo]

Rosiczek sie nie zimuje, to wiem na 100% jak z kapturnicami, nie mam pojecia nie posiadam tych roslin .

 

A co do pytania to pewnie najlepiej do piwnicy i jakies oswietlenie sztuczne. Mroz tez nie za dobry. Znajdz lepsze miejsce bo inaczej kaplica dla mucholowek

[Kanthey]

aha czyli muszą być w niskiej temperaturze, z naturalnum światłem w cieniu ...

[Marrom]

Rosiczek sie nie zimuje, to wiem na 100% jak z kapturnicami, nie mam pojecia nie posiadam tych roslin .

 

A co do pytania to pewnie najlepiej do piwnicy i jakies oswietlenie sztuczne. Mroz tez nie za dobry. Znajdz lepsze miejsce bo inaczej kaplica dla mucholowek

 

 

Podstawowe zimowanie przechodzą: kapturnice, muchołówki, niektóre tłustosze, niektóre rosiczki, niektóre pływacze, darlingtonie.

 

Ma być zimno - najlepiej jakieś 4 stopnie, duża ilość światła wskazana ale musimy zachować "krótki dzień" (jeśli doświetlamy rośliny w czasie zimowania. Jeśli pomieszczenie jest stale dość chłodne wówczas wystarcza naprawdę minimalna ilość światła.

Edytowane 30 Sierpnia 2009 przez marrom

[eutr]

wszystkie muchołówki się zimuje,

wszystkie kapturnice się zimuje,

rosiczki - różnie, zależy jakie,

ja na zimę wynoszę rośliny na strych, stawiam je przy niewielkim okienku(od północy), temperatura w styczniu spada nocami poniżej zera

 

niepotrzebnie powtórzyłem to co marrom

chyba pisaliśmy w tym samym czasie

Edytowane 30 Sierpnia 2009 przez eutr