fly guy

Generalnie podłoże torf + perlit to podłoże dosyć ciężkie, zwłaszcza dla roślin trzymanych w terrarium. Poza tym np. ampullaria czy tez hookeriana lubią takie podłoże i powinny dawać radę nawet gdy stoją w nim w wodzie. A może przyczyną jest niewystarczająca cyrkulacja powietrza? Prawdopodobnie kilka czynników ma tutaj wpływ na gnicie roślin: stała, wysoka wilgotność połączona z ciężkim, być może przelanym podłożem i kiepską cyrkulacją powietrza.

W zeszłym roku zrobiłem sobie przerwę od tej wystawy, ale w tym postaram się być. To chyba najlepsze miejsce spotkań miłośników roślin owadożernych, na które zjeżdżają ludzie z całej Polski. Szkoda, że nie ma więcej takich "imprez".

Zdjęciowy update ze szklarni N. hamata N. jacquelineae (wg mnie łatwy w hodowli i szybko rośnie) N. jamban N. 'Lady Pauline' N. platychila (jeszcze nie górny ale jakiś taki stan pośredni) N. inermis odżył w zimie (jak i jego krzyżówka w tle) N. rafflesiana (jak dla mnie spokojnie daje radę jako górski i przynajmniej nie rośnie tak szybko jak w warunkach nizinnych) N. northiana (w końcu pojawiły się charakterystyczne cechy na dzbankach) D. schizandra, liście już po 6 cm Pierwszy otwarty u mnie dzbanek tego gatunku - N. singalana W szklarni łatwo zaobserwować, że gatunki dzielą się na nizinne i wysokogórskie. Dzbanki wysokogórskie rosną świetnie gdy tylko temperatura nie przekracza 25 st C. Z kolei gatunki nizinne przy tej temperaturze rosną bardzo wolno. Z nadejściem wiosny liczę na dalsze ładne dzbanki u okazów górskich a także poprawę kondycji gatunków nizinnych. Obecne temperatury to 15-25 st C i wilgotność 65-90%. Acha, jeszcze mała uwaga odnośnie rosiczek z Queensland. Spokojnie bez problemów rosły sobie przez całą zimę przy temperaturach spadających do 12 st C a regularnie nocą wynoszących 15 st C, więc chyba są bardziej odporne na niskie temperatury niż powszechnie się sądzi.

Generalnie pora roku taka, że niewiele się dzieje, ale udało mi się uchwycić jeden ładny kwiat P. debbertiana 'pink flower':

Ładny okaz. Jeśli chcesz roślinie zapewnić dalszy prawidłowy wzrost to rzeczywiście przydałaby się większa doniczka. UWAGA! Grozi to dalszym prawidłowym wzrostem rośliny i jej przemianą w duży krzew Generalnie podłoże nie ma aż takiego znaczenia. Te krzyżówki można posadzić we wszystkim, byle nie za bardzo nawożonym. Torf + mieszanka storczykowa jest ok, dorzuć na dno keramzyt jako drenaż.

N. x Hookeriana - akurat ta krzyżówka da radę w samym torfie i ciężko będzie ją przelać. Po prostu niech tylko nie stoi w wodzie. N. ventrata - da radę w tym co masz, tylko mniej podlewaj niż N. x Hookeriana. Szkoda mchu na takie krzyżówki.

Wstaw zdjęcie to podpowiemy czy jest dobrze czy coś trzeba by zmienić.

Sativ, rośliny wcale nie wyglądają źle. A kratki- bomba Jeśli chodzi o zraszanie/ wilgotność powietrza, to prawie wszystkie gatunki są w stanie przywyknąć do 60% za dnia. A przesychanie podłoża zależy też od tego jak wysoka temperatura panuje w pomieszczeniu. Im wyższa tym podłoże szybciej wysycha i wilgotność potrafi też szybko spadać. Górale tego nie lubią (gwałtownych spadków wilgotności) i zniosą wyższą temperaturę tylko przy wysokiej wilgotności. Chyba, że się je zaaklimatyzuje, ale to może nawet kilkanaście miesięcy potrwać. Niemniej jednak- jest to możliwe

To nie wygląda jak N. rajah, raczej jak N. maxima. Z okolic Łodzi nie ma zbyt dużo hodowców, a nie kupowałeś może go w Palmiarni Łódzkiej? Oni często mylą plakietki lub błędnie podpisują rośliny. Proponuję zrobić sobie w excelu tabelkę z roślinami wraz ze źródłem ich pochodzenia, łatwiej będzie Ci dojść od kogo dana roślina pochodzi.

Właściwie to nie wiadomo co napisać, brakuje słów by wyrazić zachwyt. Myślę, że jak tylko dorzucisz do tego automatyczne zasilanie hodowli muchami lub jakimś innym pokarmem to będzie to mission complete. Oczywiście nie pogardzimy wskazówkami technicznymi Nie wiem czy będzie konkurs na najlepszą szklarnię/terrarium, ale jeśli tak to ja już oddaję swój głos na ten webgrowroom

Ponieważ absolutnie wszystkie materiały z których korzystamy są obcojęzyczne - głównie po angielsku (rzadko po niemiecku czy francusku) więc tak naprawdę o wiele łatwiej byłoby zrobić całą bazę po angielsku a potem przetłumaczyć to na polski (wraz z dodanymi własnymi uwagami hodowlanymi). Baza jednak z założenia ma służyć polskim hodowcom, dlatego wszystko jest tłumaczone na PL. Ale dzięki systemu linków odsyłających do stron o konkretnym gatunku, żeby ponownie nie tłumaczyć wszystkiego z PL na ANG, wszystko będzie można na poprawny angielski wklepać dosyć szybko. Ale najpierw trzeba wszystkie możliwe gatunki porządnie opracować, bo wypuszczone teraz przez nas tłumaczenie to byłby półprodukt

Tak, angielska wersja jest planowana, ale na razie jest tyle do zrobienia w polskiej wersji, że to pewnie trzeba będzie na trochę odłożyć.

Bardzo jestem ciekawy jak przełożą się te lampy indukcyjne na wzrost roślin. Co do ilości luksów, to niestety mizeria. Wyniki dobre dla tłustoszy. Ale jeśli inaczej ten rodzaj oświetlenia działa na rośliny (czyli ilość luksów nie jest taka ważna) to może dzbanki górskie sobie poradzą. Helki - mocno wątpię. Najfajniej z tego wszystkiego wygląda wnętrze - jakbyś tam miał procesory produkować czy coś

Sam byłem zdziwiony, ale pod MH też rośliny kwitną. Natomiast jeśli chcę żeby jakaś roślina na pewno zakwitła (oczywiście musi być "dorosła"), to po prostu stawiam ją pod lampą, jedną MH zamieniam na miesiąc na HPS i już mam kwitnienie

Kolejna porcja fotek. Przez niezabezpieczoną od drgań włączającej się pompy rurę montażową w które wbija się zamgławiacze, pod wpływem ciśnienia, tuż przy wbitych zamłgawiaczach pojawiły się mini pęknięcia wpływające znacząco na wydajność systemu. Po wymianie całej rury montażowej w szklarni ponownie jest mgiełka. Niestety ale przez dość podmokły teren na którym znajduje się budynek i wysokiej nawilgocenie ziemi o tej porze roku, tuż nad wysokością ław fundamentowych po całej szerokości ściany pojawiły się wykwity soli. Cóż, na bagnach rośliny powinny więc czuć się jak u siebie. Trochę fotek, większość gatunków spokojnie można rozpoznać: Co ciekawe, jedynym gatunkiem od którego nie mogę wydobyć ładnej formy jest N. inermis i jego krzyżówka z ventratą. Żaden z 4 okazów nie chce dzbankować, wszystkie pozostałe rośliny nie mają z tym problemu.

Są 2 możliwości: 1) roślina przelana - stożki wzrostu gniją, 2) kwitnienie tak bardzo osłabia roślinę, że zahamowała swój wzrost. Miałem taki przypadek - 4 pędy na jednej roślinie, 4 kwiatostany, jeden pęd tuż nad kwiatostanem zczerniał. Po zapyleniu kwiatostanu cały ten pęd usechł i trzeba było go odciąć. Kwitnienie to również dla dzbaneczników wysiłek.

Jak dla mnie bezwzględny wymóg to wysoka wilgotność 80% w górę. Nie wiem ile czasu się roślina będzie przystosowywać do niższej.

Wygląda eeeextra. Gratulacje U mnie niestety pojawił się problem powierzchniowo z pleśnią w piwnicy. Nieduży, ale zawsze. No cóż, skoro zabrałem jedyny kanał wentylacyjny piwnicy na wentylację szklarni... To tylko przed czymś takim ostrzegam.

Dużo ciekawych informacji znajdziesz w tym temacie, trzeba tylko troszkę cierpliwości bo temat jest długi: http://www.rosliny-owadozerne.pl/Co-zrobic...itl-t10691.html

Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Uwagi: zdjęciach wydać, że rośliny ewidentnie stoją w wodzie. Jak wody będzie zbyt dużo to keramzyt przecież nic nie da - nie wchłonie całej wody. Poza tym keramzyt powinien być zalany maksymalnie do połowy, a nie że wszystko pływa. Przy twoich temperaturach - bardzo dobrych dla helek i górskich dzbanków - rośliny absolutnie nie mogą stać w wodzie!!! Wiatraczek - na pewno przydatny, niektóre gatunki bez ruchu powietrza zupełnie nie chcą rosnąć. Proponuję wyrzucenie keramzytu oraz ustawienie roślin na doniczkach ustawionych do góry dnem lub ustawienie ich na kratkach o których napisał Jaras. Oświetlenie - pewnie okaże się zbyt mało dla helek, ale możesz zobaczyć jak sprawdzi się to co masz, jeśli helki nie będą się wybarwiać, to wtedy je zmienisz. A korek prędzej czy później i tak wywalisz bo zacznie Ci gnić. Generalnie

BartekSz - miło słyszeć, że Kwazar się sprawdza. Generalnie Coolnet też się nadaje do zamgławiania, tylko że wielkość kropli zależy od wilgotności w pomieszczeniu, w którym uruchamiamy zamgławianie. Sativ - tak naprawdę konieczność utrzymywania wysokiej wilgotności zależy od panującej temperatury. Jeśli będzie ona wysoka to wysokogórskie rośliny łatwiej ją zniosą przy wysokiej wilgotności. Przy temperaturach od 27 st C w górę wysoka wilgotność jest moim zdaniem niezbędna dla helek i ultragórskich - choć z tego co czytałem tak wysokich temp nie dopuszczasz Natomiast przy temperaturach maksymalnych rzędu 20 st C to nawet 60% wilgotności cieszy rośliny. Cykle i tak trzeba będzie na początku wyregulować, trudno z góry coś zakładać, więc na razie i tak bym się nad tym nie zastanawiał. Przy dobrze przepuszczalnym podłożu i użyciu dużych donic wszystko to może spokojnie stać w wodzie 1-5 mm, wiec ściek może być zrobiony z niedużym nawet spadkiem.

CoolNet? Nie jest bardzo drogi i sprawdza się, Kwazara nie używałem ale to chyba poziom gardeny. Sativ, chodziło mi bardziej oto, że łatwiej jest regulować poziom zamgławiania niż nawadniania roślin, a Gardena i pewnie też Kwazar jedyne co zrobią to podleją roślinę, a trzeba jakoś rozwiązać problem nadmiaru dostarczanej roślinom wody. Przy zamgławianiu/drobniutkim deszczu i wysokiej wilgotności nie trzeba podlewać roślin a dodatkowo nie ma szans ich przelać. Nie wiem czy potrafię to dobrze wytłumaczyć

Taki wyschnięty torf traci swoje właściwości i niestety nie będzie trzymał już tak dobrze wilgoci. Ale V. x ventrata to wytrzymała krzyżówka, lekkie przesuszenie czy przelanie nie powinno jej zaszkodzić.