tomislav1ster

To znaczy spadki mają być rzędu 10*C czyli np. dzień 22 a noc 12 lub 25 i 15. A co do nawiewu z zewnątrz w zimę to odpada gdyż : 1. Nikt nie będziesz ciągnął rury o średnicy ok.10 cm przez pokój (góra że masz terra pod oknem to nie ma problemu) 2. Powietrze na zewnątrz jest w zimę zanieczyszczone sadzami z kominów (bynajmniej u mnie ) 3. Powietrze byłoby chyba za zimne bo co jak co ale zimy są u nas chłodne (u mnie np -20 do -25, choć zdarzają się i cieplejsze ale zawsze min -10) Jeżeli źle zinterpretowałem twój pomysł to sorry i proszę o poprawienie mnie.

To maklerw wszelkie prace i postępy opisuj i zamieszczaj na forum ;]

Ja wiem o tym, że lodówki takie nie są wyposażone w taki termostat i programator ;], bynajmniej nie do 200 zł I o co chodzi z tym zimnym talerzem (coldplate)

A dlaczego miałaby chodzić non stop ?? Przecież zamontowało by się wyłącznik czasowy i termostat.

Jeśliby wykorzystać np. taką lodówkę http://www.allegro.pl/item598018620_lodowk...2v_230v_ss.html i jeżeli sprzedawca pisze prawdę (Maksymalna temperatura chłodzenia 20 C poniżej temperatury otoczenia ), załóżmy że temp w terra w nocy np u mnie jest 22 to niech nawet będzie o 10 stopni zmniejszać temp to w terra będzie 12*C (i to jest już dobra temp dla górali). Jeśli sativ się nie myli to jest to dosyć tanie i łatwe rozwiązanie . PS. Sativ skąd masz ten pomysł, sam go wymyśliłeś ?? Ciekawe czy rzeczywiście jest taki dobry jakby się wydawało ;]

A czy w twoim pomyśle również jest mowa o lodówce która chłodzi ogniwami Peltiera ?? Czy glikon etylenowy to ten sam który stosuje się w płynach niezamarzających w samochodzie ? Jeśli tak to czy można użyć takie płynu (czytałem ,że w takim płynie znajduję się 40 - 62 % czystego glikonu) ?

Powiem tak : samo podłączenie agregatu nie jest trudne, spawanie miedzianych rurek z freonem ( lub innym czynnikiem chłodzącym ) przy pomocy małej butli na propan butan z cyną. Jest jednak problem, jak napełnić całą instalacje czynnikiem chłodzącym. Możesz zrobić tak że całą instalację będzie można łatwo w każdej chwili wyciągnąć z terra bez rozłączania czegokolwiek, tylko gdzie i za ile można napełnić taką instalację gazem. I czy można to starej lodówki użyć nowego czynnika chłodzącego (freon jest wycofany) lub masz na tyle kasy aby kupić nową lodówkę i z niej wyciągnąć agregat. Jeśli znasz odpowiedzi na nurtujące mnie pytania to odpisz to sam sobie takie coś zrobię ;]. Powodzenia

Lud domaga się fotek . Niezła lista.

Też byłbym bardzo wdzięczny jak byś podpisał. Nie wszyscy wiedzą która należy do rodziny Simpsonów ;]

Nowy nabytek : Nepenthes ephippiata: I ogólny rzut terra (dwa zdjęcia połączone w całość):

Nepenthes aristolochioides Kodak P850

Obojętne zielony czy nie . Ale nie suchy.

Nie trzeba wcale pomniejszać aby ogarnąć całość. Przecież jak masz fotkę to dopiero jak na nią najedziesz to masz taką lupkę do powiększenia (bynajmniej tak jest u mnie) ? A co do 4 mega to fakt zapomniałem się, ja tego nie odczuwam przy moim neciku ;]

Ale nie poto kupiłem taki aparat żeby teraz zdjęcia zmniejszać ;P

Kupiłem nowy aparat i teraz na zdjęciach jakości Fine takie duże są rozmiary ;]

Nie wiem czy ma to sens, bo roślinka nie przyszła w najlepszym stanie (chodzi mi o wygląd).

Nowo przybyły Rajah (nareście jest mój )

A teraz ?

Rozmnażanie przez odkłady polega na ukorzenianiu pędów bez oddzielania ich od rośliny matecznej. Jest to tłumaczenie wykonane przeze mnie poradnika, znalezionego na CPUK -u. Wybierz łodygę na której chcesz wykonać odkład. Odetnij liść tak jak poniżej na zdjęciu. Następnie zrób nacięcie (tak jak na zdjęciu poniżej) w miejscu odciętego liścia, ostrym i czystym nożem. W miejsce nacięcia włożyć kilka łodyg mchu Sphagnum, tak aby nacięcie było otwarte. Niektórzy używają również ukorzeniacza do łodyg nie zdrewniałych. Później obwiń miejsce nacięcia wilgotnym mchem, wystarczy trochę. Całość zawiń w np. przeźroczysty woreczek. Od czasu do czasu podlej mech wokół nacięcia. Kilka tygodni później można dostrzec korzenie dzbanecznika, które są czarne. Następnie jeśli korzenie są już dobrze widocznie, można odciąć ukorzenioną cześć rośliny. Ostatecznie część rośliny matecznej gotowa do posadzenia w doniczce. EDIT P.K. : Dodałem na imageshacka i podaję linki do zdjęć w odpowiedniej kolejności: 1 http://img27.imageshack.us/img27/5444/law1g.jpg 2 http://img27.imageshack.us/img27/8967/law2v.jpg 3 http://img27.imageshack.us/img27/8712/law3l.jpg 4 http://img27.imageshack.us/img27/6687/law4.jpg 5 http://img27.imageshack.us/img27/9660/law5.jpg 6 http://img27.imageshack.us/img27/7639/law6.jpg

Rozmnażanie przez odkłady polega na ukorzenianiu pędów bez oddzielania ich od rośliny matecznej. Jest to tłumaczenie wykonane przeze mnie poradnika, znalezionego na CPUK -u. Wybierz łodygę na której chcesz wykonać odkład. Odetnij liść tak jak poniżej na zdjęciu. Następnie zrób nacięcie (tak jak na zdjęciu poniżej) w miejscu odciętego liścia, ostrym i czystym nożem. W miejsce nacięcia włożyć kilka łodyg mchu Sphagnum, tak aby nacięcie było otwarte. Niektórzy używają również ukorzeniacza do łodyg nie zdrewniałych. Później obwiń miejsce nacięcia wilgotnym mchem, wystarczy trochę. Całość zawiń w np. przeźroczysty woreczek. Od czasu do czasu podlej mech wokół nacięcia. Kilka tygodni później można dostrzec korzenie dzbanecznika, które są czarne. Następnie jeśli korzenie są już dobrze widocznie, można odciąć ukorzenioną cześć rośliny. Ostatecznie część rośliny matecznej gotowa do posadzenia w doniczce. Pozwolenie od autora:

Heliamphora heterodoxa (pozdro dla Paula09) :

Ilość wat oświetlenia przez powierzchnie terra ? To dobry sposób ? Jabym się bardziej kierował jego jakością a nie aż tak bardzo ilością, chociaż helki dużo go potrzebują. W sumie u mnie jest według twojego liczenia Hubu 140 W/m 2, to dużo ?

Terra ma dostęp do słońca ??

Malutki ale ładniutki :

Nowo otwierająca sie sanguinea : Drosera spathulata white flower (chyba):