Farmer

@Sttigg, aliciae Poprzesadzałem ale nie pojedynczo każdą tylko takie grupki bo jakbym robił pojedynczo to chyba do 20:00

Heh, to racja :-) Wezmę się do roboty i coś zdziałam :-D

Witam. Cała doniczka jest w młodych małych roślinach i nie wiem czy mogę to przesadzić do innych doniczek. Co o tym sądzicie ? Zdjęcie oczywiście daje.

Dzbaneczniki stoją u mnie na parapecie. Często otwieram okno a wiadomo teraz jest zimne powietrze i czy to może zaszkodzić im w jakimś stopniu ?

Zgadzam się. Gdy przyszła zima rośliny przeniosłem do innego pokoju, kaloryfer odkręcony był na maxa a nad nim parapet i skutek tego wiemy jaki był. Mogę zastosować taką metodę, a mianowicie podczas zimy rosiczki wsadzić do terrarium i spryskiwać rośliny aby utrzymać wysoki poziom wilgotności ?

Odciąłem łodygi i rośliny już poprzesadzane. Właśnie kiedy odcinałem rośliny od łodygi kiedyś to nie trzymałem w terrarium a mimo to rośliny wypuściły korzenie. Teraz poczekam żeby sprawdzić czy wszystko przebiega prawidłowo, np. czy roślina nie usycha i chcę niektóre sprzedać dzbaneczniki.

Oczywiście, już podaję Rośliny cały czas trzymałem w domu na parapecie, temperatura około zapewne 25 stopni C, gdy poprzednia porcja wody została wchłonięta dolewałem kolejnej. Czasami tylko zdarzyło się, że zabrakło wody i przez jeden dzień/dwa nie podlewałem. Nie wiem czy to może być przyczyną ale wątpię, ponieważ gdy roślina wyglądała normalnie czyli "żyła" czasami też nie podlewałem przed dzień/dwa z tych samych powodów i rosła cały czas, chodzi mi tutaj np. o wiosnę, lato, jesień. Natomiast zawsze gdy nadchodzi zima z rośliną robi się to co na zdjęciu.

Zrobiłem tak jak na forumowym poradniku czyli w miejsce nacięcia włożyłem trochę mchu sphagnum ale możliwe jest to, że jednak coś źle zrobiłem. Zatem spróbuję zrobić tak jak napisałem w pierwszym poście. Utnę łodygę i wsadzę do torfu.

Witam. Przed zimą moje rosiczki były zielone i jakby to powiedzieć "żyły jeszcze". Podczas tej zimy rośliny zrobiły się suche i czerwone. Czego to może być wina ? Jak zawsze dodaję zdjęcia w celu ułatwienia zadania. Nawet jak rośliny są do wyrzucenia nie jest mi ich szkoda, ponieważ wyrosło mi 20-30 małych roślin z nasion ale nie wiem dlaczego tak się stało. Dzieje mi się takie coś już drugi raz. Pozdrawiam

Witam. Zastosowałem metodę odkładów powietrznych. Czekam już około 3 tygodniu albo i więcej a efektu brak czyli nie ma korzeni. Mech sphagnum podlewałem w miejscu nacięcia łodygi. Mogę po prostu odciąć łodygę w wybranym miejscu (np. w miejscu gdzie mech) i włożyć ją do torfu ? Zawsze tak robiłem gdy wyrastała nowa roślina i wsadzałem ją do torfu po czym wypuściła korzenie z czasem i pięknie rosła. I również to samo się tyczy do zdjęcia niżej. Mogę także odciąć tą roślinę od łodygi i włożyć do torfu ? Pozdrawiam

Czy może to być suszony mech sphagnum ?

Witam. Roślina już nie rośnie, ogółem zrobiła się "brzydsza" jak by to nazwać i chcę zacząć ją zimować. Chcę zapytać o jedno podstawowe pytanie, jeżeli zacznę ją zimować teraz to ile musi ten okres trwać ? Tu na forum pisze, że 4 miesiące, gdzie indziej że 3 a to jest różnica. Proszę o odpowiedź na to proste pytanie ile dokładnie ma trwać te zimowanie.

Nie wiem co się dzieje z tą rośliną, proszę o pomoc. Ostatnio woda co wsiąkła dolewałem zaraz ale teraz już ograniczam. Zdjęcia do oceny i pomocy.

Proszę o ocenę mojej rośliny. Chodzi mi o jej ogólny stan. Osobiście uważam, że liście są blade.

Chodzi mi o coś innego. Dodam zdjęcia. - tak wygląda cała roślina i jej dolna część jest brzydka. - gdzie czerwona linia to chciałbym uciąć łodygę jednak nie wiem czy wtedy mógłbym ukorzeniać. Można tak zrobić ? - mały odrost, co z nim zrobić ? - to samo co wyżej. @Edycja: A przepraszam sknerus, nie doczytałem a jednak o to mi chodziło To prosiłbym tylko o pomoc co zrobić z odrostami.

Witam. Dzbanecznik zrobił się bardzo wysoki i jego dolna część łodygi jest już stara, to znaczy liście są brzydkie, zbrązowiałe. Od środka łodygi roślina jest ładna, ma ładne liście. Pytanie brzmi czy mogę uciąć środek łodygi i ukorzenić tą ładniejszą część rośliny ? Jeżeli ukorzeniać to jak najlepiej ? Jakiś środek ?

Rozumiem. W takim razie postanowiłem zostawić pęd.

Witam. Roślina wypuściła pęd kwiatowy. Czytałem, że mocno osłabia on roślinę i istnieje bardzo duże ryzyko, że roślina nie przeżyje. Chciałbym go zostawić jednak co mogę zrobić aby nic roślinie się nie stało ? Jakie warunki ? Chyba, że zależy to po prostu od szczęścia czy przeżyje czy nie. Pozdrawiam.

Roślinę na 4 ostatnim zdjęciu ukorzeniłem sposobem z forum. Wlałem wodę do słoika i przez dziurkę od dekielki włożyłem roślinę. Ile musi się ona ukorzeniać ? Postawiłem ją po prostu na parapecie. Roślinę na 1 i 3 zdjęciu przesadziłem jeszcze raz, tym razem nie ubiłem mocno podłoża więc powinno być ok. U rośliny na zdjęciu 1 są duże korzenie a na roślinie 3 zauważyłem, że zaczynają wyrastać.

Witam. Dam zdjęcia moich dzbaneczników abyście powiedzieli czy jest z nimi wszystko ok. Postawiłem je teraz na parapet i nie wiem czy to mogą być poparzenia przez słońce. Zaś kolejne 2 rośliny mają miękkie niesztywne liście, były to odrosty od większego dzbanecznika i je przesadziłem. - duża roślina, część dolna. Tutaj liście są właśnie czarne. - duża roślina, część górna. Liście są "świeże" i nie ma żadnych plam. - roślina, którą oddzieliłem od tej wyżej na zdjęciach. Liście są jakieś blade. - kolejna roślina, którą przesadziłem od tej na pierwszych zdjęciach. Mam nadzieje, że dzięki zdjęciom bardziej wiadomo o co chodzi

Tak ale jak już wspomniałem nigdy nie ukorzeniałem ventraty. Po prostu wsadziłem oderwaną roślinkę od korzenia w torf i normalnie rosło. Tak jest i teraz, roślina ładnie rośnie.

Oderwałem wczoraj obie rośliny (obie bez korzeni) i wsadziłem do torfu. Nigdy nie ukorzeniałem i normalnie rósł.

Jetem w trakcie przesadzania jednak obie rośliny są złączone do jednego korzenia. Co w takim wypadku zrobić ? Oderwać tą mniejszą od tej większej przy korzeniu ? Pomóżcie.

Nie będę zakładał nowego tematu bo po co to napiszę w tym. Na zdjęciach widać, że obok wyrosła druga roślina. Trochę już urosła i chcę zapytać czy mogę ją teraz przesadzić do oddzielnej doniczki ? Stwierdziłem, że tutaj będą sobie przeszkadzały.

Oczywiście rozumiem to i wszystko już wyjaśnione co i jak. Dodam tylko, że nie zadałem pytania "po lewej czy prawej" tylko chodziło o południowy czy północny parapet. Kiedyś, gdy pytałem tutaj o kapturnicę ktoś zalecił południowy parapet stąd pytanie Edit: Cephalotus 21:13 29.03.2012, nie chodziło o STRONĘ tego parapetu, a błahą istotę pytania. To jest z rodzaju: co autor miał na myśli.