Klawdia

Drosera venusta Rollei Compactline 100

Jak już wcześniej pisałam, udało mi się rozmnożyć droserę paradoxę, ale teraz mam problem. co z nią zrobić? zostawić jeszcze w tej wodzie? włożyć już w torf? przykryć jakąś folią? pojęcia nie mam, ratunku wygląda to teraz tak:

spróbuję z tą taśmą, dzięki za informację . oświetlenie zamontowane . a z nowości, to kiełkuje mi drosera nidiformis w drugim pudełku i brevifolia, spatulata white flower i aliciae . wszystko co wysiałam wykiełkowało. jestem cała happy . dobrze, że ta świetlówka już przyszła. może trochę pomoże maluchom .

ja mam kocimiętkę . działa, ale mięsożery są dla kotów równie pociągające . zabieram się za montowanie świetlówki nad roślinami . siatka jak narazie działa. to co wystaje nad listewkami kłuje w łapki, więc koty niechętnie się na nią wspinają. od wczoraj nie były u roślin ani razu, a wcześniej przynajmniej 20 razy dziennie musiałam je stamtąd wyciągać. mam nadzieję, że tak pozostanie .

dzięki Jaras . Nad odbłyśnikiem już myślimy od jakiegoś czasu, ale nie możemy się zebrać

Kapturnica jest już po zimowaniu (wiem, trochę za krótko, już dostałam za to opieprz ), a stolik z reguły stoi przy oknie. został przestawiony na parę dni . z ustawieniem świetlówki pokombinuję

Ponieważ zabezpieczenia w postaci folii nie wystarczyły (koty przegryzały się przez nią . poza tym torf zaczynał pleśnieć. chyba z powodu małej cyrkulacji powietrza) kupiłam w Bricomarche dwa metry siatki iii... tadaaaam: dzieło moje i Alberta Aa, i jeszcze mam nową świetlówkę, bo znalazłam w miarę tanie, więc sobie zamówiłam i mam radochę

dla mnie bomba ! zwłaszcza dzbaneczniki

Al, o rozmnażaniu generatywnym miałeś nie mówić żeby nie zapeszyć , ale teraz sama się pochwalę, bo już nie wytrzymam . Drosera nidiformis:

Kosa1984, esserianę lubię z tego samego powodu, a cyclosecty (przyznaję się bez bicia ) nigdy wcześniej nie widziałam (dopiero od sierpnia za sprawą Alberta powolutku wkraczam w świat mięsożerów ). właśnie zobaczyłam jak wygląda i też bardzo mi się podoba.

moje nowe nabytki: pinguicula esseriana. najładniejszy tłustosz moim zdaniem : Nepenthes sanguinea 'Red hybride'. ze specjalną dedykacją dla maklerw ^^. żeby nie było, że nie mam żadnego dzbanecznika:

już Ci pisałyśmy o tej muchołówce. raczej powinieneś ją najpierw przezimować żeby Ci później ładnie rosła. Bez zimowania może się nie udać. dlaczego jesteś taki niecierpliwy? na dzbanecznikach się (jeszcze ) nie znam.

może nie mam jeszcze tak dużej wiedzy o mięsożerach jak inni na tym forum, ale dla mnie wydaje się być logiczne to, że jak ją przezimujesz to będzie Ci później lepiej rosła, a jak nie przezimujesz to (chyba) może być z nią nieciekawie.

Przedstawiam Wam moją listę roślin . Rosiczki 1. Drosera alciae (2 szt.+siewki) 2. Drosera capensis 3. Drosera capensis 'Albino' 4. Drosera paradoxa (1 dorosła, 9 małych) 5. Drosera regia 6. Drosera rotundifolia (3 szt.) 7. Drosera venusta (2 szt.) 8. Drosera brevifolia (siewki) 9. Drosera nidiformis (siewki) 10. Drosera spatulata 'White flower' (dorosła+ siewki) 11. Drosera peltata Tłustosze 1. Pinguicula 'Weser' 2. Pinguicula esseriana Muchołówki 1. Dionaea muscipula 'Cup Trap' (2 szt.) 2. Dionaea muscipula 'Red Green' Kapturnice 1. Sarracenia alata x 'Catesbaei' Dzbaneczniki 1. Nepenthes sanguinea 'Red hybride' 2. Nepenthes ventricosa Ilość gatunków w kolekcji Rosiczek: 11 Tłustoszy: 2 Muchołówek: 2 Kapturnic: 1 Dzbaneczników: 2 RAZEM: 18

Rollei Compactline 100 Drosera venusta

tak . od 22 września (nie wiedziałam co zrobić z liśćmi paradoxy porozrzucanymi po całym pokoju, więc część poszła do torfu, a część do słoika. żeby się nie zmarnowały. no i się udało) . w sumie po trzech tygodniach miałam wylać zawartość słoika, bo myślałam, że nic się nie dzieje, ale z lenistwa nie wylałam i coś tam mi powyrastało .

w wodzie destylowanej

będę oczywiście

dawno się nie odzywałam, więc coś naskrobię i dodam parę fotek . na początek drosera regia. mój nowy nabytek. koty już zdążyły ją poobgryzać :/. teraz odratowana muchołówka (cup trap). fotki w kolejności od najstarszej do najnowszej. na najnowszej czerwoną strzałką zaznaczyłam młodą roślinkę która mi wyrosła obok tej odratowanej :D:D. nie wiem czy jest się czym chwalić czy nie, ale wrzucę, co mi tam. chyba udało mi się rozmnożyć paradoxę.

Elvis Presley Phil Collins Shakin' Stevens Michael Buble Blink 182 Red Hot Chili Peppers Franz Ferdinand i Fryderyk Chopin love i wiele wiele innych

ze względu na to, że moje koty bardzo interesują się mięsożerami musiałam zamontować dodatkowe wzmocnienia . capensisy są poturbowane przez koty. a z nowości 3x drosera aliciae (czwarta już ma właściciela ) i 2x drosera paradoxa. I aliciae i paradoxy to maleństwa które wyrosły u mnie .

jest już bezpieczna, dzięki ^^.

kurczę, to ja już nie wiem. do domu i pod świetlówkę, czy przesadzić do większej doniczki? nie mam do dyspozycji jakichś w miarę chłodnych pomieszczeń w których mogłaby delikatnie przezimować. chyba że zawiozę ją Albertowi na zimę, ale wolałabym żeby była u mnie