-
Liczba zawartości
3124 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez Marrom
-
A gdzie w pierwszym poście mowa o świetlówce 6400k? Tam jest mowa o świetle neonowym czyli: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_neonowa Jeżeli chodzi o świetlówkę to przydało by się sprecyzować o jakiej jest mowa. Określenie "fiolet" to za mało. Jesli pod tym pojęciem mowa o UV to odpowiedź jest taka sama- nie nadaje się.
-
W pierwszym poście pytanie dotyczyło neonówki i chyba akurat nie chodziło o promiennik UV. Niezależnie od tego - nie nadaje się.
-
Prawdopodobnie mączniak - grzyb. Użyj środek o nazwie Topsin.
-
Rzeczywiście, skala trudności hodowli będzie zbyt subiektywna. Dla specyficznych sytuacji jest przecież kategoria "uwagi". Kategoria sugerowane podłoże - dodam, co do temperatury w trakcie spoczynku pomyślę.
-
Tu i ówdzie pojawiają się pytania dotyczące wymagań rosiczek co do ilości światła czy możliwości zimowania rosiczek. Postanowiłem zbudować bazę danych z której skrypt wyciągał by odpowiednie dane np. wszystkie informacje z bazy na temat danego gatunku czy tylko spis mrozoodpornych lub samopylnych rosiczek. Skrypt to oczywiście nie wszystko ale od czegoś trzeba zacząć. Drugi chyba najdłuższy i najtrudniejszy etap to sukcesywne zbieranie danych. W chwili obecnej proszę o poradę jakie kategorie (informacje) ująć w bazie, a które pominąć. Poniżej na szybko zrobiłem małe zestawienie kategorii do uzupełnienia/dyskusji. Gatunek [Nazwa łacińska] Synonim [synonim] Krzyżówka [Jeśli krzyżówka podać nazwy rodziców] Występowanie [Kontynent, region] Grupa [Rosiczka pigmejska / rosiczka tropikalna / rosiczka subtropikalna / rosiczka bulwiasta /] Długość życia [Jednoletnia/dwuletnia/wieloletnia] Wilgotność powietrza [%] Podlewanie [umiarkowane/obfite/bardzo obfite] Temperatura latem [°C] Temperatura zimą [°C] Ilość światła [Cień/półcień/pełne światło] Spoczynek letni [TAK/NIE] Spoczynek zimowy [TAK/NIE] Odporna na mróz [TAK/NIE] Samopylna [TAK/NIE] Wymaga zapylenia krzyżowego [TAK/NIE] Nasiona wymagają stratyfikacji [TAK/NIE] Tworzy gemma [TAK/NIE] Tworzy bulwy przetrwane [TAK/NIE] Zalecany sposób rozmnażania [Nasiona, z liści, rośliny potomne, inne (jakie?)] Uwagi [uwagi] Trudność w hodowli [skala 1-5]
-
Użyj środka Topsin - zwalczy pleśń. Z glonami będzie większy problem. Do nich trzeba by użyć środek o nazwie Biosept lub po prostu je zostawić. Przesuszanie podłoża w przypadku kiełkowania nasion nie jest dobrym rozwiązaniem. Być może podłoże było jakieś trefne.
-
Przepraszam, ale co ma wypowiedź Szamanki do przedstawionych mitów/faktów? Ja tam związku nie widzę.
-
Jak dla mnie to ten liść zgnił. Odetnij go jak najszybciej. Mam również wrażenie, że podłoże jest ciut za wilgotne. Zalane?
-
Najprawdopodobniej to S. "Mitchelliana"
-
To nie roślina, a zwierzę - ukwiał - znaleziony na dnie oceanu - prawie 2000m pod wodą. Tutaj większe foto: http://oceanexplorer.noaa.gov/Explorations...flytrap_600.jpg
-
To zależny co masz w terrarium. Proponuję spryskać same dzbanki. jednak zanim, zrobisz oprysk upewnij się czy to aby na pewno wciornastek. Jeśli chodzi o opryski - powtórz go za jakieś 3-4 dni (jeśli zdecydujesz się na oprysk).
-
Sarracenia Purpurea - Usychanie Brzegow Lisci Kapturow
Marrom odpowiedział PioFer → na temat → Kapturnica
Już prawie jesień. Zmniejsz poziom wody w podstawce, zraszanie o tej porze roku jest zbędne, a w którymś momencie spowoduje pojawienie się grzyba. Prawdopodobnie przechodzi w stan spoczynku. -
Prawdopodobnie wciornastek. Szukaj takich larw http://www.sumi-agro.com.pl/images/katalog/wciornastek_a.jpg . Uwaga! Bardzo małe, dużo mniejsze niż mszyca. Osobniki dorosłe:http://polfito.republika.pl/Galeriafitosan...ssanoptera).jpg - również bardzo, bardzo małe małe. Przypominają milimetrowej długości kreski z charakterystycznym paskowaniem. Jeśli to to jak najszybciej spryskaj roślinę. Roślina po pozbyciu się szkodników niestety jeszcze będzie trochę marniała.
-
Małe więc przędziorek albo roztocza. Przy przędziorku powinny być pajęczynki.
-
Tutaj: http://www.flytrap.pl/galerie/praga_2008/ znajduje się mini galeria z wystawy w Pradze. Jakie wrażenia? Jadąc na cytowaną wystawę spodziewałem się prawdę mówiąc czegoś "większego". Gatunków zebranych tam było dość sporo ale czuć było jednak pewien niedosyt. Po mimo to było co cieszyć oko. Gigantyczne saracenie, nieziemsko wybarwione muchołówki i kilka rzadkich gatunków które można było obejrzeć na żywo. Kiermasz. Było kilku wystawców w tym Bochemica jednak wszyscy mieli raczej podstawowy zestaw roślin. Nie znaczy to że nie dało się co nie co ciekawego wypatrzeć. Takim rarytasem była np. roridula. Ceny? Różnie, raczej niskie choć czasem zdarzały się "polskie" ceny.
-
Ja na chwilę wrócę do pierwszego postu i keramzytu. Keramzytu nie zalewamy wodą całkowicie lecz +/- do połowy. Sensowna wysokość keramzytu w tym przypadku to rzeczywiście jakieś 5cm. Keramzyt zalany wodą będzie miał mniejszą powierzchnię parowana niż keramzyt który podsiąka wodą.
-
Kiedyś podawałem kilka rozwiązań z neta - wątek: http://rosliny-owadozerne.pl/forum/index.p...mp;hl=terrarium od postu numer 8.
-
Dogrzewanie to nie problem. Grzałka, kabel grzewczy lub mata grzewcza z termoregulatorem lub samo oświetlenie.
-
Ale pH z pewnością jest około 7.
-
Wymienione gatunki - U. sandersonii, U. neprophylla- nie są pływaczami wodnymi. Pływacz zwyczajny - jeśli to Utricularia vulgaris - teoretycznie można hodować w akwarium lecz pH powinno oscylować między 5 a 6,5 . Mam również wątpliwości czy temperatura powyżej 20 stopni nie będzie hamowała jego rozwoju.
-
Jedyna szansa to kupić wraz z rośliną. Lub "zapożyczyć" trochę sztuk od innego hodowcy.
-
S. purpurea nie wytwarza enzymów trawiennych tak jak inne kapturnice ale jest w stanie wchłonąć rozłożony pokarm. Jego rozkładaniem podobnie jak u heliamfor zajmują się bakterie symbiotyczne znajdujące się w cieczy kielichów tej kapturnicy. Ścisła definicja roślin owadożernych mówi o tym, że roślina owadożerna to roślina zdolna do łapania, samodzielnego trawienia (sama wytwarza odpowiednie enzymy) i wchłaniania uzyskanych w ten sposób związków pokarmowych. W tej definicji nie mieści się część naszych owadożerów m. inn heliamfora, bromelie czy S. purpurea. Nowa definicja rozszerzona mówi o tym, że roślina owadożerna to roślina zdolna do łowienia, trawienia zdobyczy samodzielnie lub z pomocą organizmów symbiotycznych. Najważniejszą rzeczą w tej definicji jest fizjologiczne przystosowanie do wchłonięcia strawionego pokarmu (obecność odpowiednich komórek). Wracając do S. purpurea. Myślę że jesienią pojawi się artykuł na temat bakterii symbiotycznych rezydujących w kielich S. purpurea - będzie to streszczenie powstającej właśnie pracy magisterskiej jednego z forumowiczów.
-
Moof czy mógłbyś podzielić rośliny ze swojej listy na trzy grupy: 1. Kultywary zarejestrowane 2. Krzyżówki 3. Kultywary niezarejestrowane lecz warte wydzielenia ze względu na specyficzne cechy lub będące w trakcie rejestracji Spróbował byś przyporządkować pozostałe, wszystkie wymienione nazwy, oznaczone "do usunięcia" do roślin wypisanych w punkcie 1, 2 i 3? Zrobisz to najszybciej, a Twoje sugestie będzie łatwiej przedyskutować. Stworzyła by się wówczas lista podstawowa wraz z przypuszczalnymi synonimami (nazwy oznaczone "do usunięcia") które nie powinny być wedle Ciebie używane. Lista była by krótsza i można by było przedyskutować wówczas które pozycje zbijamy w jedną, a które ewentualnie rozbijamy. Liste zrób zgodnie ze swoimi wytycznymi:
-
Raczej krzyżówka.
-
JuĹź chyba nie pamiÄtam kiedy na forum pojawiĹa siÄ tak rzeczowa dyskusja Systematyka to dziedzina doĹÄ dynamiczna i od zawsze byĹo w niej spore zamieszanie (wspomnieliĹcie juĹź o dÄ Ĺźeniu do sĹawy, krĂłtkowzrocznoĹci, a czasem zĹoĹliwoĹci, czy sĹabym przepĹywie informacji w odleglejszych czasach). Obecnie nie jest lepiej. Jedne gatunki sÄ degradowane inne pojawiajÄ siÄ jako oficjalny gatunek. Decyzje o degradacji czy wpisaniu nowego gatunku czÄsto nie sÄ jednomyĹlne, jeĹli chodzi o caĹy Ĺwiat naukowy, a czÄsto sÄ to decyzje kontrowersyjne. Czasem dochodzi do tego, Ĺźe wpisany nowy gatunek po kilku latach zostaje zdegradowany. Niestety tutaj moĹźemy siÄ tylko przyglÄ daÄ i narzekaÄ na istniejÄ cy ciÄ gĹy baĹagan (tutaj jeszcze nie jest Ĺşle). Obecnie spore zamieszanie wprowadzajÄ tzw. kultywary (odmiany hodowlane roĹlin) otrzymywane na skalÄ masowÄ . Ĺatwy dostÄp do laboratorium, odczynnikĂłw i technologii in vitro pozwalajÄ zarĂłwno duĹźym jak i maĹym koncernom, duĹźym i maĹym placĂłwkom naukowym na otrzymanie swojej unikatowej odmiany. Ba..., student w akademiku czy kierowca autobusu w piwnicy (nie uraĹźajÄ c kierowcĂłw ) jest obecnie w stanie stworzyÄ wĹasny, pĂłki co nieoficjalny, kultywar. PogoĹ za pieniÄ dzem i sĹawÄ powoduje, Ĺźe wprowadza siÄ do obrotu czasem oszukane kultywary - hity sezonu. Nie rejestruje siÄ ich bo i po co. Kultywar po roku znika ze sklepu, a nazwa zostaje... Inni majÄ ciekawe wyselekcjonowane kultywary niestety nie majÄ chÄci, moĹźliwoĹci, a czasem potrzeby ich rejestracji. Co do stosowania nazw nieoficjalnych. To doĹÄ Ĺlizgi temat. OczywiĹcie oficjalnie nie istniejÄ takie roĹliny jednak jeĹli sÄ uznawane u sporej wiÄkszoĹci powaĹźanych hodowcĂłw nie widzÄ problemu aby je w taki sam sposĂłb oznaczaÄ u siebie. MĂłwicie o 'Red-Green' i 'Regular Form', a co z z takimi "kwiatkami" - 02G clone? ZrĂłbmy listÄ synonimĂłw, skonsultujmy jÄ na forum zagranicznym i moĹźe rzeczywiĹcie jakoĹ to uporzÄ dkujemy. Na moje oko warto by zrobiÄ dwa zestawienia dotyczÄ ce: - zarejestrowanych nazw kultywarĂłw wraz z synonimami, - niezarejestrowanych nazw kultywarĂłw bÄdÄ cych "w obiegu" wraz z synonimami. W kaĹźdym przypadku idealnie byĹo by stworzyÄ krĂłtkÄ charakterystykÄ roĹliny, podaÄ datÄ i inne szczegĂłĹy jej rejestracji, podaÄ ĹşrĂłdĹo pierwszej publikacji (CPN) i zaĹÄ czyÄ zdjÄcie lub choÄ link do fotki. Pierwsze zestawienie chyba nie budzi kontrowersji. JeĹli chodzi o drugie zestawienie. Nazwy nieoficjalne byĹy i bÄdÄ krÄ ĹźyÄ - nie tylko po Polsce wiÄc nie ma co porywaÄ siÄ na sĹoĹce i wybijaÄ z gĹĂłw ich stosowania. Bardzo czÄsto pojawiajÄ siÄ niedomĂłwienia poniewaĹź stosuje siÄ nazwy synonimowe. Nie ma zgodnoĹci w Ĺwiecie co do tego ktĂłra nieoficjalna nazwa jest poprawniejsza (abstra[beeep]Ä c od tego, ze oficjalnie Ĺźadna z nich nie jest poprawna) wiÄc i my do tego nie dojdziemy. Nie popadajmy jednak w skrajnoĹÄ poniewaĹź nazwy te bÄdÄ i tak uĹźywane. Zaznaczmy jednak, Ĺźe nazwy te nie sÄ oficjalne. jeszcze jedno. RzeczywiĹcie Dionaea muscipula powinna oznaczaÄ formÄ typowÄ jednak czasami tak nie jest. RĂłwnie dobrze pod ta nazwÄ moĹźe byÄ ukryty nawet oficjalny kultywar. Nazwa gatunkowa to nazwa gatunkowa. Sadze dlatego, Ĺźe w przypadku muchoĹĂłwek powinno siÄ dodawaÄ np. 'Regular Form' dla formy "czystej".