Skocz do zawartości

Czy może być w szklarni ?


Farmer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Czy dzbanecznik może być w szklarni ?

 

Dzisiaj mojego dzbanecznika przeniosłem do szklarni, jest on w szklarni w terrarium 40x40x40.

 

W dzień temperatura utrzymywała się przy 30s C (w szklarni oczywiście) i mam nadzieje, że w nocy nie spadnie poniżej 5s C.

 

Ps: Mojemu dzbankowi w podłożu wyrosły dwa oddzielne pędy. Czytałem, że są to młode roślinki i przy przesadzaniu można je przesadzić do oddzielnych doniczek, tak ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe. Co prawda krzyżówka N. (ventricosa x alata) x alata jest bardzo rozpowszechniona w USA, w Europie dominuje N. ventricosa x alata = N. x ventrata, ale zakładam, że wiesz co piszesz.

 

Taka roślina spokojnie da sobie rade do 30 st C, ale nocna temperatura 5 st C to jej dolna granica wytrzymałości. Może przemarznąć, doznać szoku itp.

Ja bym jeszcze nie ryzykował.

 

Odnośnie PSa. - to są odrosty. Możesz je oddzielić od rośliny matecznej i wsadzić osobno. Żeby zwiększyć skuteczność ukorzeniania się, możesz zastosować jakiś ukorzeniacz. Ale mogą sobie też tak rosnąć razem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie przenoszenie dzbanka nie ma najmniejszego sensu. wedlug mnie o wiele lepiej czulby sie gdyby mial zapewnione stale te same warunki. Poza tym temp 30 stopni (a moze byc nawet wiecej w ciagu cieplejszych dni) i przenoszenie go na noc do temp pokojowej to musi byc niemaly szok dla rosliny i mozesz sie liczyc z tym ze moze przestac dzbankowac (o ile w ogole teraz dzbankuje)

Edytowane przez Twargor
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przeniosłem go do terrarium, do pokoju i będzie tam już na zawsze. Roślina rośnie, ale własnie mam problem z tymi dzbankami. Od początku co go mam nie wytworzył żadnego dzbanka. A nie wytwarza bo słońce bardzo słabo świeci akurat tam gdzie on stoi.

 

Odrosty leciutko oderwałem i wsadziłem do doniczki z torfem. Zobaczę czy coś wyrośnie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.