Skocz do zawartości

Wysiew nasion d. rotundifolia w zimie


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zostało mi trochę nasion d. rotundifolia. Z tego co wiem, to te rosiczki trzeba stratyfikować. Ale skoro idzie zima to rozumiem, że tego nie muszę robić, tak?Wystarczy jak wstawię doniczkę przykrytą folią na zabudowany balkon i tak potrzymam do wiosny?

 

Mam jeszcze nasiona kilku rosiczek, jak np. spatulata, nidiformis, madagascarensis, natalensis. Cz te nasiona wykiełkują mi w temp. pokojowej bez żadnego doświetlania? Czy może w tym przypadku lepiej poczekać do wiosny? Zaznaczam, że nasiona nie są pierwszej świeżości.

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Ja mam pytanie na temat stratyfikacji nasion.

 

Znalazłem w internecie taki sposób:

 

2. Umieszczenie nasion w mokrym papierowym ręczniku

Bierzemy fragment papierowego ręcznika i zraszamy go wodą. Wysypujemy nasiona na ręcznik, wkładamy do worka strunowego i umieszczamy w lodówce.

Po zakończeniu stratyfikacji przenosimy nasiona igłą lub wykałaczką do doniczki z gotowym podłożem. Zbieranie nasion z wilgotnego ręcznika może być nieco uciążliwe, ale przy tej metodzie znacznie zmniejsza się ryzyko wystąpienia pleśni.

 

I kilka pytań:

Czy jakieś dziurki porobić w tym woreczku strunowym?

Czy w taki sposób nasiona przejdą stratyfikacje poprawnie?

 

 

Pozdrawiam

 

Sposób ten skopiowałem ze strony :

http://roslinyowadozerne.eu/

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

zostało mi trochę nasion d. rotundifolia. Z tego co wiem, to te rosiczki trzeba stratyfikować. Ale skoro idzie zima to rozumiem, że tego nie muszę robić, tak?Wystarczy jak wstawię doniczkę przykrytą folią na zabudowany balkon i tak potrzymam do wiosny?

 

Mam jeszcze nasiona kilku rosiczek, jak np. spatulata, nidiformis, madagascarensis, natalensis. Cz te nasiona wykiełkują mi w temp. pokojowej bez żadnego doświetlania? Czy może w tym przypadku lepiej poczekać do wiosny? Zaznaczam, że nasiona nie są pierwszej świeżości.

 

Skoro nie są pierwszej świeżości ja bym czekał do wiosny aby miały optymalna temperaturę i dużo światła. Wtedy będzie największa szansa żeby jak najwięcej wykiełkowało

 

 

Ja mam pytanie na temat stratyfikacji nasion.

 

Znalazłem w internecie taki sposób:

 

2. Umieszczenie nasion w mokrym papierowym ręczniku

Bierzemy fragment papierowego ręcznika i zraszamy go wodą. Wysypujemy nasiona na ręcznik, wkładamy do worka strunowego i umieszczamy w lodówce.

Po zakończeniu stratyfikacji przenosimy nasiona igłą lub wykałaczką do doniczki z gotowym podłożem. Zbieranie nasion z wilgotnego ręcznika może być nieco uciążliwe, ale przy tej metodzie znacznie zmniejsza się ryzyko wystąpienia pleśni.

 

I kilka pytań:

Czy jakieś dziurki porobić w tym woreczku strunowym?

Czy w taki sposób nasiona przejdą stratyfikacje poprawnie?

 

 

Pozdrawiam

 

Sposób ten skopiowałem ze strony :

http://roslinyowadozerne.eu/

 

Ja nie robię żadnych dziurek. Zawijam nasiona w mokry papierowy ręcznik i szczelnie zamykam w woreczku. Zaglądam tylko od czasu do czasu i sprawdzam czy nie ma pleśni i czy ręcznik nie wysechł. I po takiej stratyfikacji nasiona zawsze mi kiełkują.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam pytanie: ja nasiona wsadziłem nasina już miesiąc temu w kopercie i woreczku strunowym do lodówki. Czy nasiona wykiełkują mimo tego, że nie były w wilgotnym ręczniku? Czy zawinąć je teraz w ten ręcznik? Proszę o odpowiedź.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nasiona D. rotundifolia stratyfikowałem w listopadzie w pojemniku na mocz, na dno dałem płatek kosmetyczny bawełniany i wody tak żeby wacik nasiąkł.

Zamiast wieczka dałem folię strech taką do pakowania żywności - łatwiej podejrzeć co się dzieje.I wrzuciłem na 4 tygodnie do lodówki.

Po 4 tygodniach wyciągnąłem z lodówki, nasionka wysiałem (zalałem pojemnik wodą tak żeby nasiona w niej pływały i wylałem na torf w doniczce), zostawiłem na południowym parapecie jeszcze było trochę słońca, po 2 tygodniach zaczęło się zielenić od siewek.

 

Później stratyfikowałem jeszcze drugą partię nasion, ale mi zamarzły i po wysianiu na w grudniu do tej pory nic nie wyrosło.

Edytowane przez kuba989898
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zawinęłam nasionka w mokrą kartkę papieru, wszystko zawinęłam w papierowy ręcznik, namoczyłam. Mam nadzieję, że będzie łatwiej nasionka zdjąć lub spłukać z mokrej kartki niż z mokrego papierowego ręcznika.

 

A co z binatą? Czytałam, że jej nasion nie trzeba stratyfikować, ale nie wysiałam nasion od razu po ich otrzymaniu, więc muszę je schłodzić na mokro, czy bez tego też wykiełkują?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

A mam pytanie co do zimowania D. rotundifolii czy jeśli wystawie na zewnątrz w zimę to muszę ją podlewać czy nie ruszać jej. Domyślam się że jeśli jest śnieg to nic nie muszę robić tylko zastanawiam się co jeśli go nie ma, a co zdarza się coraz częściej.

Aha i czy jest ona całkowicie mrozoodporna czy że nie bardzo?

Edytowane przez Mauser
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.