Skocz do zawartości

Problem Z N. Aristolochioides


tomislav1ster

Rekomendowane odpowiedzi

A więc nie wiem już za bardzo co zrobić aby pięknie rósł wyżej wymieniony dzbanek. Specjalnie min. dla niego zrobiłem drugie terra w piwnicy aby miał spadki i w gruncie rzeczy są w dzień ok 25 a w nocy ok 19-21 na pewno w zimę spadki te będą większe. Co do wilgotności się nie rozpisuje bo nie w niej leży problem. Ostatnio na powierzchni doniczki pokazało się coś dziwnego dlatego przesadziłem go dzisiaj do bardzo luźnego podłoża. Może ktoś ma poradę dla mnie co zrobić z tym problemem ??

Fotki:

dsc02905l.th.jpg dsc02904qyt.th.jpg

 

Dodam iż wszystkie zalążki dzbanków usychają a po nich po jakimś czasie liście i tak w kółko.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że musisz mu dać trochę czasu teraz po zmianie warunków niech się przyzwyczaja :). Trzeba tylko pamiętać ze niektórzy po kilka miesięcy czekają... A to jest podobno w miarę kapryśny dzbanecznik...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie przedmówcy mają rację, widzę, że obecnie jest w mchu sphagnum, to dobrze, gdyż występuje on czasem jako epifit w naturze.

 

Nie wiem czemu piszesz, że wilgotność nie jest tu problemem. Z moich informacji wynika, że wymaga on minimum 70% w dzień i 80% w nocy, a to już mimo wszystko półka wyższa. Mogło by się wydawać, że mimo wszystko zapewniasz mu zbyt małą różnicę temperatur (optymalne 18C dzień, 9C noc - optymalna różnica 9 stopni), ale zauważyłem, że nawet górskie dzbaneczniki potrafią wytrzymać 30 stopni C przez kilka tygodni bez znacznych spadków produkując nowe dzbanki jeśli tylko mają wysoką wilgotność (u mnie minimum 80%). Poza tym młode okazy tego gatunku w naturze często są zakopane w mchu, a dzbanki w nim poukrywane, wiec może ten gatunek nie lubi być 'eksponowany', zwłaszcza, jak. np. jest na niego bezpośrednio skierowany wiatraczek PC. Poza tym mamy lato, więc jeśli masz go od niedawna, to dość ciężko teraz będzie stwierdzić co mu może nie pasować (bo i tak najprawdopodobniej to aklimatyzacja). jeśli zimą dalej tak będzie to może dopiero wtedy bym na twoim miejscu kombinował. Nic więcej do głowy mi nie przychodzi oprócz tego co wyżej. BTW, jak ktoś jeszcze będzie miał problem z dzbanecznikami to proponuję najpierw sprawdzić w bazie http://www.ekobiol.zagan.pl/nepenthes/, czy tam nie ma rozwiązania problemu. Staram się tam wrzucać tylko wiarygodne i sprawdzone informacje.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 4 x24.

 

To dobrze :) teraz tylko jeszcze rok i moze pojawi sie ponownie stozek wzrostu (tak bylo u mnie) -> stożek wzrostu po prostu zanikł.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.