No i właśnie na tym to wszystko polega nikt ich nie pozwie bo się to po prostu nie opłaca, szkoda czasu nerwów i fatygi nie wspomne o tym że, żeby założyć sprawe musisz i tak za nią zapłacić dopiero po wygranej możesz otrzymać zwrot kosztów. Więc tak czy siaj jeśli nie będzie precedensu (ktoś wcześniej nie wywalczy) to musicie płakać i płacić chyba, że ktoś podał fałszywe dane to z kolei im nie będzie się chciało ustalać co i jak i odpuszczą. Na tym polega ta rzeczywistość -> tylko tak można zarobić miliony ... przykre ale prawdziwe.
Jedyne co można zrobić to wysłać rezygnacje pisemną (listem polecenym, albo najlepiej z potwierdzeniem odbioru) i nie płacić im pewnie i tak sami zrezygnują bo jest to kwota zbyt mała żeby im, czy komukolwiek opłacało dochodzić swoich roszczeń.