maklerw

Poczytałem, pamitam tamten temat i powiedz czy mutacja się utrzymała ?

Kilkanaście dni temu zobaczyłem u jednej D.M. Regular-Form mutacje a'la cup-trap (1 pułapka) dziś ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem u tej samoej muchołówki 6 łapek a'la Cup-Trap !!! Ciekawe czy ktoś miał kiedyś tak wiele pułąpek tego typu u innej D.M. ?? Zobaczymy czy mutacja okaże się stałą, jak na razie mowe pułapki to wciąż Cup-Trap B)

Mhy propozycja ciekawa ... warta przemyslenia. Edit: odemnie było by jakoś 1150 km ... jakieś 12 godzina w jedną strone koszty paliwa by wyniosły 750 zł ... tak sobie patrze ze 15 jest jakies swieto ?

No sklepik oczywiście że jest mały ale ponoć gdzieś mają szklarnie i chyba tam nie jest wcale tak mało gatunków ...

Być może coś się stało ze stożkiem wzrostu, a młode liście to zaczątki nowych roślin ...

Trza przyznać że łądne roślinki choć pistacina słabo wybarwiona, no flava malutka ... ale ogólnie mi się podobają. Wszystkie trzymane na zewnątrz i w jednej doniczce ?

Jak juz to mozesz rozsadzic ale przesadzac nie trzeba, taka doniczka jej wystarczy jeszcze na rok conajmniej.

To moze poszukaj i man o tym opowiedz

No to nie wiem czy tak długo moj kwiat trzyma sie już 2,5 miesiąca !!

w sumie to mam 2 pytania: 1. Jak długo utrzymuje się kwat saraceni? 2. Widziałem w ogrodach botanicznych i na zdjeciach że często saracenie są przycinane tzn. zostawiane są tylko 1-3 kileichów największych. Czy i wy tak robicie? Na pewno jest to estetyczne ale roślina raczej na tym traci ?

Między innymi dlatego ich nasiona w banku nasion sa na takim wysokim poziomie, bo ciezko jest zapylić kwiat który otwiera się dosłownie na chwile, ale to jest ich cały urok sam pamietam jak mnie w "konia" robiły i udało mi się dopiero na drugim pędzie kwiaowym zobaczyć kwiatka .

Jak dla mnie ładne, ale dzbanka bym tam nie trzymał -> inne warunki a do tego nie mieści się.

Lepiej zamieść zdjęcie wówczas będzie łatwiej ocenić co masz w doniczce . "Chyba" wszystkie rosiczki od małego przypominają już dorosłe rośliny, więc jeśli widzisz coś na kształt owadożernego liścia to są na pewno jakieś owadożery.

Oczywiście że moge podać namiary : BOTANICKA ZAHRADA LIBEREC Purkynova 630/1 460-01 Liberec 1 http://www.botanickazahradaliberec.cz/botanickazahrada/ (dla leniwych ) Bilet dla dorosłych kosztuje 80kc (jakieś 12zł) dla studentów 40kc Otwarte jest od 8:00 do 18:00 polecam przybycie z samego rana wówczas nie ma ludzi i człowiek czuje si jak by specjalnie dla niego otworzyli. Jadąc samochodem można się też kierować na zoo (jest tuż obok). Koło ogrodu botanicznego kobieta wystawia też różne roślinki na sprzedaż (również owadożerne) za godziwe ceny ... za połowe doniczki pływacza dałem 40kc (6zł) za kwitnąca s.casabei 160kc (20zł). Ale za wiele gatunków tam nie ma (dzbanków wogóle. Szczerze mówiąc to dzbanki tam były zaniedbane (jak dla mnie) ale miały za to chyba 100% wilgotności, co minutę były zraszane ... Truncata była tam najpotężniejszym okazem, jak by ją wyprostować to miała chyba ze 4m znalazła szpare między jedna szklarnią (jej) a drugą (inne rośliny) i tam sobie wystawała ...

Ostatnie zdjęcie przedstawia rosnące na dworzu kapturnice oraz mój i mojej narzeczonej cień B)

A więc zrobiłem sbie wolne w moje własnej firmie (od 2 lat nie miałem dnia wolnego B)) i pojechałem do miastamojej narzeczonej -> Szklarska Poręba. A z tamtąd nie dalek już do Liberca (na pewno bliżej niż z pod gdańska do Szklarskiej ) i z naszej wyprawy powróciły takie zdjęcia ... w planie było jeszcze odwiedzenie wrocławskiego ogrodu botanicznego ale z przycyzn promilowych nie udało się. Mam nadziej że zdjęcia się wam spodobają. Wie kotoś jak zrobić z mov avi ->tzn. ma ktoś program bo darmowe robią tylko 50% a mam wszystkie kompozycje również nagrane. Jak co prosze PW lub maklerw@wp.pl

Bardzo podoba mi się ten wasz powiększony zielony parapet !!!

No dobra to ja zabieram zabawki i ide do domu . Ja po 3 latach nie mam takiej kolekcji

Moim skromnym zdaniem pigmejki należy zapylać. Z kwiatów których nie zapylałem nigdy nie miałem nasion, jedynie te które zapyliłem ręcznie wydały nasiona. Wydaje mi się też dodatkowym argumentem na to co pisze fakt iż nasiona pigmejek są dość wysoko skwalifikowane (bank nasion) co oznacza trudność ich uzyskania.

Innymi słowy szukajcie a znajdziecie Miło, że można wciąż znaleść owadożęry w naturze.

Skromnie ale za to szykownie, ładnie wybarwione roślinki.

dokładnie to są modliszki do tego mają jeszcze jedną dużą (fajna) widziałem też patyczaka i świerszcza możę będzie małe zoo

Mój aparat nie objĄł by wszystkiego więc polecam odwiedzenie sklepu osobiście, choć mi się tam aż tak nie podobało, rośłin sporo ale wszystkie rozstrzelone po różnych półkach ... trzeba dobrze szukać żeby coś znalezć. SpędziłEm tam godzinkĘ B) i znalazłem sobie rośliny które nie były ogólno dostępne 3 dzbanki : ventricosa, ventricosa x ovata, Coccinea i dużą adele B)