Josyn

jakie warunki zapewniasz mirandzie ze masz takie ladne dzbanki? jakie podloze? ja mam metrowa mirande, ale nie wypuszcza dzbankow pozdro

ja mam wszystkie kapturnice w torfowisku. przez deszcze od okolo miesiaca maja taki poziom wody, ze czasami nawet widac wode na powierzchni. rosna idealnie. pozdro

co do podlewania to nie masz racji. ja swojego w ogole nie podlewam jedynie musze nieraz odwodnic po za duzych ulewach. a swoje rosliny podlewam kranowka od roku i nic im nie jest ( moze przez to ze mam jedna z najmiekszych wod jakie moga byc z kranu i jest zmiekczana przez filtr zanim dojdzie. ja w jednym torfowisku trzymam; intermedie, capensis, hamiltoni, capensis narrow, broad leaf, alba, okolo 10 roznych kapturnic, red dragon, regular form x 3, heterophylla i jeszcze tlustosze. wszystko rosnie juz kilka miesiecy i nic nie jest. pelne slonce jest i bardzo mokro.

mi sie tak stalo z 4 rosiczkami okraglolistnymi gdy wypuscily kwiaty z czego 3 zdechly a nasionek w ogole nie bylo. identyczna sytuacja pozdro

daszek bedzie zakladany tylko jak zapowiedza deszcze i wichury.. i to mocne deszcze, bo te mzawki to sa nawet przyjazne.

dzisiaj wybralem - dam sporadycznie mech, jakies igliwia z lasu, liscie, jagod troche, drewienka, kora. juz za pozno na zmiany bo to zrobilem. b. ladnie wyglada. o wiele lepiej niz na tamtych zdjeciach. niedlugo rosiczki wsadze. ale dzisiaj mialem problemy z tym. po ulewnym deszczu to bylo oczko wodne. na powierzchni stala woda. wybralem jej ponad 50 litrow i nadal byla woda na powierzchni, ale juz wsiakla. jeszcze kapturnice dostaly z lezaka, ktory wiatr rzucil z balkonu.. ale spoko - to juz nie pierwszy raz. nie wiem dlaczego roslina nie przeszkadza to jak na kilka dni maja tyle wody, ze az wychodzi na powierzchni - wrecz przeciwni - zauwazylem ze wtedy smigaja z rozrostem. pozdro

tak mysle czy wszystko mam pokryc takim mchem co jest naokolo roslin, posiac "kwitnaca lake" czy moze zostawic torf zeby sie lepiej rozmnazaly? i mam takie pytanie - czy jak posieje trawe i kwiaty to ich korzenie nie zadusza roslin? a zielsko i mech chcialem zeby naturlaniej wygladalo, ale stwierdzam ze lepszy bedzie mech albo kwitnaca laka. pozdro

dlatego jeszcze pol torfowiska jest puste - jest ono przeznaczone na rosiczki, tlustosze i plywacze... nie ma ich tam jeszcze poniewaz musze zrobic jakis daszek, ktroym bede je oslanial przed deszczem co prawda mysle czy nie dac tam kapturnic i mucholowek, bo lepiej znosza pobyt na dworze ( szczegolnie deszcz ) pozdro

czesciowo masz racje bo jakos tydzien temu posypalem torfowisko 0,5 cm warstwa nowego torfu. a co do chwastow to nie wiem czemu nie chca moi rosnac, a tymbardziej mech.. a szkoda... pozdro

Drosera capensis baines kloof

zuzylem na to okolo 500-600 litrow torfu i kilkadziesiat doniczek w srodku. na zime rosliny albo przesadze do takich polmetrowych donic zeby nie niszczyc korzeni, albo zbuduje taka szklarenke mala naokolo.

niewiem czemu mowisz ze swieze. torfowisko stoi juz 3 miesiace... kolejne rosliny

niedlugo wiecej niestety rosliny po deszczu i ubrudzone ziemia...

no ale rabat za uzytkownika forum 5% jest tak czy tak co nie ? no i jak sie oblicza te gratisy ? pozdro

ja nie narzekam na rosliny z praktikera. wszystkie mialy wilgotno i byly cale zielone i jedynie niektore mialy leciutku brzegi uschniete na niektorych lisciach. pozdro

a moglby ktos po Polsku tutaj opisac co potrzeba i jak to zrobic ? pozdro

rowniez chcialbym kupic rosolistnika i byblisa, wiec czy mozna je na gielde przywiesc ?

tej a jakie taki kwiatki i mnostwo drobnych lisci naokolo ( do 1-1,5 cm ) widzialem w moim lesie w kit podobna jaka roslinka do tego

jak juz ci bedzie padal to wyrwij liscia i wsadz w torf to po tygodniu beda nowe dwa. juz duzo razy tak rozmnozylem esseriane. ja mojego przesuszam i to dosc czesto ze ma prawie sucha ziemie ( nie specjalnie, ale wiem ze malo wody potrzebuja ) pozdro

Witam! Podobno jest to bardzo skuteczny i nowoczesny sposób rozmnażania roślin i z tego co słyszałem wymaga jakiejświedzy przyrodniczej. Wie ktoś jak to sie robi, albo gdzie jest tego opis ? pozdrawiam

rosiczka alicji Nikon coolpix 7900

wielkie dzieki.. to wlasnie identycznie jak to wyglada. no a co do tematu to jestem w trakcie robienia torfowiska i w najblizszym czasie posadze tam rosliny juz na stale. pozdro

od czasu jak wystawiam moje mucholowki to wszystkie liscie robia sie takie brazowo-czerwone i nie tylko w srodku pulapki... te zimowe padly, ale wyrasta mnostwo nowych, ktore tez sie zaczerwieniaja.. mam pytanie czym to jest spowodowane, grozne to jest? mi sie zdaje ze to albo przez przelanie albo przezslonce ( maja caly czas wode w podstawce to moze byc za mokro.. no i jednej sie ulamal przekwitly ped kwiatowy. pozdro

kawalek kłącza, czyli taka mala grudka bialego musi byc ? pozdro

ja wystawilem wszystkie rosliny oprocz dzbankow na dwor i robie tak juz od 2 tygodni - 2 dni po wylozeniu na dwor 4 rotundifoli, 2 wypuscily pedy kwiatowe pozdro