Witam,
Niektóre moje dzbaneczniki "chorują".
Na końcach liści pojawiają sie czarne miejsca.
Nie wytwarzają nowych liści i dzbanków.
W sklepie Nepenti Pani mi poradziła aby przemyć całą roślinę spirytusem, po czym przemyć wodą, wspomniała też że jest to jakiś szkodnik szklarniowy (nie pamiętam nazwy).
Zrobiłem tak, przesadziłem do nowiutkiej ziemii ale chyba nie pomogło
Po tym wszystkim jeden dzbanecznik usechł, a jeden "więdnie" - zalążki liścia zwisają do dołu.
Zapewniam im odpowiednią wilgotność (ok. 70-80% - Nawilżacz) oraz temperaturę (22-28 stopni).
Czy mogę coś jeszcze zrobić?
Z góry dziękuję za pomoc!!!!
___________
Pozdrawiam,
Marek