olka220

pęseta ??? i piwo?? moge się zgodzić ale umawiamy się wszyscy razem na jeden dzień żeby nie było nudno

Ależ ja się bardzo cieszę będzie z kim doświadczenia wymieniać i może ktoś coś wymyśli na ten mech ;-))

Jak dla mnie to jest zwykły glon też mam z nim kłopoty . Masz za słabą wentylacje może zrób chociaż kilka dziurek Ps. to nie "jakby miniaturowe dzbanki " bo to są miniaturowe dzbanki ;-)))

posypałam perlitem bo mech mnie doprowadza do szału ;-)

To i ja poproszę o ocenę stanu i powiedzcie jeszcze jako co ją oznaczyć?? ps. moja pierwsza kapturnica ;-)) jest u mnie około 2-3 mieś troszkę odchorowała przesadzanie co jeszcze widać na niektórych liściach ale nowe rosną piękne i naprawdę duże ten najwyższy ma około 40 cm

No i właśnie moim największym problemem jest mech i glon który zarasta rośliny z prędkością światła niestety i nie bardzo mam już pomysły jak temu zaradzić , może ktoś coś ??? jakieś pomysły?? co drugi dzień staram się mechanicznie usuwać to świństwo ale nie jest to proste i niestety odbija się na roślinach bo zawsze którąś naruszę a są naprawdę delikatne

Powiedz w czym sadziłeś ?? jaka mieszanka ??? super szybko wyrosły ! A moje już takie ;-))

Nie strasz , powiedz w takim razie co mnie czeka??

kilka nowych fotek

Mała aktualizacja tematu . Dzbanuszki rosną jak na drożdżach jest już kilka szt które mają po 2 malutkie dzbanuszki ;-))

Biedronko ciężko powiedzieć o takim typowym momencie na pewno są delikatne i ciężkie do utrzymania moich łapały się chyba wszystkie zarazy przerabiałam pleśń , skoczki , ze 3 rodzaje mikroskopijnych robaczków , ziemiórki i wiele innych , więc moge powiedzieć że przetrwały do dziś te najsilniejsze . Niestety sporo padło bo był moment że ich ilość przekraczała 65 a przynajmniej tylu się doliczyłam zostało około 40 ale co sama zauważyłaś są już pierwsze dzbanuszki

kilka nowych fotek teraz widać już troszkę więcej , każda siewka jest w innym wieku więc jeszcze nie na wszystkich widać dzbanki ale są takie na których są już bardzo wyraźne Ps wrzucam też zdjęcie oświetlenia o które co niektórzy prosili ;-)

no mówiłam że zdjęcia są słabiutkie mam starego kodaka z710 i niestety lepszych robić nie chce drań w realu ten jeden z pierwszego zdjęcia ma dzbanek , malusieńki ale jednak ma hihih

piasek lub drobny żwirek kupisz w sklepie zoologicznym ;-)

Biedronko specjalnie dla Ciebie

mam zaszczyt poinformować iż jeden z maluszków wypuścił 3-eci już listek i to z dzbankiem niestety jest tak malutki że mój super aparat nie jest w stanie zrobić żadnego sensownego zdjęcia ;-((

A widzisz , nie przygotowałam się do lekcji myślałam że to trzeba rozpuszczać czyli musze kupić normalnie te 10 ml i zobaczymy co z tego wyjdzie

Ze świecą to już by za dużo było a tak jest w sam raz , tak sobie myślę że można by taką doniczkę przyozdobić w takie coś jak w kwiaciarniach teraz mają coś na styl nitek czy sznureczków w różnych kolorach i nie było by tego efektu gołej doniczki , czy nawet zwykłą bibułą czerwoną. Gratuluje pomysłu

Jacku coś pięknego , tylko jeden szczegół który mnie jako kobietę razi to ta wystająca doniczka z tego kielicha gdybyś ją troszkę ukrył to było by jeszcze fajniej Czekam z niecierpliwością na kolejne kompozycje ;-)

piszesz że stężenie jest gotowe do użycia czyli ze nie rozpuszczałeś tego w destylce??

No właśnie próbuje kupić ten kwas na allegro ale nie potrzebne mi aż tyle chciałam 1-2 ampułki a nie 10 zobaczymy może sprzedający się zgodzi ;-)

dokładnie to samo dzieje się u mnie glon poprostu zarasta całe doniczki a jeśli chodzi o kwas to jak długo moczyłeś nasiona ??? i czy po jakimś czasie jeszcze spryskiwałeś je??

Dziękuje za słowa otuchy . Roślinek jest z dnia na dzień coraz więcej ,dziś już naliczyłam 5 kiełków I kolejna ciekawostka , wygrałam aukcje i w ten oto sposób zostałam szczęśliwą właścicielką 1000+ nasion lowlandów Tym razem będę testować różne podłoża itd W związku z powyższym powiedzcie co sądzicie o kwasie Giberelinowym ?? jak się go stosuje i jakie ma działanie ? spryskujecie nim nasiona czy moczycie ?? I jeszcze jedno pytanie większość z Was wie że zmagam sie z glonem i dlatego pytam czy jeśli spryskam podłoże preparatem antyglonowym i odczekam jakiś czas to czy on nadal będzie wpływał na wzrost roślin??

iii jest drugi maluszek również prosto z nasionka więc raczej to dzbanek Ps. wiem że zdjęcia są bardzo słabe ale niestety lepszych nie da sie zrobić moim aparatem ;-(

Chciałam zdjęcie mu zrobić ale ma dopiero 2 mikroskopijne listki i nic nie widać na fotce. Gdyby jeszcze nie odwieczny kłopot z tym glonem ;-(( Może ma ktoś jakiś sprawdzony sposób jak pozbyć się glonu z doniczki ???