Jaras

Ok, zatem dokupię dodatkowy wkład polipropylenowy i dam go między węgiel a żywicę. Spróbuję jeszcze zregenerować poprzednią porcję, bo być może to coś da... Dzięki Wam za pomoc

A czy węgiel aktywny ma wpływ na przyspieszone zużycie kationitu? Razem z Filtraxem wymieniłem również filtr wstępny składający się z wkładu polipropylenowego 5nm i węgla aktywnego w jednym. Zauważyłem że poprzedni jonit jest dość mocno zabrudzony pyłem węglowym :/

Witaj Marrom. Zobaczę jak będą zachowywać się kolejne wymiany. Nie ma szans, by moja kranówka tak szybko zużywała żywice. Trzyma się na poziomie 12*n więc nie ma tragedii. Jeśli jest on rzeczywiście przeterminowany (o ile to w ogóle możliwe), wątpię by miało sens kupowanie kwasu lub firmowego regeneratora.

Używam podobnych kolumn z puszkami na wymienne media na wzór tego: http://www.flytrap.pl/technika-w-hodowli-r...ja-zaawansowana Jeśli chodzi o przepływ, jest on bardzo powolny (30 L wody uzyskuję w ciągu 8 godz.). Filtrax-K używam tak samo, jak C100H z tym, że ten pierwszy zużywa się bardzo szybko. Wiadro było oryginalnie zamknięte, żywica wilgotna więc nie mam pojęcia skąd tak mała wydajność. Na opakowaniu nie ma niestety daty przydatności. Zasypałem dziś wkład świeżą żywicą i jak na razie jest ok, twardość na poziomie 0*n. Tylko nie wiem na jak długo to wystarczy. Jeszcze jedno pytanie. Używałeś Filtrax-K Regenerator? Jako że nie mam obecnie dostępu do kwasu solnego, zastanawiam się nad kupnem tego regeneratora.

Tylko mi nie mów, że Filtrax-K wymaga regeneracji przed użyciem?

Witam. Niedawno kupiłem 3 litry Filtrax-K, kationitu używanego do zmiękczania wody. Z opisu jaki jest na flytrap.pl wynika że wydajność jego wynosi ok. 1000 litrów z 1 L kationitu. U mnie problem jest taki, że po przelaniu ok. 50 l wody przez 0,5 litrowy pojemnik z kationitem, ten traci już swoje właściwości. Zaczynam żałować zakupu, gdyż używany przeze mnie wcześniej Purolite C100H miał wydajność ok 800 L z 1 L żywicy. I tu pytanie..używa ktoś Filtrax-K (prócz Marroma oczywiście )? Jak u was to wygląda?

Umiesz czytać? Przecież wyraźnie napisał że chodzi o zestaw T5. Chyba chodziło o Philips Aquarelle. Hypnos, obie świetlówki są różowe, więc dobrze było by połączyć którąś z nich z jakąś białą 6500K. Od siebie mogę polecić Philips Master.

Co tam osy uwięzione w kielichach kapturnic lub w pułapkach muchołówki.. Dziś rano, podczas dolewania wody do skrzynek z kapturami, miałem taki oto nie codzienny widok: Na zdjęciu może tego nie widać dobrze, ale ważka jest skutecznie unieruchomiona przez liście rosiczki, które oplotły jej odnóża. Siedzi tak ok. 9 godzin, więc już raczej nie ma szans na ucieczkę Ciekawy dowód na to, że rosiczka potrafi złowić coś większego niż małe muszki lub komary

Przy wersji 4.0 pozostaje już tylko iść w ślady Davida Ech, gdybym miał piwnice również bym pomyślał o takim M1.. Super to wygląda

Można również użyć szkła wodnego do izolacji ścian. Swego czasu było stosowane do uszczelniania betonowych szamb, więc i tu powinno zdać egzamin. 550 zł za 10 litrów sikagrad poolcoat to chyba lekka przesada

W zeszłym roku też skusiłem się na allegro na muchołapa z pięknymi czerwonymi łapkami. Dziś wygląda tak: Wybarwia się gorzej niż mój stary, 3 letni regular Wychodzi na to, że wszystkie "holenderskie" cuda tak mają, a Albert chyba stamtąd je również sprowadza

Niekoniecznie musi to być mała ilość światła. Pisałem już w jednym poście, że moje muchołapy kupione od Alberta (Red Green) również nie wybarwiają się na czerwono, mimo że stoją na zewnątrz w pełnym słońcu. Jeśli masz możliwość, daj ją z powrotem na balkon. Może tam być do pierwszych przymrozków.

Ok, dzięki masiol za pomoc. Myślę, że temat można zamknąć.

Jak się podzieli, wtedy na pewno Więc jak? leuco x moorei ?

Dość spore podobieństwo. W necie na kilku fotkach leuco x moorei również widać wspólne cechy.

Witam. Poniżej zdjęcie rośliny którą kupiłem w zeszłym roku od Alberciarza. Miała to być S. leucophylla, ale na moje oko to jakaś hybryda z tym gatunkiem. Może to ktoś potwierdzić?

capensis, spatulata i muchołówki (odmiana typowa). Jeśli chodzi o tą muchołówke z czerwonymi łapkami, jeśli jest niedawno kupiona, proponuje poczekać z nazwaniem jej 'Red Green'. Moje 'Red Green' kupione u Alberta są zwykłymi regularami. Mimo że rośliny rosną w pełnym słońcu, młode liście nie wybarwiają się już tak mocno.

Tak jak Kubaa pisze, mam dziewczynkę Kwitnie sobie już od jakiegoś czasu. Co spowodowało kwitnienie, nie mam pojęcia. Roślina kupiona na koniec kwietnia i od tego czasu trzymana w terra razem z innymi nizinnymi dzbankami.

Praktycznie przed chwilą odebrałem kupione rośliny osobiście Wiadomo, plus tego jest taki, że można wybrać coś samemu. Zresztą to nie pierwszy zakup od chłopaków i nigdy nie było problemów. Szkoda, że widziałem tylko część roślin, przynajmniej kaptury i muchołówki mają bardzo ładne, a helki - bajka Tak więc polecam również i pozdrawiam

Żurawina

Moje, trzymane na zewnętrznym południowym parapecie wybarwiły się chyba maksymalnie. Co ciekawe, trzecia trzymana na tym samym oknie, tyle że w pokoju ma zdecydowanie dłuższe liście, od tych trzymanych na zewnątrz..

Właśnie znalazłem na CPPF Red Dragona i faktycznie jest przekierowanie do Akai Ryu.. Ech, totalny bajzel jest z muchołówkami..zwłaszcza z odmianami czerwonymi.. Ok, dzięki za pomoc. Zostanie tak jak jest

Kupiona była jako Red Dragon. Ktoś mi kiedyś pisał, że to jednak Akai Ryu, więc tak została. Więc jak, będzie to Red Dragon?

Witam. Prosiłbym o identyfikacje poniższej muchołówki. Kupiona w zeszłym roku z PE.

Czytaj uważnie co piszą inni. Do mieszanek keramzyt o drobnej frakcji. Nic nie kruszysz.