Skocz do zawartości

sphagnum

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    529
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez sphagnum

  1. Moje doświadczenia z paradoxą nie są szczególną zachętą do prób hodowania tego gatunku na parapecie. Mam dwie sztuki od grubo ponad pół roku, rosną na parapecie wschodnim + doświetlanie 2x54W i... no właśnie, raczej jest to wegetacja. Niby nie zdychają, wypuszczają pojedyncze liście, nawet mają jakieś drobniutkie kropelki rosy, ale wyglądają bardzo marnie. Jedna trzyma się lepiej, wypuszcza dłuższe liście, druga zaś skurczyła się strasznie i chyba jej żywot jednak zmierza ku końcowi. Co ciekawe, ta radząca sobie lepiej sztuka wypuściła dwa odrosty, które póki co wyglądają naprawdę dobrze, mają duże krople i mnóstwo liści... listków. ;) Zobaczymy, czy może to "drugie pokolenie" będzie lepiej przystosowane do warunków przeze mnie zapewnianych.

  2. Aktualizując informacje a propos tych trzech dzbaneczników z góry trzeciej strony (bo a nuż się komuś to przyda), to aktualnie w "terrarium" mam już tylko ok. 60% wilgotności. Nepenthes fusca wydaje się być już gotowy na parapet, w ogóle nie widać żadnych objawów aklimatyzacji, rośnie ładnie i szybko, nie stracił żadnych dzbanków, a te, które aktualnie rosną, będą znacznie większe niż poprzednie.

     

    Co do dwóch pozostałych, to bardzo powoli wypuszczają nowe liście, aczkolwiek póki co bez dzbanków (stare jednak nie uschły). Truncata została potraktowana ukorzeniaczem, więc możliwe, że bardziej skupia się teraz na rośnięciu w dół, niż w górę. Ale chyba jednak będzie dzbankować. "Najmarniej" z nich wszystkich wygląda Nepenthes muluensis x lowii, który trochę stanął w miejscu, aczkolwiek coś tam rośnie.

     

    N. X 'Hookeriana' red, który rośnie na parapecie, również rośnie baaardzo powoli, ale za to każdy liść to super-duży (jak na wielkość całej rośliny) dzbanek, więc w tym pokładam nadzieję na dobrą aklimatyzację dzbanków (chociaż oczywiście Hookeriana jest bardziej odporna na "parapetowe" warunki, przy czym odmiana czerwona wydaje mi się być bardziej delikatna).

  3. Odpowie ktos? Moze poobcinac jej wszystkie liscie?

     

    A skąd taki pomysł? ;) To nie kapturnica, której obcięcie liści po zimowaniu(!) jest dopuszczalną opcją.

     

    Muchołówka dobrze się trzyma, widać nowe liście, podłoże zdaje się być OK. Nie wybarwiona jest tylko, ale wąskie blaszki liściowe pokazują, że nie doskwiera jej jakiś wielki niedobór światła.

  4. "Papieros" - tak lepiej?

     

    Nawet nie zauważyłem, że to wstrętne narkotyki. W takim razie bulwersuję się w całej rozciągłości.

     

    *a to w drugiej pułapce to przecież skrzydło jakiegoś motyla, dziennego czy nocnego

     

  5. Ale powiedz mi, dlaczego nie stosujesz się do rad doświadczonych hodowców? Bodaj Cephalotus pisał Ci, że sadzenie roślin w ten sposób nie ma najmniejszego sensu, bo rośliny dostają minimalną ilość światła. Coś takiego jak konieczność zasadzenia roślin można przecież przewidzieć i kupić torf wcześniej; oszczędzanie na torfie wyjdzie Ci bokiem kiedy zaczną Ci padać rośliny. Raczej mało to oszczędne.

     

    A że w Rzeszowie nie ma torfu to po prostu nie uwierzę. Nawet u mnie w 17 tys. pipidówie mogę dostać kwaśny torf.

  6. Podjąłem nowe wyzwanie. Zachęcony znalezionymi w Internecie opisami hodowców postanowiłem spróbować zaaklimatyzować trzy dzbaneczniki do warunków parapetowych, a są to mianowicie:

     

    Nepenthes fusca

    Nepenthes truncata 'Pasian'

    Nepenthes muluensis x lowii

     

    Tymczasem, ponieważ aklimatyzacja jest kilkuetapowa, stałem się posiadaczem pierwszego terrarium, tudzież "terrarium". ;)

     

    post-5782-1368522335_thumb.jpg

    Nepenthes truncata Pasian:

    post-5782-1368522351_thumb.jpg

    post-5782-1368522343_thumb.jpg

     

    Plus tego wyzwania jest taki, że ma dwa pozytywne wyjścia - jeśli się uda, to będzie świetnie, jeśli nie i rośliny będą marnieć, to będzie to motywacja do założenia terrarium z prawdziwego zdarzenia. :)

  7. @Reez

     

    Nie i póki co nie zamierzam wchodzić w posiadania Cefala, żeby przypadkiem nie uśmiercić kolejnego. ;) Taki trochę uraz do Cefalotusów mam, wolę najpierw nabrać doświadczenia przy innych roślinach.

     

    @Sevillo

     

    Dziękuję. :)

  8. @Reez

    No niestety tenże Cefalotus od dawna przebywa w roślinnym niebie.

     

    @CFHs

    A to w zasadzie co to za dziwo?

    Odpowiem sam sobie - skoro to nie pęd kwiatowy, to musi być liść, no bo co innego. :P

  9. No i słońca nie było, ale za to odwiedziłem tapicera i kupiłem profesjonalne tło fotograficzne :D za całe 3,5zł za metr bieżący i oto efekt:

     

    Nepenthes X 'Rebecca Soper'

    post-5782-1368292130_thumb.jpg

    Kwiatek?

    post-5782-1368292162_thumb.jpg

     

    Nepenthes spectabilis x ventricosa

    post-5782-1368292238_thumb.jpg

    post-5782-1368292259_thumb.jpg

     

    Nepenthes X 'Ventrata'

    post-5782-1368292276_thumb.jpg

     

    zamówiony ;) Nepenthes X 'Bloody Mary'

    post-5782-1368292307_thumb.jpg

    post-5782-1368292317_thumb.jpg

     

    Nepenthes X 'Hookeriana', który rośnie, wypuszcza odrosty, ale zamiast dzbanków wypuszcza mizerne dzbanuszki... W przeciwieństwie do swojego "czerwonego" kolegi (N. X 'H.' red), który rośnie bardzo powoli, ale dzbanki wypuszcza konkretne jak na swój rozmiar (ale zdjęć nie będzie, bo to tylko sadzonka jednak). :)

    post-5782-1368292468_thumb.jpg

     

    Sarracenia leucophylla WhiteRed

    post-5782-1368292478_thumb.jpg

    post-5782-1368292498_thumb.jpg

    post-5782-1368292509_thumb.jpg

     

    Drosera roseana

    post-5782-1368292530_thumb.jpg

  10. Roślina w ciągu dnia stoi na parapecie na słońcu, wieczorem stawiam ją pod lampką. Czy to źle? Byłem pewny że tak jej pomogę bo będzie mieć więcej światła.

     

    A przeczytałeś temat z linku, który umieściłem w mojej odpowiedzi? Napisaliśmy Ci już przecież z CFHs, że to nie ma sensu...

     

  11. Czemu [beeep] da? W dzień roślinka stoi na parapecie, wieczorem pod lamką.

     

    Doświetlanie nie polega na dostarczeniu roślinie jakiegokolwiek światła, ale na dostarczeniu jej światła, które jej się przyda i którego - ponadto - będzie dostatecznie dużo. Twoja lampka nie daje tej roślinie nic, bądź coś w tych granicach. ;) Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, to proponuję zacząć od tego tematu, a potem pobuszować jeszcze po dziale "technika".

  12. Dzięki. :)

    Akurat co do agnaty to jest aktualnie w stanie skrajnego wyczerpania i podejrzewam, że (o ile w ogóle odżyje) dopiero za kilka miesięcy będzie warta pokazania. Natomiast co do pozostałych to przyjdzie na nie czas (chociaż co do N. BM też nie mam się jeszcze czym chwalić, to wciąż bardzo młoda roślina).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.