Torfowisko założone w październiku 2012 roku, z konieczności przezimowania kapturnicy i muchołówki, z planem zaludnienia innymi roślinami. Do torfowiska sprowadzałem małe rośliny i nasiona aby móc zaobserwować ich rozwój od małych do dorosłych form  
Aktualnie zamieszkują: 
- rosiczka okrągłolistna, kilka większych sadzonek i sporo wykiełkowanych po stratyfikacji przez zimę z nasion, 
- rosiczka pośrednia, też po stratyfikacji w zimie na torfowisku (choć jeszcze nie wiem które to które  ) 
- muchołówka Regular, przezimowana i podzielona na 3 rośliny 
- od kilkunastu godzin muchołówki Dingles Giant i Red Green 
- kapturnice odżywające trudy podróży Pocztą Polską, S. oreophilla, S. catesbaei 'Red robust' 
- na wakacje wpadła D. capensis 
  
I najważniejsze czyli zdjęcia: 
 
Błąd nr 1 zbyt mały drenaż  
  
 
Ekipa zimująca, kapturnica zapleśniała pod agrowłókniną na wiosnę i padła niestety. 
  
 
Mała rosiczka 
  
 
S. oreophilla <- ma być S. castabei 
  
 
Małe rosiczki 
  
 
Kącik muchołówek 
  
 
Całe torfowisko 
  
W planach dokupienie kapturnic  
  
Sugestie, pytania, mile widziane