Skocz do zawartości

przemQ

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez przemQ

  1. przemQ

    Oświetlenie w piwnicy

    Obecnie tylko muchołówki sobie "zimują" reszta jest w domu na parapetach ( choć mają tu definitywnie za ciepło). Po pierwszy przymrozkach dzbanecznikowi się trochę "oberwało", straci obydwa dzbanki,liście oklapły i pojawiły się na nich czarne plamy ale chyba żyje . p.s taka świetlówka (lub 2 ) się nada , bo aktualnie nie mam oprawki na te długie świetlówki > http://allegro.pl/lampy-24h-swietlowka-meg...2744251077.html To jaka temperatura jest optymalna do zimowania ? Bo może ja mam złe informacje .
  2. Chwilowo moja mała "hodowla" jest jeszcze na świeżym powietrzu ,ale z niedługo trzeba będzie ją schować przed mrozem. Jedynym miejscem w którym panuje w miarę odpowiednia temperatura zimą (nie spada poniżej 0*) to piwnica w domu. Oczywiście trzeba doświetlać i tu mam pytanie,czy te żarówki (prawdopodobnie będą 2 sztuki) nadają się do doświetlania zimowego > http://allegro.pl/zarowka-led-osram-parath...2742169201.html Powierzchnia jaką zajmują moje roślinki to około 1 m2 (może mniej ) , 1 dzbanecznik (r.sopper) , 3 rosiczki (spatulata , paradoxa ,capensis) , kapturnica (bliżej nie określona krzyżówka purpurowej) i muchołówki ( 4 muscipule i 1 red baron/dragon). Czy ta żarówka się nada do doświetlania zimowego ?
  3. Mnie to trochę dziwi,podlewa wszystkie rośliny wodą demineralizowaną kupioną na stacji benzynowej.Niby czysta ale "jakiś" osad na doniczce się osadza . Może mam twarde powietrze ?
  4. Do mojego stadka dołączył dzbanecznik w/w gatunku.Jest ładnie wybarwiony,lecz ma tylko 1 dorodny dzban. Jak wygląda okres "aklimatyzacji" ? Czy wywalić go od razu na domyślne miejsce gdzie będzie rósł (pełne słońce w małej szklarni),czy odczekać kilka dni w cieniu ? Dolewać coś wody do dzbanka ? Z góry dziękuje za odpowiedź
  5. Rozsadziłem dzisiaj swoją roślinę,z 1 zrobiły mi się 4 (mogłem zrobić 5 ale torfu zabrakło).Czy teraz podczas tego okresu "aklimatyzacji" powinienem jakoś chronić podzielone rośliny chociażby przed ostrym słońcem?
  6. Mam 6 roślinek,2 albo 3 muchołówki w 1 doniczce,małą spatulate i kapturnicę,woda zawsze jest w doniczkach.Wszystkie się prażą w mini szklarni z południowym słonkiem przez jakiej 10-12 godzin.
  7. Spokojnie,podlewam wodą destylowaną ( w baniakach 5 litrowych na stacji benzynowej kupuje,1 na miesiąc starcza). Ten nalot to raczej nie kamień,do wody w podstawkach dostają się różna "syfy",bo całość stoi przy ścieżce,a to kurz,a to jakiś pył.Raz nawet w doniczce z kapturnicą zasiał mi się rdest ptasi. edit :sprawdzę czy ta woda ma kamień,wleje trochę do szklanki i poczekam aż odparuje. Chyba mi źle zmiękczoną wodę sprzedają -,- edit2 :chyba że zacząć podlewać moją trzódkę wodą demineralizowaną .Co o tym myślicie ?
  8. Przy dzisiejszej pielęgnacji mojej muszkołówki,zauważyłem że 2-3 korzenie przerosły przez otwory w spodzie doniczki na długość około 2 centów.Czy powinienem przesadzić roślinę do większej doniczki czy czekać do wiosny ? Doniczka o średnicy 8,5cm p.s czy tylko moja roślina ma tak że: póki nie złapie nic w pułapkę to jest ona piękna zielona i bezproblemowo opiera się słońcu.Jak już coś capnie to pułapki i liście zaczynają czernieć,mimo iż owad nie wystaje z pułapki Sorrki za jakość zdjęcia,robione telefonem.
  9. przemQ

    Ocena muchołówki

    Dużo światła (słonecznego),wody (destylowanej) ,tej jednej popraw trochę podłoże (wygląda jak jakiś pseudo mech) i powinny wrócić do życia. Jak przy ladzie stały, to wróże że każdy chciał zobaczyć "jak pułapki się zamykają".
  10. przemQ

    Ocena muchołówki

    Z tym "bieleniem" miałem podobnie,po prostu roślina nie jest przyzwyczajona do ostrego światła i ją "poparzyło"(znaczy się liście).Następne będą już odporne,poza tym widzę że liście są dość długie.Muszkołówka powinna mieć krótkie liście i duże pułapki. Proszę cytować bez fotek.
  11. To są tylko odległe marzenia.....,z jednej strony można otworzyć drzwi,okienka i już chłodniej,ale z drugiej strony wilgotność spadnie ;/
  12. Czy hoduje ktoś może owadożerki w typowych szklarniach/foliach ogrodowych,chociażby takiej >http://allegro.pl/szklarnie-szklarnia-ogrodowa-aluminiowa-duza-5-9m2-i2388975532.html Ja obecnie mam małą szklarenkę balkonową w której muchołówka czuje się najwyraźniej dobrze (kapturnica chyba nie ale...).Jak jest słońce to odsuwam jedną ścianę żeby słońce bezpośrednio na rośliny "biło",a jak są chmury tu szklarnia jest zasunięta. Tu pojawia się pewien problem,gdy niema słońca,w nie odsunięta szklani temperatura jest podobna jak na zewnątrz,a wilgotność jest na poziomie 50%.Gdy jest skwar i 1 ścianka jest odsunięta to w szklarni jest podobna temperatura jak na zewnątrz ale wilgotność jest na poziomie 10-20%. Czy takie zmiany wilgotności nie zaszkodzą rośliną ? W dużej szklarni w upalny dzień jest około 45*+ na słońcu a wilgotność przy otwartych drzwiach wynosi około 55%,czy w takiej temperaturze rośliny się nie ugotują ? Zaniósłbym normalnie roślinki do szklarni w której matula trzyma pomidorki,ale ta temperatura mnie przeraża. Proszę,niech ktoś się wypowie w sprawie tych dużych szklarni ogrodowych.
  13. Taką ziemię dostałem z internetu (allegro),jest to mieszanka torfu (ponoć 3,5%) i perlitu w bliżej nie określonych proporcjach. Może mi jakiś lewy destylant sprzedali -,- Dzięki,spróbuje w tym tygodniu kupić ziemię do rosiczek http://carnisana.pl/?p=productsMore&iProduct=187 i spróbuje jeszcze raz. Jednak wyhodowanie od nasionka rośliny to całkiem co innego niż kupienie dorosłej.W drugim przypadku brakuje tej "satysfakcji".
  14. Większość osób z którymi pisałem,stosuje taką "metodę" ,roślina wypije całą wodę,1 dzień odczekania i dopiero dolewam . Niech będzie że mój błąd
  15. Jak by pan administrator nie zauważył, to już pisałem że jej nie przesadzałem. . Standardowo 1 dzień bez wody w podstawce.
  16. Właśnie mi się przypomniało,na początku nie wiedziałem czy uzupełnić wodę w kielichach czy nie .Wlałem trochę wody strzykawką ale później ją usunąłem (przekręciłem roślinę do góry nogami). Czy to mogła być przyczyna (jedna z przyczyn) oklapnięcia kapturków ?
  17. Nie, tylko tak ją z podstawki wyjąłem żeby lepszy widok do zdjęcia był.
  18. Ehh,dzięki za odpowiedź,przynajmniej nie będę już wody marnował.
  19. Kolej na mnie Wysiana rosiczka :spatulata giant czas wysiana: około miesiąca wstecz Z 3 doniczek tylko w jednej coś "wypukało",to młoda statulatka czy nieproszony gość ?
  20. Na razie ją trochę "podsuszę" i zobaczymy ci wyjdzie. Dziękuje wszystkim za rady
  21. Nie chce nikomu przysłowiowo "koło [beeep] robić",roślinka dotarła w bardzo ładnym stanie,ale na moje pytania na maila ani na gg sprzedający nie odpowiedział. Ograniczył się do ogólnych "porad" na maila . Sarracenia kupiona na allegro : http://allegro.pl/owadozerne-kapturnice-hy...2299891383.html
  22. Ciężko powiedzieć,sprzedający nie był zbyt chętny do udzielenia mi informacji o roślinie -,-(prócz ogólnych informacji).Roślina kupiona miesiąc temu (może półtora),nie przesadzana. Prócz tego rusztowania,wynoszenia na słońce i utrzymywania poziomu wody nic nie robiłem . Staram się żeby miała zawsze jednakowy poziom wody.
  23. Nie wiem co się dzieje z tą sarracenią,po tygodniu jak zacząłem stopniowo ją wystawiać na słońce,prawie wszystkie kapturki na kielichach oklapły,jakby "chciały" chronić te charakterystyczne "usta" na brzegach kielicha. Roślina nie jest jeszcze wystawiana na pełne 12 godzinne słońce,bo coś słabo wypuszcza liście.Czy kapturnice szybko wypuszczają nowe liście (chociażby jak muchołówka) czy z nimi jest inaczej ? Poza tym na powierzchni torfu zauważyłem 2-3 białe robaczki,są całe białe i podobne trochę do mrówek . Proszę o radę
  24. przemQ

    Ocena muchołówki

    Już jest po zabiegu ,2 ( albo 3 ?) razy wypuszczała pęd oO ,a to płodna dziewucha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.