Painkiler1

Profilaktycznie lepiej spojrzeć czy nie ma tam ogniska pleśni albo zgnilizny

N. x ventrata

bez zdjęcia to my możemy w jasnowidza się pobawić - może to byc miranda, louisa, rebecca soper, ventrata

Nie powiedziałbym, że nie ma korzeni - ja swoja ventrate rozsadzałem parę dni temu. Mniejsza roślinka miała właśnie dużo korzeni, ale to mogła być cecha tej konkretnej rośliny.

Nikon S30 U. Livida (0 dostępu światła dziennego, jedna świetlówka 18W)

na 100% nie sa to jaja ślimaka, obstawiam jakiś gatunek grzyba(sam to miałem) po wyciagnieciu widać wyraźna "nóżke"

Ja swoje niektóre rośliny ogrodziłem siatką, ale najchętniej bym odgrodził tak cały parapet

musiałbyś zrobić stożek o dość dużym nachyleniu jako odbłyśnik, ale i tak miałbyś dość dużo strat

wg mnie ta ledowa co przedstawiłeś totalnie odpada - za dużo strat światła na bokach, a co do całościowego oświetlenia lepiej nie kombinuj i daj 2 liniowe T5 albo T8

polecam preparat w sprayu Muchozol - wykańcza wszystko praktycznie mszyce,ziemiórki i całą reszte owadów ( stosować tylko tam gdzie konieczne, żeby nie wytępić wszystkich owadów w promieniu 25km )

Ściągnij z allegro - lepiej wyjdziesz

Szarańcze zdecydowanie odradzam zwinałem kumplowi jedna z hodowli karmówki dla pajaków, to mi o mały włos nie zeżarła jednego sporego capensisa ;p

Wszystko fajnie, ale: - zarodniki grzybów są oporne na mikrofale z racji niskiej zawartości wody wolnej(a to głównie na nią działają mikrofale), dlatego jeśli chcesz uzyskać dobry efekt musisz mocno nawilżyć podłoże i zwyczajnie ugotować wszelkie zarodniki. Jednak usuniesz też wszystkie bakterie glebowe, a niektóre z nich utrudniają tworzenie kolonii pleśni. Dodatkowo zarodniki grzybów są dosłownie wszędzie(zimą, w niewietrzonym mieszkaniu jest ich na tyle dużo, że w ciągu jednego dnia odkryte jałowe podłoże pokryje się białym "meszkiem").

akurat mikrofale na grzyby działają tak sobie lepszą opcją jest wyprażenie w piekarniku

Pytanie - co to za torfy? ja bałbym się używać innych niż torf kwaśny albo czysty mech torfowiec.

Ledy maja bardzo waskie pasma, więc nie bardzo się sprawdzi jak na moje, lepiej zainwestuj w jakaś świetlówkę albo w żarówki megaman plant. PS: Dzbanecznika w takich warunkach zwyczajnie bym nie trzymał bo na 99% padnie, podobnie jak te rosiczki które masz

Rosiczki: D. capensis "albino" D. capensis typical D. aliciae D. binata D. natalensis D. spatulata D. capensis "broad leaf" D. oblanceolata D. madagascarensis D. binata Kapturnice: S. 'catsabei' niezidentyfikowana krzyżówka S. purpurea niezidentyfikowana krzyżówka S. purpurea niezidentyfikowana krzyżówka S. leucophylla Dzbaneczniki: N. x ventrata N. 'Rebecca soper' N. 'Miranda' Pływacze: U. longifolia U. lividia Tłustosze: P. 'Tina' Muchołówki: Red-green typical

Z doświadczenia wiem, że pleśnie są bardzo odporne na UV. Niektóre wirusy, większość bakterii, drożdże i inne organizmy wyższe nie są zbyt odporne na duże dawki UV, jednak pleśnie są cholernie ciężkie do zwalczenia nawet drogą chemiczną.

Takie lampy to mocne światło UV, więc mogłoby też uszkodzić rośliny...

Może parafrazując błędy oznaczeń w sklepach - "Rozpoznaj Muchołapkę"

Witam, Swoją prywatną kolekcję owadożerów posiadam od około roku. Początek był dosyć marny, ale teraz wygląda to lepiej (2 dzbaneczniki. 10 rosiczek, 5 muchołówek, tłustosz i 2 pływacze). Liczę, że kolekcja się rozrośnie, a w planach jest już paludarium . Pozdrawiam wszystkich!