krople_rosy

Hej Gr0m! Przede wszystkim powiedz nam co chcesz tam trzymać, gdyż wiele roślin owadożernych nie wymaga terrariów. Pleksi - sama w sobie jest nieco gorszym pomysłem od tafli szła. Temperatura sprawia że może popękać, lecz to nie jest reguła. Osobiście do dzisiaj trzymam wiele roślin w akwarium przykrytym taflom szkła i świetlówkami "na górze". Nie używam tam żadnej wentylacji, gdyż po to jest terrarium, by wilgotność w nim podnieść i utrzymać, ruch powietrza jest wymuszony przez cykliczne włączanie i wyłączanie wiatraczka z komputera. Pleśń się nie pojawia, gdyż wszystko co tam jest: doniczki, torf, rośliny, ozdoby, mieszanki i podłoża - wszystko to jest sprawdzone i wypróbowane. Dla wglądu, zdjęcie mojego dzbankowego przedszkola. Jedno akwarium z tłustoszami jest odkryte, a dzbanki zakryte szkłem: Edit: Zmierzyłem je z ciekawości i ma bardzo podobne rozmiary do Twoich: 75cm x 30cm x 37cm(h) Edit: oświetlenie 2x18W może być za słabe, jednak jest to kwestia: co tam chcesz trzymać Ps: Bardzo proszę, używaj polskich znaków i zasad pisowni na forum

Roślinka nie wymaga przesadzenia, a na pewno nie przed kwitnięciem i zawiązaniem nasion. Jeśli będziesz utrzymywał podłoże wilgotne a nie mokre i jeśli z powodu nadmiaru wody nie zaczęły gnić jej korzenie, powinno być wszystko w porządku. Muchołówce również delikatnie ogranicz podlewanie. Taka ilość wody jest dobra w pełnym słońcu, by podłoże było ciągle wilgotne i nie uschło "na wiór". A gdy słonko za chmurką, podłoże tak szybko nie przeschnie.

Roślinka może być osłabiona podczas kwitnięcia. Obecnie nie ma takich upałów by miała tak mokro, więc odlej nadmiar wody w podstawku i daj ją w najjaśniejszy/najsłoneczniejszy parapet. Podłoże staraj się trzymać wilgotne a nie mokre. Gratuluje pędu kwiatowego, roślinka powinna bez problemu przeżyć - więc życzę owocnego zbierania nasion ;P

W terrarium z dzbankami mam 4x24W i to jest bardzo dużo jak na dzbanki. Myślę że do pełnego, samodzielnego oświetlenia rosiczek wystarczą 2 lub 3 świetlówki, ale z racji tego, że coś naturalnego światła zawsze wpadnie dobre będą dwie w jakiejś ładnej oprawie. To nie jest pewnik że się ładnie wybarwią - bo będzie duża różnica między sezonami lato - zima.

Hej. Wiem jak wybranie dobrego oświetlenia jest ważne każdego hodowcy, zwłaszcza początkującego. Jest na tej stronie wiele artykułów z wiedzy teoretycznej, jednak dużo osób nie umie sobie przełożyć wiedzy teoretycznej na praktyczną. "Interesujące Cię konkrety", są i to w pierwszym, przypiętym poście nt. oświetlenia w linku którym podał Painkiller1 jako Podsumowanie. Często w tego typu artykułach są podane dane i teoria, które niewiele mówią forumowiczom, a wydaje mi się że większość chce dostać "na tacy" konkretny przykład "jak zrobić" i konkretną kombinację kolorów i mocy by roślinki dobrze się czuły. W wielkim skrócie: Potrzebujesz kilka sztuk(3 lub 4) philips tornado - na zwykły gwint "żarówkowy", >20W - 15cm nad roślinami. Lub: 2 lub więcej świetlówek liniowych t5, 24W roślinną i dzienną: najlepsze rozwiązanie to grolux i daylight, lub grolux i aquastar umieszczone w oprawie rastowej, wysokość ok 20-30 cm nad roślinami - zależy ile świetlówek. Lub: Oświetlenie z małego panelu ledowego / Power-ledowego o mocy ok 15W, dostępne są panele na allegro, lub w akwarystycznych sklepach. Można to zrobić samemu. Tu wysokość trzeba ustalić patrząc na stan i kondycję roślin, gdyż kilka W w jedną i drugą stronę robi dużą różnicę. To są najprostsze i najskuteczniejsze sposoby. Każdy dobry i każdy służy najlepszym warunkom dla roślin. Od Ciebie zależy na co sobie pozwolisz i jakich efektów chcesz uzyskać. Ew wstrzymaj się kilka dni bo za niedługo kończę swój artykuł o "doświetlaniu roślin dla początkujących" z konkretnymi przykładami, dzięki czemu, będziesz mógł bardziej określić swoje oczekiwania, co do oświetlenia.

Wikipedia za to zdradziła siedliska aldrovandy w Polsce. Mam nadzieję że podane tu przeze mnie informacje nikomu nie posłużą w złych celach, ale skoro są udostępnione w jednej z najczęściej odwiedzanych stron internetowych świata, to czuję się w pewien sposób usprawiedliwiony: " W Polsce występuje bardzo rzadko, na rozproszonych stanowiskach. Spotkać można ją w jeziorze Mikaszówek łącznie z rozlewiskiem kanału przy śluzie Rygol, w jeziorach Krzywe, Kruglak i Orle na Pojezierzu Augustowskim, w jeziorach Długim i Moszne w obrębie Poleskiego Parku Narodowego, w jeziorze Ostrowo koło Pniew w Wielkopolsce. W ostatnich latach była reintrodukowana na 6 stanowiskach: w jeziorze Łuckie w Poleskim Parku Narodowym, w jeziorach Płotycze, Pereszpa, Orchowo i Hańskim w Lasach Sobiborskich, w jeziorze Jeziorko we Włocławsko-Gostyńskim Parku Krajobrazowym. Stworzono także 6 stanowisk zastępczych na jeziorze Chylniki, Krzywule, Studzieniczne, w rozlewisku Kanału Augustowskiego koło Płaskiej w Puszczy Augustowskiej, oraz w rezerwatach Mokradła Sułowskie koło Rzepina i Bagno Mostki na Pojezierzu Brodnickim, a także zbiornik wędkarski Dąbrowa w Tyszowcach woj. lubelskie" Szkoda że jej status to "wymierający, krytycznie zagrożony". Dokkrb! Mam nadzieję że www.rosliny-owadozerne.pl zorganizuje jeszcze raz "kalendarz owadożerny" i chciałbym w nim widzieć Twoje zdjęcia, jak nie wszystkie - to dzielone z Kropką, Hesperydą i wieloma innymi użytkownikami. Ja z kolei mam nieco inne pytanie: Czy oprócz naszego forum, są jeszcze jakieś fora, na których dzielisz się swoimi zdjęciami i wiedzą? Pytam bo tu - jesteśmy niejako ukierunkowani - względem owadożerności roślin, oraz Ty dzielisz się przede wszystkim zdjęciami z tego obszaru botaniki (choć jak widać po zdjęciach spod Radomia - nie zawsze;p). Jednak chciałbym poczytać i podziwiać również inne ekosystemy, biotopy i różnorodności gatunkowe Polski i poszerzyć nieco horyzonty.

Trzymam kciuki za Twoje nasionka! Bardzo ładne gatunki zamówiłaś - widziałem te oferty na e-bayu. Filmik faktycznie fajny, jednak trzeba to przemyśleć - Wrazik polecał inną mieszankę. Co jak co ale "opiekunowi działu dzbanecznik" można chyba zaufać. Decyzję i tak podejmiesz sama, ja ze swojej strony mogę dodać, że warto spróbować kilku wariantów. Z ogłoszenia widziałem że dostaniesz całkiem sporo nasionek (jedną torebkę nasienną). Gdy kiedyś zamówię nasiona to spróbowałbym: - część posiać w mieszance Wrazika: torf/żwrek/seramis - część nasion w mieszance z filmiku: torf/perlit/mech torfowiec (posiekany) - część w swojej wynikającej z obserwacji i wiedzy: torf/perlit/bardzo drobno pocięta gąbka/mech torfowiec (posiekany)/odrobina styropianu. ten ostatni miks jest oparty o składniki bardzo chłonne w wodę - nie dopuszczając przelaniu i przegniciu, zapewniające wilgotność i odpowiedni przewiew. Jednak zachęcam do dalszych poszukiwań jak najskuteczniejszych rozwiązań !

Sorki że post pod postem, ale natrafiłem na filmik dziewczyny dzięki której się wiele nauczyłem - zwłaszcza na początku mojej przygody z owadożerami - widziałem jej niemal wszystkie filmiki i dopiero teraz mnie olśniło !

No właśnie.. najgorsze jest to, że nie można w żaden empiryczny sposób sprawdzić świeżości nasion, podejrzewam, że zainteresowanie nasionami dzbaneczników - jest dosyć mizerne i prawdopodobnie świeżość można sprawdzić datowaniem węglem. Najlepszym rozwiązaniem kupna nasion - byłoby znalezienie hodowcy z z miejsca występowania danych dzbaneczników, np jakiegoś Malezyjczyka lub Filipińczyka, który je dla nas sprowadzi, najświeższe - o ile to możliwe - z natury. Niestety nie wiem jak wygląda sprawa legalności "zbiorów" nasion. Tu dla zainteresowanych, krótki filmik i porady wysiewu nasion dzbanecznika:

rośliny owadożerne.. phi

Najlepiej spryskać podłoże (nie nasiona) preparatem na grzyby i pleśń. Okres kiełkowania jest dość długi i powinien być przeprowadzany w wysokiej wilgotności i temperaturze, co sprzyja rozwojowi pleśni i grzybów. Jeśli ktoś się zdecyduje na dodatkowe torebki strunowe, niech pamięta by nie ugotować nasion i je przewietrzyć od czasu do czasu.. W zasadzie nie przypominam sobie bym kiedykolwiek czytał o "hormonach" dla nasion dzbaneczników. Pewnie jakieś są, jednak chyba wolałbym w standardowy sposób je wysiać. A jakie odmiany dzbaneczników zamówiliście nasionki?

Hej! Nie chcąc być nieskromny, tu jest temat kupna ampullarii na którym rozkręciła się rozmowa nt. dzbaneczników z nasion. http://www.rosliny-owadozerne.pl/Kupie-N-a...ria-t18013.html Natomiast wiele cennych informacji jest na CPUK, niestety mój angielski jest fatalny - ale skoro ja zrozumiałem, to każdy zrozumie

Ojojoj! Nie całe forum - puki co, wiernie sobie trwam przy świetlówkach, a ponadto testuje lampę HQI - zużycie prądu jest wysokie i dość kosztowne w skali roku, jednak dla tego zrezygnowałem po 9 latach palenia z papierosów - by móc sobie poświecić aż nadmiar Jednak wiem i gdzieś tam wewnątrz mnie, jest mały głosik który wie, że w ledach jest przyszłość - to nie uchronne i dlatego większość idzie w ledy.

Livida... Też ją mam ale....... nie wygląda tak ślicznie! Chciałem spróbować nawozu do storczyków na calycifidzie, gdyż hoduję ją w kilka sposobów i mam jej kilka doniczek. Ciekawe, ciekawe.. Nie mniej: Gratuluję pięknego pływacza śniadego !

Piękna lampa, śliczne diody, mamy tu za dużo wody! ;P Odlej całą wodę i poczekaj do jutra.. Muchołówki lubią dużo wody ale tylko i wyłącznie w pełnym mocnym słońcu. Najlepiej, gdybyś powoli ją aklimatyzował do słonka i finalnie wystawił na najsłoneczniejszy parapet w domu. Ale nim cokolwiek zrobisz, odlej wodę, bo jeśli trzeci dzień stoi w takiej jak piszesz- mogą już gnić korzenie, a wtedy kaplica..

Z tą "kompozycją" to taki mały żarcik był . Przyglądam się Twojemu terrarium bardzo długi czas i wiem że w mchu masz posadzoną longifolię. Z racji tego, że żywy torfowiec działa jak naturalny "przekaźnik" pływaczów - longifolia już jest wszędzie.. Z sióstr z Queensland rośnie mi dobrze tylko adelae posadzona w pływaczu śniadym, a ten z kolei wsadzony do czystego torfu i wszystko to razem wrzucone na "głęboką wodę" na dno terrarium w najciemniejszym i najmroczniejszym rogu. Nie pytaj jak doszedłem do tego, że rośnie w ten sposób najlepiej i wypuszcza wielkie krople rosy . Prolifera chyba ratuje się jak może wypuszczając na potęgę pędy kwiatowe i ani rosy ani życia w nich nie widzę. Nie wiem jak ludzie potrafią mieć takie ładne prolifery a co dopiero schizandry

Co do drugiej, nie mam wątpliwości że torf wystarczy, jednak dodałbym żwirku lub perlitu tak jak i w pierwszym przypadku. D. capillaris jest wyjątkowo światłolubną, ale bardzo ładną rosiczką. W ostateczności zachowaj sobie ten drobniutki piasek, gdyż może Ci się jeszcze przydać do "oprószenia" wierzchu.

to zależy jakie rosiczki chcesz hodować, Te najbardziej popularne, mogą być w samym torfie i wielu hodowców w samym torfie osiąga bardzo dobre efekty. Natomiast dobrym sposobem jest dodanie perlitu. Jest nie drogi a zdecydowanie poprawia drenaż torfu i sprawia że podłoże, jest nieco lżejsze.

Ahh.. Piękne zdjęcia. Zawsze się zastanawiałem, jak uzyskujecie taki efekt. Ampullaria piękna zwłaszcza że w ślicznej kompozycji owadożernej: widzę jeszcze U. longifolię i rosiczkę zakopaną w torfowcu. Wygląda na proliferę? Za jakiś czas przyjdzie do mnie duża dostawa torfowca i jeśli wystarczy, to wszystkie dzbanki wskoczą do mieszanki torfowca i doniczko-koszyczków - pięknie wyglądają !!!

Już rosną od 6 - 7 miesięcy. To to samo terrarium co w "Borneo". Po prostu obsada się zmieniła i wystrój wnętrza

Jeżeli moonlight led - firmy aquael - to takie małe plastikowe urządzonko świecące na niebiesko to Ci się nie przyda. Jest stanowczo za słabe, by w jakikolwiek sposób pomagało roślinom. To urządzenie jest raczej po to, byś po przebudzeniu się w nocy widział, że terrarium jest w tym samym miejscu co zasypiałeś.

Śliczne dzbaneczki! Też chcę zacząć przygodę z helkami, są na prawdę rozkoszne. Wrzucisz zdjęcie całości?

hihi Najbardziej mnie rozwala nalepka na muchołówce, z warunkami hodowli: "półcień" Ładnie Ci to hula! W przyszłym roku chyba powiększysz swoje torfowisko dla tylu kapturniczek i muchołówek. I co? Dowiedziałeś się czy dobrze zapyliłeś, czy jeszcze czekasz na efekty?