Skocz do zawartości

Cupra111

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cupra111

  1. Cupra111

    odbłyśnik

    Cześć, planuje budowę pokrywy oświetleniowej na bazie świetlówek t5 i przyszedł czas na wybór odbłyśników. Ponieważ będzie ona niewymiarowa to zamiast kupić gotowe odbłyśniki postanowiłem zrobić je samemu tylko teraz pytanie z jakiego materiału? Te które można wszędzie kupić są zrobione z bardzo połyskliwej, wręcz lustrzanej blachy. W sklepie z metalami kolorowymi, gdzie można ją kupić facet powiedział że na odbłyśnik bardziej nadaje się blacha aluminiowa typu "skórki pomarańczy" ponieważ odbija światło w każdym kierunku a ta wysokopołyskliwa działa na zasadzie lustra, czyli odbija światło w jednym kierunku. Wydaje mi się że może mieć rację... Co o tym myślicie? Poniżej zdjęcia o czym mowa:
  2. No właśnie dlatego pytam bo mnie tez sie nie udało jej ruszyć z nasion, co wiecej zagraniczne fora wcale nie kipią informacjami na temat D.hilaris i jej koleżanek m.in. D.trinervia a jak już piszą to to ze jest trudna do chowu z nasion i tak naprawdę nikt nie ma 100% sposobu na jej hodowle od nasionka, chociaż ponoć pózniej tez nie jest łatwa do prowadzenia...
  3. Często poszukuje się rzadkich, najpiękniejszych i nie wiadomo jakich gatunków a tu proszę - "zwykła" spatulata, zadbana i jaka piękna.... Daje do myślenia. Dzięki dokk! Oczywiście będę wypatrywał następnych. Ps. Hilaris masz ze swojego siewu czy "kupną" ? Pozdrawiam
  4. Przyłączam się do prośby przedmówcy - poproszę więcej droserowych fotek!!!
  5. Podsyłam nam wszystkim do poczytania o doświetlaniu - jest tu w zasadzie wszystko na ten temat: http://tropicjungle.blox.pl/tagi_b/353239/doswietlanie.html pozdrawiam
  6. Wiem co obowiązuje i co głosi ICPS w kwestiach nazewnictwa ale chodzi mi o to ze D. 'albino' jakby jej nie nazywać jest w dalszym ciągu droserą capensis. Bo kultywar to odmiana a nie oddzielny gatunek. I teraz pisanie komuś, kto nie koniecznie ma o tym pojęcie, Drosera 'albino' zupełnie niczemu nie służy a wręcz wprowadza jeszcze większe zamieszanie w jego głowie...... Czyli, mam nadzieje kończąc temat nazewnictwa, D.'albino' to odmiana (kultywar) gatunku D.capensis. No!
  7. Ptaah zgadzam sie z tobą że apostrof to nie cudzysłów - dobrze wiedzieć że są wśród nas ludzie ultra dokładni... Co do "var.lovellae" zgadzam sie w 100% ale albino to nie koniecznie bo nie ma Drosery 'albino' tylko to jest, jak zapewne wiesz, w dalszym ciagu D.capensis tyle ze 'albino' Pozdrawiam
  8. Cupra111

    Witam :)

    Witaj ,witaj - dużo czytaj!!! Powodzenia w hodowli!
  9. Witaj! Po pierwsze dobrze żebyś posługiwał się prawidłowym nazewnictwem czyli D. capensis "Albino", D.capensis "Typical" (jak rozumiem) i D.spatulata "Lovellae". Po drugie są to łatwe i niezbyt wymagające gatunki więc w jasnym-bardzo jasnym miejscu sobie poradzą - staraj się zapewnić jak najwięcej światła słonecznego. Wschodnie okno ma go niewiele, zwłaszcza zimą. Po trzecie rosiczki wymagają podłoża z kwaśnego torfu 3,5-5 pH np. z domieszką obojętnego chemicznie piachu, żwiru o granulacji 1-3 mm ale nie jest to jakoś super konieczne dla tych gatunków. Wilgotność pokojowa ok 40% może być (ale im więcej tym lepiej). I po ostatnie, nie baw się w jakieś odstałe kranówki, deszczówki itp.podlewaj przez podsiąkanie i stosuj tylko wodę destylowaną/zdemineralizowaną - koszt maleńki, nie ma co oszczędzać. Ja doświetlam świetlówkami T5: Sylvania Grolux i Sylvania Luxline o łącznej mocy 72W i jak na razie jestem zadowolony - moje "rosice" sub- i tropikalne oraz pigmejki rosną i pięknie się pod nimi wybarwiają. Twoje roślinki tego nie wymagają ale zawsze im więcej światła tym lepiej, jak pisałem zwłaszcza w okresie zimy i krótkiego dnia. Polecam Ci te strony, wszystko przeczytasz i zobaczysz od samego nasionka: www.sundews-etc.com www.growsundews.com Powodzenia!
  10. To jeszcze w kwestii oświetlenia - piszesz ze masz założone luxliny plus wiec zapytam dlaczego? Czy w ten sposób chcesz poprawić wizualnie wygląd, mam na myśli rozjaśnienie fioletu groluxów ? Czy uważasz ze luxline ma wartościowe dla roslin widmo? Bo moim zdaniem jest ono w najlepszym wypadku niewiele ponadprzeciętne. Pozdrawiam
  11. Witam Cię i gratuluje wszystkiego! Z tego co zaprezentowałeś wszystkie rośliny sztucznie doświetlane korzystają tylko i wyłącznie z Sylvanii Gro-Lux. Jak na przestrzeni czasu oceniasz efekty świecenia nimi, oczywiście w aspekcie roślin - dynamiki i równomierności wzrostu, kwitnienia itd. Pytam bo ich widmo wydaje się być najlepszym z tego co jest na rynku ale moim zdaniem jeszcze nie idealnym, zwłaszcza w zakresie fal pomiędzy 400 a 500 nm. Pozdrawiam
  12. No i chyba pociągnijmy temat na razie tutaj.
  13. Hesperyda wiem ze sesilka i burmanni sa małe i do tego humorzaste i m.in. dlatego pytam o to przesadzanie, bo zasadniczo wszystkie one maja rosnąć razem w takim niby terrarium.
  14. Siane będą: D.capensis, affinis, madagascariensis, oblanceolata, venusta, capillaris, sessilifolia, burmanni, hillaris, nidiformis i pulchella. Przy jakiej wielkości siewek/roślinkę najlepiej je przesadzać? Pozdrawiam
  15. Witam ponownie, Tak sie zastanawiam czy lepiej siać rosiczki na miejsce stałe, czy przesadzać siewki z doniczek w których wykiełkowały? Jedyną rzeczą która mnie trochę powstrzymuje przed przesadzaniem to delikatność korzonków rosiczek. Jaka jest wasza opinia na ten temat? Co byście zrobili? Pozdrawiam
  16. Sevillo, dobra robota, bardzo dobra. Dzięki!!!
  17. Dzięki karaluchu, jest to opcja tymbardziej ze masz je sprawdzone ale z drugiej strony nie wiem czy jednak nie lepiej t5 - sa jednak wydajniejsze a z kolei technicznie łatwiejsza byłaby instalacja jakiś kompaktów ( żarówek energooszcz) a łatwiej kupić oprawki i po prostu wkręcić żarówkę tylko ze one z kolei nie maja podbitych, pożądanych dla roslin kolorów widma czyli niebieskiego i czerwonego... Ehhhh może jakoś to wyjdzie UPDATE: No więc stało się - jest światło w postaci 4x24W T5 i nawet świeci :0 ale wydaje się, że dla kilkunastodniowych siewek wbrew pozorom jest go chyba dużawo.. Więc teraz dostają 2x lub 3x24W przez 13-14h i zobaczymy jak będzie. Odległość mniej więcej niecałe 30cm. Przy okazji wpadł mi do głowy pomysł żeby stworzyć wątek dotyczący oświetlenia, w którym każdy z nas mógłby opisać swoje doświadczenia i obserwacje związane z oświetleniem a mówiąc dokładniej opisywalibyśmy czym oświetlamy (liczba źródeł światła, moc, marka, model świetlówki lub żarówki, odległość od roślin i ewentualnie czas ale on jest raczej stały więc ten parametr opcjonalnie). No i oczywiście co doświetlamy. Myślę, że taka wymiana informacji i doświadczeń mogłaby pomóc wypracować jakiś model doświetlania poszczególnych gatunków roślin, bo na razie pomimo wielu, szeroko dostępnych informacji sam miałem problem aby dobrać to najlepsze i najbardziej efektywne w praktyce. Także piszcie co tam macie a Pana Admina z Australii tez poproszę o przemyślenie tematu bo uważam, że warto pozdrawiam!!!
  18. Natalio jeśli możesz to wskaż mi proszę które cephaloty nie wymagają spoczynku, bo faktycznie wybór wsród tropiczek jest duży ale korci mnie jednak troszkę różnorodności A pigmejki, ach pigmejki - piękne.... A które? Dziękuje
  19. A co lepiej zrobić-zbudować belkę do T5-ek samemu i wtedy mieć możliwość ewentualnej rozbudowy czy kupić gotowca? Choć ceny gotowych trochę mnie wkurzają - 2x24 ok.160pln, 3x24 to już 250pln (bez swietlowek)!!!
  20. Jeśli nikt więcej się nie wypowie, zwłaszcza w kwestii rosiczek, to chyba zdecyduję się na 2x24W T5, choć nie zdziwię się jeśli okaże się to nieco za mało.. No i wtedy 2xSylvania Grolux 55cm A jakie macie zdanie na temat żarówek CFL, kompaktów itp. (zwał jak zwał)... ? Chodzi mi o praktykę na roślinach (wzrost, wybarwienie). pzdr
  21. No ok ale z drugiej strony jest możliwość, przynajmniej teoretycznie "przypalenia" roślin, abstra[beeep]ąc od wytwarzanej temperatutry... I dlatego pytam ile tych watów na te moje 60x40cm?? Bez tych informacji nie ruszę z pracami...
  22. Koledzy artykuł z linku przeczytałem kilka razy! tylko jakoś nie znajduję w nim ani odpowiedzi ani zasady jaką mam się kierować przy doborze MOCY w zastosowanym oświetleniu. 50, 80, 100W? Kolego od nektaru 1. LEDy w zasadzie odpadają, 2. No właśnie-co dla roślin będzie lepsze w praktyce: żarówki CFL czy klasyczne T5? i po 3. jeśli świetlówki T5 to ILE??? PS. A to jest to do czego zmierzam: pzdr
  23. Witam! Wertuje forum od jakiegoś czasu ale nie znalazłem interesujących mnie konkretów. Doradźcie mi proszę jakie oswietlenie powinienem zastosować w takim to przypadku: Zamiast uprawy "doniczkowej" postanowiłem posadzić rosliny razem w jednym zbiorniku o wym. 60x40cm i wysokości ścianek ok 25-30cm. Bedą to tylko rożne gatunki rosiczek sub- i tropikalnych. Z założenia zbiornik otwarty od góry aby ich nie udusić. Wszystko zaplanowane, nasiona w drodze tylko ostatnia kwestia - oswietlenie i jego moc... Zamierzam zastosować światło 6500K ew z dodatkiem 10000K tylko jaką moc całkowitą powinno mieć takie oswietlenie? I druga kwestia czy Waszym zdaniem lepiej ładować sie w typowe świetlówki liniowe (60cm T5) czy żarówki energooszczędne? Podstawowym kryterium wyboru jest dla mnie dobro roslin - prawidłowy wzrost i wybarwienie. Koszty prądu drugorzędne. Ma to być światło zasadnicze, ponieważ mimo bardzo jasnego mieszkania z racji wielkości "drosarium" nie jestem w stanie ustawić zbiornika w najjaśniejszych miejscach w domu. Dzięki serdeczne i pozdrawiam!
  24. Tak, tak, on chce stworzyć jakąś kompozycje! No ale czy cephalotus nie wymaga spoczynku zimowa porą? Czy tinie nie zaszkodzi bezpośrednie światło kilkanaście godzin dziennie? A co do pigmejek to chyba nie chce próbować No one to w ogóle wydają sie być "inne" i chyba nie wyobrażam sobie "mieszania" ich z innymi gatunkami o innych wymaganiach. Tak mi sie wydaje ale oczywiście weryfikujcie
  25. No właśnie z parapetami jest problem, mimo że wystawa płd-zach to po pierwsze zastawione a po drugie z doświadczenia wiem że i tak trzeba będzie np. doświetlać. Poza tym chciałbym stworzyć coś o wymiarach ok. 40x50cm więc tej wielkości "ogródek" na parapet mi nie wejdzie... Stąd decyzja żeby zaadaptować stare akwarium, ewentualnie nieco przyciąć ściany na wysokość (obniżyć je), odpowiednio doświelić i całą jego powierzchnie przeznaczyć na owadożery... tylko chciałbym w miarę możliwości wprowadzić troszkę urozmaicenia dosadzając inne rośliny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.