Skocz do zawartości

Dziwne pytanie....


bies

Rekomendowane odpowiedzi

Jako nowy i jeszcze nie bardzo zorientowany ...mam pytanie !

Czy istnieją takie rośliny owadożerne ( w naszej hodowli ) na które bezpośredni wpływ( rozrost , wygląd, kondycja itp. ) ma dokarmianie ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę . Z tego co wiem , dokarmianie nie jest konieczne u żadnej z roślin owadożernych , a np. ktoś pisał że jak muchołówka jest przekarmiana to nawet potrafi słabiej się wybarwiać :) Swoją drogą lekkie dokarmianie może przyśpieszyć wzrost .

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był stworzony przeze mnie temat odnośnie konieczności dokarmiania niektórych gatunków owadożerów, ale głównie za młodu. Na pewno Drosera sessilifolia jest jednym z gatunków, który bardzo korzysta z dokarmiania. Z doświadczenia mogę dodać, że u mnie D. felix bez dokarmiania jest mikroskopijna przez miesiące. Na pewno "dokarmianie" ma korzystny wpływ na rośliny owadożerne, w końcu SĄ po to OWADOŻERNE. Gdyby nie miało to im przynosić żadnych korzyści, to po co ewoluować w tym kierunku. Takie proste i oczywiste. Ale chyba jak ze wszystkim, przekarmienie na pewno nie jest niczym dobrym, a do tego psuje znacząco wygląd rośliny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację ...., to się wydaje oczywiste że z nazewnictwa to są rośliny owadożerne , tylko jak i mnie , tak i każdemu (?) nowemu wydaje się że jak się częściej dokarmia to roślina będzie ładniejsza....

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.