Skocz do zawartości

Co zrobić z "pieńkiem" podczas przesadzania?


Kosa1984

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

 

Rosiczki nie tworzące rozety mają tendencję do formowania z biegiem czasu takiego "pieńka" - miejsca między powierzchnią podłoża, a zieloną częścią. Są tam resztki starych liści i segment ten przyrasta na wysokość wraz z wiekiem rosiczki. Zaobserwować to można choćby u capensisów. Będę w najbliższym czasie sadził dość dużą regię, która też taki "pieniek" ma. Mogę tą część "wciągnąć pod ziemię", tj. zasadzić roślinę w taki sposób, żeby na powierzchni była tylko zielona część, innymi słowy - potraktować jak korzeń? Wyglądałoby to o wiele lepiej, mam tylko wątpliwość czy ta część rośliny nie zacznie z czasem gnić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że padła właśnie z tego powodu? Zdarzały Ci się inne przypadki przypadki padających capensis, które nie były tak posadzone?

 

Edit: Chyba posadzę tak, żeby pieniek był przykryty tylko torfowcem, jako dość przepuszczalnym (korzenie będą w mieszance). Co o tym sądzicie?

Edytowane przez Kosa1984
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja regularnie tak wciągam pod ziemię D. madagascarensis. Ostatnio miałem z tym problem, bo niestety użyłem KOSZMARNEGO torfu. Ohydztwo, tragedia, no cóż. Jak miałem torf dobrej jakości, to nie miałem żadnych problemów. Nie wiem jak D. regia zareaguje, ale jeżeli nie uszkodzisz jej korzeni, to nie widzę powodu, aby miała paść.

 

sebek1393, jeżeli padła Ci w ten sposób D. capensis, to... musiałeś się wybitnie postarać.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.