Skocz do zawartości

Terrarium Arturr0


Arturr0

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu chodziło mi po głowie założenie terrarium dla roślin owadożernych, głównie dzbaneczników, które mnie po prostu fascynują. Wiadomo, że marzy mi się terrarium duże i wysokie, ale od czegoś trzeba zacząć, więc...

 

Ponieważ miałem w piwnicy akwarium po rybkach, postanowiłem je zaadoptować na potrzeby dzbaneczników. Akwarium ma wymiary 65x32x36 cm. Oto ono:

 

post-6014-1359224539_thumb.jpg

 

Postanowiłem działać "systemem gospodarczym", czyli wszystko miało być zrobione samodzielnie z ogólnodostępnych materiałów - dodatkowo - za nieduże pieniądze.

Założenie było też takie, że terrarium ma spełniać warunek "dekoracyjności" w pomieszczeniu, w którym będzie stać. Postanowiłem to osiągnąć poprzez wypełnienie wnętrza terrarium zielenią, a konkretnie kilkami gatunkami pospolitych mchów. Od razu wyjasnię pochodzenie mchu - zbierałem go nad rzeką (chodzę na ryby) - pochodzi on w większości z martwych, powalonych drzew, często częściowo zanurzonych w wodzie oraz z "dzikich rumowisk gruzu" - żadna degradacja ściółki nie miała miejsca. Zebrane płaty mchu, po wstępnym oczyszczeniu, trzymałem przez kilka dni całe zanurzone w wodzie w celu pozbycia się robactwa, a następnie zostały one całkowicie wysuszone. Założenie jest takie, że w wilgotnym środowisku z pewnoscią część tego mchu "odżyje".

 

Po zgromadzeniu odpowiednich materiałów zabrałem się za przygotowywanie ścianek. Początkowo miałem zamiar je wykonać ze styropianu, ale ostatecznie wykonałem je z pleksy (pochodzącą z uszkodzonej dużej antyramy), plastikowych kątowników i listewek. Na to przykleiłem kilka wąskich "kieszeni" wyciętych z doniczek i plastikowych pudełek po lodach, jako że część roślin ma docelowo właśnie w nich rosnąć. Do sklejenia tego wszystkiego użyłem kleju polimerowego. Po skończeniu wyglądało to tak:

 

post-6014-1359224728_thumb.jpg post-6014-1359224747_thumb.jpg

 

Po wewnętrzej stronie ścianek poprzyklejałem taką zieloną, plastikową siatkę, a do niej płaty mchu oraz miejscami trochę torfu. Fotki:

 

post-6014-1359225059_thumb.jpg post-6014-1359225085_thumb.jpg

 

Pokrywę terrarium wykonanałem z paneli podłogowych, ale więcej fotek i ciąg dalszy zamieszczę, jak porobię zdjęcia :P .

Edytowane przez Arturr0
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ostatnio sporo czytałem o ściankach, bo chciałem zrobić u siebie.

 

Podobno taki mech jak jest spryskiwany / ma sporą wilgotność to nieźle sobie radzi i nie zmienia koloru.

 

 

Ręczyć za to jednak nie mogę. :)

 

 

Jak na razie wygląda to całkiem ok, więcej będzie można powiedzieć jak zarośnie. :)

 

Zadbaj o te miejsca gdzie prześwituje.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

W terrarium od ponad miesiąca jest 80% planowanej obsady. Mam jeszcze wolne 3-4 kieszonki w ściankach oraz trochę miejsca na dnie. Obszerniej o obsadzie i kondycji roślinek napiszę w kolejnym poście.

 

Pokrywę terrarium wykonałem w całości sam z dostępnych materiałów. Jak widać, użyłem do tego celu paneli podłogowych. Od spodu mają one wodoodporną warstwę i po 2-miesięcznym testowaniu zdały egzamin. Panele zostały połączone kątownikami z blachy stalowej, które stanowią jednocześnie oparcie dla całej konstrukcji (w rogach akwarium).

Do jednego narożnika wewnątrz obudowy jest umocowany wentylatorek z peceta, który włącza się co 2,5 godziny na 30 minut, z wyłączeniem godzin nocnych i jest skierowany na ukryty w dnie zbiornika fogger, który pracuje jednocześnie z wentylatorkiem. Wilgotność oscyluje w granicach 70-80%, ale coś mi się wydaje, że higrometr przekłamuje (zaniża) wyniki. Temperatura utrzymuje się na poziomie w ciągu dnia 29-30 stopni, w nocy spada do około 25 stopni.

 

Oświetlenie stanowią dwie energooszczędne świetlówki Megaman plant lamp po 15W każda, które pozostają włączone od godz. 10.00 do 21.00, dodatkowo niemal codziennie zostawiam jedną świetlówkę włączoną do około 23.00. Za klosze służą plastikowe miseczki (po 1,5 zł za sztukę) oklejone od wewnątrz aluminiową folią odblaskową (zapłaciłem jakoś 22 zeta za rolkę z przesyłką). Początkowo miałem zamiar wykleić od wewnątrz cała pokrywę, ale zrezygnowałem.

 

Na dnie zbiornika leży dość gruba (6-7 cm) warstwa keramzytu, zalana wodą, która musi zakrywać fogger. Na keramzycie jest ułożona zielona siatka z PCV o drobnych oczkach 3x4 mm (taka od zabezpieczania drzewek). I na niej, rzucona luzem, warstewka torfowca.

 

Doniczki stoją na siatce, która jest na keramzycie ponad lustrem wody, dzięki czemu woda z podłoża terrarium nie przenika do doniczek.

 

I na koniec kilka fotek całości:

 

post-6014-1361820407_thumb.jpg

 

post-6014-1361820427_thumb.jpg post-6014-1361822865_thumb.jpg

 

post-6014-1361820511_thumb.jpg post-6014-1361820495_thumb.jpg

 

post-6014-1361820531_thumb.jpg

Edytowane przez Arturr0
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... dzbanki w ciągu kilku miesięcy się rozrosną...

I to mi chodzi - będę miał świetny pretekst dla małżonki, aby założyć większe terrarium ("bo w tym to mi się nawet dzbanki nie mieszczą") :P

 

Cóż - kolorów na tym etapie faktycznie trochę mało - prawie same zielono-bure. Coś pomyślę, jak przełamać tą monotonię.

Co do oświetlenia, to sam się zastanawiałem - akurat to akwarium nie jest zbyt wysokie i wydaje mi się, że powinno wystarczyć. Ale ocenię za jakiś czas.

Edytowane przez Arturr0
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Światło faktycznie jest za słabe. Niektóre rośliny "pompują dzbanki", ale kolory są same zielone. Zaledwie kilka plamek małych tylko pojawiło się "tu i tam".

Wilgoci dostarcza foggerek:

post-6014-1362847490_thumb.jpg

 

Aktualna obsada terrarium i kondycja roślin po 1,5 miesiąca w tym terrarium:

  • Drosera adelae - ma się doskonale, b. szybko rośnie
  • Nepenthes hookeriana - włożyłem go do terrarium z parapetu i od razu dostał "kopa" - rośnie i dzbankuje.
  • Nepenthes aristolochioides x mira - ma się dobrze, ale nie pompuje nowych dzbanków (stare ciągle się trzymają)
  • Nepenthes fusca - 2 szt. - oba mają się dobrze, dzbankują i rosna.
  • Nepenthes muluensis x lowii - powoli rośnie i "napompował" jeden dzbanek, który się nawet lekko wybarwił.
  • Nepenthes ramispina - czuje sie doskonale - szybko wypuszcza nowe liście i dzbankuje (pompuje już u mnie trzeci dzbanek).
  • Nepenthes spectabilis x ventricosa - szybko rośnie i dzbankuje (u mnie napompował już dwa dzbanki i zaczyna trzeciego)
  • Nepenthes ventricosa - włożyłem go do terrarium jakiś miesiąc temu, bo na niedoświetlanym parapecie zaczął mi obumierać - musiałem poobcinać prawie wszustkie liście. W dodatku zaczął czernieć stożek wzrostu. W terrarium na razie zatrzymał obumieranie, ale nie odbija.
  • Nepenthes vieillardii - tego dostałem w najgorszej kondycji tj. bez dzbanków i dość długą, bezlistną łodygą. 2-3 liście od dołu obumarły, ale zaczyna wypuszczać nowe.
  • Nepenthes vogelii - stracił dzbanka, który miał, jak do mnie przyszedł i pożókły mu dwa liście. Jednak zaczął wypuszczać nowe listki, a nawet zaczyna zawiązywać zalążek dzbanka.

Ogólnie rośliny czują się dość dobrze. Rosną powoli, ale jednak i co, najważniejsze, większość dzbankuje.

Załączam kilka fotek robionych 2-3 tygodnie temu.

post-6014-1362847289_thumb.jpg post-6014-1362847207_thumb.jpg

post-6014-1362847254_thumb.jpg post-6014-1362847233_thumb.jpg

post-6014-1362847353_thumb.jpg post-6014-1362847375_thumb.jpg

post-6014-1362847394_thumb.jpg post-6014-1362847468_thumb.jpg

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 6 months later...

Dawno nic tu nie pisałem, więc mała aktualizacja.

 

Terrarium cały czas stoi, tam gdzie stało :P. Zmieniło się oświetlenie, obecnie są dwie świetlówki T5 po 24W każda tj.: Narva T5 Daylight 865 6500K oraz Sylvania Coralstar. Oczywiście obie z odbłyśnikami a statecznik umieściłem na zewnątrz na pokrywie terra, od strony ściany.

Co dalej - padł mi zasilacz od wentylatorka jakieś dwa miesiące temu. Myślałem, że będą kłopoty z pleśnią, ale nie - pojawia się sporadycznie na obumarłych dzbankach i na ofiarach terrariowych rosiczek, dlatego często wykonuję zabiegi sanitarne i usuwam obumarłe dzbanki, zbrązowiałe liście i martwe muszki.

Całkowicie zrezygnowałem z foggerka - membrana się zużyła i więcej chlapał, niż zamgławiał, więc poszedł out.

Troszkę zmienił się skład gatunkowy, ale o tym napiszę może jutro. Co do samych dzbaneczników, to muszę stwierdzić, że rosną dobrze tylko niektóre, a niektórym wybitnie nie służy wysoka temperatura. Teraz, na jesieni zaczynają trochę odżywać, ale w lecie temperatura w terra w dzień wynosiła 32-35 stopni mniej więcej 15 cm nad poziomem podłoża i dzbaneczniki zatrzymały wzrost i rozwój.

Cały czas myślę nad większym zbiornikiem i jakimś niedużym a wydajnym systemem chłodzenia, ale na dzień dzisiejszy cieszę się z tego, co już mam :) .

 

No i kilka fotek, jak to wygląda po upływie 9-ciu miesięcy od założenia.

post-6014-1381861503_thumb.jpg post-6014-1381861487_thumb.jpg

post-6014-1381861513_thumb.jpg post-6014-1381861522_thumb.jpg

post-6014-1381861532_thumb.jpg

Edytowane przez Arturr0
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.