Rosiczka jakby usycha

[foczu]

Witam .

Od jakiegoś czasu moja rosiczka jak by usycha .

A mianowicie większe liście usychają a małe jakoś nie bardzo chcą rosnąć .Jaki może być tego powód ?

[Cephalotus]

Ewidentnie widać, że rośliny nie mają słońca, a i chyba ledwo co jakieś światło do nich dochodzi. Szczególnie to coś widoczne przy prawej krawędzi zdjęcia świadczy o totalnym braku światła. Czytałeś cokolwiek na temat wymagań tych roślin?

[foczu]

Czytałem że powinny stać na południowym oknie, no i stoją .Prawdę mówiąc mają światła dużo popołudniu i rano chociaż trochę przysłania światło krawędź od okna . Sa jakieś sposoby na doświetlenie roślin na parapecie?

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez Cephalotus

[sphagnum]

Najsampierw podniósłbym rośliny powyżej krawędzi okna.

[Gość VitaPlantae]

Bracie, twoje rosiczki nie mają słońca :/. Tego typu rośliny rosną w prażącym słońcu, w takim w jakim się opalasz na buraka XD. Promienie bezpośrednio muszą docierać do roślin, a według tego co tam napisałeś stoją w cieniu bo są przysłonięte. Masz balkon wsch-poł ? To już lepiej tam je wywal jak nie masz gdzie. W sprzyjających warunkach Drosera capensis wytwarza płyn trawienny-rosę na liściach. Więc wypatruj to będziesz wiedział czy mają lepiej.

[foczu]

Ok

Dzięki za rady postawie rosiczki wyzej;)

A nic im się nie stanie jak wystawie je na balkon południowy?

[daro7979]

Nie, chyba że wiatr Ci je zwali.

[Reez]

Ewidentnie widać, że rośliny nie mają słońca, a i chyba ledwo co jakieś światło do nich dochodzi.

 

Bracie, twoje rosiczki nie mają słońca :/. Tego typu rośliny rosną w prażącym słońcu, w takim w jakim się opalasz na buraka XD.

 

Wybaczcie, że sie przyłączę nie na temat, ale zauważyłem już w wielu: po co użytkownicy powielają wiadomości? To, że nie dociera dużo światła już kolega Foczu wie. Po co mówic to po setki razy? Nie lepiej przeczytać resztę postów, jeśli jest ich mało i podzielić się innymi, sensownymi i mądrymi radami zamiast powtarzać to samo? Nie sądzicie, że niektórych denerwuje:

- .... za mało słońca...

- ...tak, ewidentnie za malo słońca mają ale nie zapomnij też o....

- .... mógłbyś im dać trochę więcej słońca i.....

 

Wybaczcie, ale moim zdaniem to istotne.

 

Pozdr i sorry.

[Niekumaty Burak]

Na powiększeniu zdjęcia widać, że w torfie masz bardzo dużo larw ziemiórki. Też mogą przyczyniać się do stanu rosiczki.

[1w0na]

Wybaczcie, że sie przyłączę nie na temat, ale zauważyłem już w wielu: po co użytkownicy powielają wiadomości? To, że nie dociera dużo światła już kolega Foczu wie. Po co mówic to po setki razy? (...)

 

Aby potwierdzić przypuszczenia.

 

Na powiększeniu zdjęcia widać, że w torfie masz bardzo dużo larw ziemiórki. Też mogą przyczyniać się do stanu rosiczki.

 

Gdzie ty widzisz lawinę larwy ziemiórek? Fakt, mam małą wadę wzroku, ale aż tak ślepa nie jestem.

Nawet jeśli są ziemiórki to akurat jest to najmniejszy problem, szczególnie przy tych chwastach.

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez 1w0na

[Cephalotus]

Zrobiłeś jedno zdjęcie, zrób kolejne. Pokaż jak one są oświetlone, pokaż parapet, okno, co jest za oknem. Bo te rośliny albo są wyciągnięte z piwnicy, albo one nie mają żadnego bezpośredniego słońca, bo nie noszą żadnych znamion bycia bezpośrednio nasłonecznionymi.

[foczu]

Dziękuje za porady ,przestawiłem roślinę w inne miejsce ,w bezpośrednim słońcu i wróciła do życia.