Skocz do zawartości

Pomocy! Moja Muchołówka Umiera?


DaX_101

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!! Mam problem od niedawna mam muchołówkę może jakieś 5-6 miesięcy niedawno przeszła stan zimowania i teraz niedawno ją przesadziłem do większej doniczki. Ale coś się z nią dzieje niedobrego,ponieważ marnieje, liście i pułapki stają się brązowe lub czarne. Co robię źle??? Co jej jest proszę o pomoc!!! Poniżej zamieszczam fotki.

 

123633001985.JPG

 

12363299296.JPG

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz nam czym ją podlewasz i kiedy ją przesadzałeś.

 

A i czy ją doświetlasz.

Edytowane przez 1w0na
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podlewam ją wodą destylowaną przesadzałem ją jakieś 3 tygodnie temu jednak przesadzałem ją ze starą ziemią tzn.nie obierałem korzeni czy bulwy z ziemi. Tak doświetlam ją może nie aż tak często ale tak. Jest ona również postawiona na parapecie gdzie ma bardzo dużo światła. Proszę o pomoc.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pleśń i sporą kolekcje minerałów.. całkiem spora jak na 3 tygodnie od posadzenia, jesteś pewien, że to torf kwaśny? Poza tym nie musisz tak głęboko sadzić, muchołówkę podlewa się od spodu więc poziom ziemi może być równy z krawędziami doniczki.

Na pleśń musisz użyć topsinu lub czegoś na grzyby, a wykwity wybieraj. Jak dosypałeś ziemi przy przesadzaniu upewnij się, że to nie była ziemia kwiatowa tylko torf kwaśny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja rada, jak możesz to koniecznie ją przesadź. To podłoże wygląda tragicznie. Nie będę się zagłębiał w szczegóły. Usuń wszystkie gnijące, czerniejące części. Stożek wzrostu jest żywy i jak na razie zdrowy, więc im szybciej ją przesadzisz do świeżego podłoża tym lepiej. I postaw na południowym parapecie. Pare dni słońca, jeżeli takie będzie w najbliższym czasie i nie poznasz roślinki. Ogólnie wygląda na słabą, zaatakowaną przez jakieś grzyby, prawdopodobnie przez korzenie, i ziemia wygląda na tragicznie starą i zużytą, albo kiepskiej jakości.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Ok zrobię co poradziliście. A tak wogóle to nie jest ziemia tylko kwaśny torf z piaskiem. A mam jeszcze jedno pytanie czy to nie może być wina również częstego podlewania??? Ponieważ wlewam codziennie do tacki wodę oczywiście destylowaną.

Edytowane przez DaX_101
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki stan na pewno nie, za mokre podłoże mogłoby zaowocowac plesnią i zgnilizną, ale raczej nie takim czymś.

 

No własnie nie każdy torf jest dobry, ja kiedys kupiłam w ogrodniczym cos co torfem było tylko z nazwy, dlatego teraz trzymam się sprawdzonej firmy. Od biedy rośliny chyba mogą w tym rosnąć, ale tyle to ma wspólnego z torfem co motyl z motylicą :]

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szamanka pisała już nazwę tej firmy na sąsiednim forum. Pozwole sobie zacytowac :)

 

"Najlepszy obecnie na rynku są torfy firmy Hollas, jeden jest w pomarańczowych workach (Aura), drugi w żółto-jakichśtam (Athena czy jakoś tak), nazywają się róznie, ale producent i jakość jest moim zdaniem taka sama."

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.