sknerus

jesteśmy w Polsce więc piszmy po polsku, no chyba że ktoś wstydzi się faktu że mieszka w Polsce

moja kapturnica stoi bezpośrednio na balkonie wraz z rosiczkami i muchołówką z tego co się orientuję to ten dzbanecznik nie wymaga doświetlania wystarczy mu dobrze oświetlany parapet i wysoka wilgotność.

widzę że ten torf jest coś za bardzo zbrylony, i po drugie jest bardzo suchy.

No nie wiem czy rosiczki i muchołówki przy wysokiej wilgotności powietrza przeżyją, wydaje mi się że po prostu zgniją

Kwiat rosiczki:

no fakt za okazale to nie wygląda. Na przyszłość wsadzaj w torf zmieszany z żwirkiem i perlitem wygląda że ma za mało światła

a co sądzisz gdyby nakrył np.woreczkiem foliowym (coś mini szklarnia)

możesz napisać jakie warunki (w czym, jak podlewasz, czy doświetlasz, gdzie stoi) dzbanecznik 'Hookeriana' za odpowiedź będę wdzięczny.

Podlewam co dzień niewielką ilością wody na wierzch torfu z tego co zawsze czytałem że dzbanecznik nie może stać na podstawce z wodą gdyż mogą korzenie zgnić Skoro nie zraszać to jak zwiększyć wilgotność powietrza wokół rośliny? (u mnie podstawek z keramzytem +woda) -czy można nakryć np. torebką foliową przezroczystą dla zwiększenia wilgotności a jednocześnie rozproszenia światła? Co do aklimatyzacji to dzbanecznik chyba przeszedł jest u mnie rok Dzbanecznik stoi bezpośredni na południowym parapecie przy oknie (nie przysłonięty)

mój carpensis zakwitł miesiąc temu, teraz oczekuję "potomstwa" nasionka ładnie wykiełkowały a w doniczce zazieleniło się. ile trzeba czekać by pojawiły się już ukształtowane małe carpensisy?

To ja się podłączę pod temat czemu skoro mój dzbanecznik jest umieszczony na podstawce z keramzytem i stoi w domu na południowym parapecie co wypuści zalążek dzbanka to kilka dni i usycha. Klimatyzację ma już za sobą gdyż stoi w tym samym miejscu prawie rok. Doradźcie co źle robię? Aha nie wiem czy dobrze ale spryskuję rano liście (o chłodzie i bez słońca) Czy przyczyną może być za silne słońce? może przestawić na zachodni parapet

ja stosuję torf "hollas" + żwirek 2-3mm z akwarystycznego + perlit

A moja ventrata pomimo iż stoi na południowym parapecie coś słabo dzbankuje (trzy dzbaneczki), listkowanie OK.

A sprawdzałeś czy w torfie nie znaleźli się nie proszeni "goście"?

A w jaki sposób zapewniasz wysoką wilgotność kapturkom? Moja doniczka stoi nad podstawkiem z keramzytem, ale widze że to nawilżanie jest mało skuteczne

Proponuję przesadzić w nowe podłoże, przemyj dokładnie korzenie pod czysta wodą. Miały chyba za mało światła, postaw na południowym parapecie i powinny się zebrać.

fakt stoi w dość ostrym słońcu, ale z tego co czytałem dzbanecznik wymaga dużo słońca. Wcześniej miałem na parapecie w domu to nie dzbankował (teraz się pojawiły). Gekon a czy Twój ma dzbanki, czy jakoś szczególnie go traktujesz, jakie warunki mu stworzyłeś.?

Oto mój dzbanecznik Stoi na południowym parapecie, i od kilku dni zauważyłem że po długim przestoju pojawiły się cztery dzbanki pozostałe stożki wzrostu usychają a liście robią się zółte Wsadzony jest w torf sphagnum +perlit, stoi na podstawce z keramzytem (choć widzę że mało to skuteczne) nie wiem czy zwiększyć podstawek czy wstawić do większego słoika/akwarium bez przykrywania. Ze względu na niewielką kolekcję jeden dzbanecznik i kapturnica wymagających większej wilgotności powietrza nie chcę inwestować zbyt dużych środków finansowych

jakie stosujesz podłoże do swoich owadożerów że tak ładnie rosną? czy stwarzasz im jakieś specjalne warunki -wiwarium, doświetlanie, nawilżanie powietrza, podgrzewanie?

A czy to również D.capensis?

Proszę o identyfikację moich owadożerów.

po zdjęciu nr.3 to Drosera spatulata

Jeśli uschły to nie ma sensu dalej ich trzymać, odetnij a rosiczka puści nowe listki Pamiętaj o podlewaniu destylowaną wodą i dużo światła

Posiałem panowie na torf sphagnum (nie mylić z mchem) firmy hollas.

W dniu wczorajszym odciąłem od rosiczki carpensis pęd kwiatowy, wysypałem czarne nasionka i posiałem na torf sphagnum, postawiłem na podstawce z wodą na balkonie. Łodyżkę podzieliłem na trzy części i też do torfu, ciekawe co z tego będzie. Proszę o info czy dobrze wykonałem całą procedurę Aha czytałem żeby przykryć doniczkę z nasionkami od wierzchu kawałkiem przezroczystej folii. Jest to moje pierwsze rozmnażanie owadożerów więc proszę o wyrozumiałość. Dzięki za wszelkie odpowiedzi