dzony1991

Małe podsumowanie po zimie: - Duże straty w muchołówkach (ok 50%) przez wypychanie ich z torfu przy zamarzaniu podłoża i do tego możliwe że mech przysłaniał wypchnięte bulwy i mogłem przeoczyć że są na wierzchu. 2-3 rośliny intensywnie się rozwijają reszta łapie jeszcze wiatr w żagle. - Kapturnice dobrze, tylko jedna zgniła(sadzona w październiku, trochę zbyt późno), reszta intensywnie się podzieliła. Jedna flava wypuściła dwa kwiaty ale niestety w nocy stały się przysmakiem ślimaków - Eksperyment czy Cefalotus przeżyje negatywny. - Rosiczki: 2 sztuki binaty nie przetrwały; filiformis ok, mimo że niektóre rośliny złapały grzyba i zgniły to po bokach wytworzyły się mniejsze rośliny. Wnioski na przyszłość: wywalić przed zimowaniem większość mchu z podłoża, muchołówek nie hodować z mchem. W sumie mech tylko dla kapturnic wyrośniętych. Tępić ślimaki! Szukać jakiegoś patentu na "wypychanie" przy mrozach (może na okres zimy czarna włóknina na powierzchni torfu aby trzymać zwartą powierzchnię torfu z otworami na rośliny - coś w stylu jak uprawa truskawek?) Efekty całości na zdjęciach:

Podbijam

Zimowanie będzie w skrzynkach tak jak jest teraz z regularnym odlewaniem wody i przykryciu włókniną przy mrozach bez śniegu. Poprzedniej zimy zdało egzamin więc teraz zrobię tak samo

Koniec sezonu na horyzoncie więc mały update Skrzynka 1: Skrzynka 2: Skrzynka 4: Na kapturnicy: Obiad zjedzony Filliformis przygotowujący się na zimę... i nic nie robiący sobie z pory roku Mały cefal:

Moja trochę podrosła i strzelam że to Sarracenia rubra ssp. gulfensis?

Po zajęciach mogę wpaść

Osobiście uważam że rosiczki zimnolubne a w szczególności okrągłolistna to chwasty trochę bo jak zaczną juz kwitnąć i się wysiewać to będziecie mieć ich dość tyle ich Wam urośnie i to nie koniecznie tam gdzie chcecie wiec wydaje mi się że robienie z nich sadzonek to trochę przerost formy nad treścią :-P

Muchołówki właśnie mnie już przerastają dzisiaj naliczyłem ponad 40... Dzbanecznik to eksperyment letni i niedługo wróci do domu

Przepraszam z góry za dramatyczną jakość ale nic lepszego pod ręką nie było Przy rozsadzaniu muchołówki zauważyłem taki podwójny liść w połowie już uschnięty, w sumie z 3 pułapkami

Mała aktualizacja: Filliformisy od jagielona

U mnie na zewnątrz bardzo słabo rośnie w tym roku purpurea (i muchołówki też coś słabo) ale za to oreophille radzą sobie bardzo dobrze, są duże i wybarwione elegancko

Sarracenia oreophila Nikon D3100

Ja chce oddać i zobaczyć jak to jest i ewentualnie oddawać regularnie ale z racji że odczulam się już prawie 5 lat to będę mógł dopiero na wiosne 2015 jak minie pół roku po ostatnim odczulaniu

Moje kapturnice posadzone w zeszłym roku jakoś na wakacjach tak naprawdę porządnie zaczęły rosnąć dopiero w tym sezonie, więc trzeba cierpliwości, dużo słońca i spokoju żeby mogły same sobie rosnąć

Mała aktualizacja po miesiącu. Podsumowanie w kilku słowach: mech się dopiero rozrasta, rosiczki kwitną jak głupie, kapturnice pełne much, muchole cos się lekko obijają ze wzrostem

Myślałem że to flava ale coś mi te jaśniejsze daszki nie pasują

A ja bym zasugerował lepsze przykrycie folii żeby była zupełnie niewidoczna dzięki temu nie skruszeje od słońca

Już prezentuje się bardzo dobrze nawet bez rośliny A masz gdzieś miejsce przez które będzie się wylewać nadmiar wody? Bo mimo że teraz masz sucho to jesienią i wiosną torfowisko będzie pełne wody i warto żeby woda mogła spływać do jednego miejsca z którego będzie zaplanowany odpływ na zewnątrz (np. obniżony o kilka cm poniżej powierzchni torfu wał w jednym miejscu) a nie jakieś przypadkowe miejsca które znajdzie sobie po jakimś czasie woda. A z racji że masz je na działce to najlepiej jest gdy konstrukcja jest możliwie bezobsługowa bo nie będziesz tam codziennie

60 litrów

Nie, kilka cm poniżej poziomu torfu są zrobione otwory przez które wypływa nadmiar wody. Bardziej boje się o to że mi się przysuszą jeśli nie będzie padać przez dłuższy czas a ja nie będę mógł z jakiś powodów pojechac podlać

Już nie pamiętam bo wkopywałem i sadziłem rośliny w listopadzie ale jak będę na działce to zmierzę wymiary i się okaże jaka to pojemność

Sprzedaż działki na której się znajdowało

Witam, pora pokazać gdzie trafiły rośliny z mojego zlikwidowanego torfowiska (skrzynki czekają jeszcze na dostawę torfowca od Carnisany). Muchołówki jeszcze nie złapały w pełni sił po zimie ale za to kapturnice już intensywnie zaczynają rosnąć: Skrzynka 1: Skrzynka 2: Skrzynka 3: Skrzynka 4:

Ładnie, ale poczekaj niech tylko moje się rozkręcą na zewnątrz

Ile miesięcy mają S. purpurea? Dokarmiałeś je lub dawałeś nawóz do storczyków czy samo słońce/doświetlanie?