maciek0421

To zapewne korzonki. Na twoim miejscu nie przesadzałbym przed okresem spoczynku. Jak będzie się wybudzać na wiosnę, to przesadź.

Jak dla mnie, to nie ma sensu doświetlać N. Ventraty. Nie jest to wymagający gatunek. Zwłaszcza jeśli oświetlenie ma być tylko dla niego. To już jest taki gatunek "jak się zmieści pod lampkę, to ewentualnie można wstawić".

Na twoim miejscu podniósłbym oświetlenie do tego optymalnego 20cm nad rośliną. Jeśli to nie pomoże, to będziemy myśleć dalej. Pigmejki trudno przypalić, ale zawsze jest taka możliwość.

Czekaj. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie. W naturze nie ma ściśle ustalonego czasu i rozmiaru.

Przybyły nowe roślinki. Prosto z wystawy w ogrodzie UW. D. regia x 3 w doniczce. D. microscapa Nowy storczyk.

Byłem dzisiaj na Dniach Storczyków w Ogrodzie Botanicznym UW. Oprócz oczywiście wielu storczyków i stoisk z nimi, były również nasze ukochane owadożery pod postacią stałej wystawy (według mnie trochę zapuszczonej) i namiociku CarniSany. Pozdrawiam całą ekipę sprzedającą i osobę, która nazwała mnie miłośnikiem pigmejek. Pod spodem dodam zdjęcia, które udało mi się zrobić. Zapraszam do oglądania fotorelacji!

Teoretycznie, muszą być wypisane w składzie. Niestety nikt nie myśli o tym, że są jakieś rośliny, których się nie nawozi. Mało osób myśli o tym, że roślina obejdzie się bez nawozu. Z tego co wiem, to taki torf jest w większości dla iglaków, które trzeba nawozić.

To jest Aristolochia gigantea. Znalazłem zdjęcie z takimi owocami jak masz na swoim i kwiatem.

Widziałem takie w sklepie ogrodniczym, ale już takim bardziej profesjonalnym. Musisz popytać. Często je wyrzucają i dają za darmo.

Za to mój 'Weser' wypuścił prawie pięciocentymetrowe korzonki. A najlepsze jest to, że były tylko dwa.

A stoisko jest gotowe już od 10, czy trochę później?

Poprosimy zdjęcie, bo trudno cokolwiek wymyślić bez zobaczenia stanu rzeczy.

Postaraj się jeszcze o perlit, lub żwirek i już masz mieszankę dla muchołówek.

Wygląda dobrze. Obi jako jeden market z niewielu dba o nie w miarę. Jednak radzę przesadzić jak najszybciej możesz.

Pięknie to wygląda. Postaram się być za tydzień.

Jeśli się zamknęły to znaczy, że są zapylone i trzeba czekać. Jeśli kwiatek uschnie mniej więcej do połowy, to można zbierać, ale ja preferuję to, żeby usechł całkowicie i nasionka same się wysypały.

Pinguicula agnata x jaumavensis

Spokojnie. Usechł Ci jeden listek. Jak dla nie nie ma się czym przejmować. Albo są słabszymi osobnikami i po prostu uschną, albo kilka listków zgnije/obeschnie i będą rosły nowe.

Ja używam tylko torfu i perlitu 1:1. Rosną jak na drożdżach.

A grant wydaje u Ciebie owoce?

Czy CarniSana ma jakieś ukryte gatunki, czy co? Mówiłaś, że kupiłaś tam D. fulwę a nie mają jej w ofercie sklepu. Już kilkakrotnie się z tym spotkałem. Kupione w CarniSanie, wchodzę na stronę i ni ma.

Dawno nie uaktualniałem tematu, więc zaczynajmy! Rosiczki Zbiorcza donica z rosiczkami szaleje. Wszystkie puszczają trzecie pędy a nawet jedna podwójnie. Dzięki radzie Cephalotusa odnośnie przesadzenia filiformis, nareszcie w połowie rozwijania się liście nie usychają. Rotundifolie są jednak 3 i się świetnie rozwijają. Binata ma pokaźną ilość liści i to nawet duże. Jeszcze nie do końca zaaklimatyzowany marston dragon puszcza pęd i dużo listków. Muchołówki Red-Green złapał koziułkę! Clumping Cultivar wytwarza na razie niewybarwione, ale perfekcyjne pułapki. ^^ Kapturnice Smoorie w pełni okazałości. Pierwszy w pełni rozwinięty kaptur S. x 'Chelsonii'. Pływacze U. Livida. Siedzi w samym torfie i jest jej dobrze. Wytwarza dużo listków u podstawy. Bisquamata też się zaaklimatyzowała i zaczyna się rozrastać. Sałata Nareszcie dobrze ująłem kropelki na P. agnata x jaumavensis. P. emarginata x 'Weser' P. gracilis x moctezumae P. 'Weser' x2 Dzbanki Nowy dzban N. Vetrata. Czekam na wielkie otwarcie. Dzbanek Rebecca Soper nabiera kształtów. Stylidium produkuje mnóstwo odrostów i zaczyna kwitnąć. Zachęcam do komentowania i dziękuję za uwagę!

Zgłosiłaś to odpowiednim służbom? Jeśli nie to zgłoś, bo kilka osób dostało już mandaty za ignorowanie roślin.

Nie można wykluczyć skrzyżowania się tych paskud.